nofeudalnej wykorzystując nagle powstałą koniunkturę, zaczęli „suo dominio civitates castellaąue contigua applica-re”471. Może nie tyle przyjaźń czeska, ile nadzieja na nabytki terytorialne, związane choćby z likwidacją resztek panowania polskiego na Słowaczyźnie, skłoniła Stefana węgierskiego do uwięzienia Kazimierza. Są także poszlaki, że wówczas właśnie wojska Jarosława mogły zawładnąć Przemyślem472. Na północy natomiast natrafił kijowski książę na silny opór państwa Miecława, powiązanego z Bałtami. Mimo ewentualnych sukcesów lokalnych pierwszy okres wojny nie przyniósł Rusi ostatecznego rozstrzygnięcia konfliktu. Miecław z pomocą Bałtów potrafił zorganizować skuteczną obronę; ruskie relacje źródłowe nie donosiły o zwycięstwach, a tamujące ekspansję państwo istniało dalej.
Mimo to ten właśnie okres wojny miał przesądzić o klęsce Miecława, i to definitywnie. Odpieranie najazdów ze wschodu wymagało natężenia wszystkich sił wojskowych niewielkiego księstwa. Przez to zaś wojna ruska uniemożliwiła naturalny rozwój tego państwa, prowadzący przez scalanie ziem polskich. Zmarnowane lata nie dały się już nadrobić,
478 Uważam za trafną emendację S. M. Kuczyńskiego, który w zapisce z 981 r. widzi nie „PeremySl1 ”, lecz „peremyl’ Umożliwia ona przyjęcie zwartego terytorium wyprawy Włodzimierza I w postaci ziemi Buian-Wolynian, wyjaśnia milczenie latopisów o Przemyślu w latach 1018 1 1031, a także usuwa wielokrotnie dyskutowaną trudność, polegającą na pogodzeniu kierunku na Przemyśl jako prowadzącego „k- Ljachom-" z czeskim panowaniem w Krakowie aż do ok. »»0 r. Godzi.się ona ponadto z uwzględnianą już w nauce wzmianką rabbiego Jehudy ha-Kohen, żyjącego w Moguncji w pierwszej połowie XI w., o uprowadzeniu jakichś 2ydów z miasta Przemyśla „w czasie zamieszek w Polsce”, a więc chyba' ok. 1040 r. (zob. Źródła hebrajskie do dztejów Słomian i niektórych innych ludów środkowej i wschodniej Europy, wyd. F. Kupfer, T. Lewicki, Wrocław 1966, s. 37). Polskiej przynależności Przemyśla, potwierdzonej ostatnio przez palatlum książęce w stylu , .wielkopolskim”, nie można odnieść wyłącznie do okresu 1018—31, gdyż wówczas zmianom politycznym uległy jedynie grody czerwieńskie. w 1086 r. przemyśl należy już do Ruryka Rosmsławicza. W latach 1047—79 nie ma powodu przyjmować zmian granicznych polsko-ruskich, w każdym razie nie na niekorzyść Polski. Zdobycie pr*-myśla po roku 1079 nie pozwoliłoby autorowi Zwodu początkowego odnieść tego faktu omyłkowo już do 981 r. Pozostaje zatem, tak jak w wypadku Podlasia, okres kryzysu monarchii polskiej ok. 1040 r. Najprawdopodobniej zajęcie ziemi przemyskiej przez Ruś dokonało się mniej więcej równocześnie z zajęciem ziemi krakowskiej przez Czechy.
zapewniły one przyszłe panowanie w Polsce Piastowicom, nie dynastii Miecława. Najpóźniej w lecie 1041 r. Kazimierz był już w kraju i rozpoczął akcję zjednoczeniową pod swoją egidą. Powracający książę stawał się głównym wrogiem Miecława i przez to samo naturalnym sprzymierzeńcem państwa kijawtSdego. Polityczne warunki dla układu między Rusią a państwem Kazimierza były w pełni przygotowane. Ruskimi motywami były tu, jak widzieliśmy, „sprawa bałtycka” (według II wariantu hipotetycznego) oraz „sprawa nadbużańska”, jednak nie w wersji czerwieńskiej, lecz wschodniomazowieckiej, wskutek skutecznego oporu Miecława zredukowana ostatecznie do postaci „podlaskiej”, dającej Rusi wyprostowanie granicy zachodniej pomiędzy posiadanymi już grodami czerwieńskimi a postulowaną na przyszłość Jać wieżą. Pozostałe z omówionych hipotez utrzymać się nie dadzą.
Uzyskaliśmy już wszystkie przesłanki dla ustalenia treści układu polsko-ruskiego z. roku 1042. Stefan M. Kuczyński wyróżnił w nim cztery elementy składowe: ^zawarcie małżeństwa Kazimierza z księżniczką ruską, zwrot jeńców ruskich przebywających w Polsce, sojusz wojskowy przeciw Miecławowi, Pomorzanom i ludoin bałtyckim oraz uregulo-wanie spraw graniczńyćh' ińiffilży zaprzyjaźnionymi pań-stwami. Wyszczególnione punkty są zupełnie oczywiste, natomiast treść ich interpretuję w niektórych wypadkach odmiennie, niż uczynił to autor pierwszego studium o układzie. Dotyczy to w szczególności spraw granicznych m.
Małżeństwo polskiego księcia Z Irgigżnirglcą niską pnwią-zano w traktacie z dwiema sprawami, ważnymi z osobna dla każdej ze stron, a ujętymi w formie wiana i posagu. Wianem był zwrot ośmiuset jeńców ruskich wraz z ich żonami i dziećmi; liczby tej zresztą nie określono w układzie, lecz ustalono, że zwrot obejmie wszystkich brańców ruskich z wojen Chrobrego, w praktyce zaś okazało się, że tylu właśnie żyje ich jeszcze w Polsce1 2. Uwaga Kuczyńskiego
183
47s Zob. przyp. 839, 447.
„Eliko otec* tvoi BolesIav- pob6div- mene 1 polonii- ljucu. moja za zje, to dal ml za v£no”. Liczbowe] poprawki S. M. Kuczyńskiego x 800 na 5000 nie uważam za słuszną, co wyjaśniam na innym miejscu