Egz. nr 1
D ■.........jeździmy.
Z - To kurwa......pół Warszawy, to Już prze... Jak kiedyś w swojej y wariacji, nieżyjący już
mój przyjaciel Sławomir Petelicki jak wpadł w szał y jak były wybory prezydenckie i kandydował nieżyjący również y Religa, wtedy wymyślił, że oglądałem taki film, byłem w lanie, mówi, oglądałem taki film i wie pan, wtedy jeszcze byliśmy na pan i... bo my tu y byśmy teraz zrobili ochronę dla kandydata na prezydenta Religi.
X -.........
Z * ... Ja mówię: przed kim go chcemy chronić? No nie, nie, ale to by wyglądało... Widziałem takie cztery Chryslery, czarne y i cztery Jeepy Grand Cherokee z przodu i to z tyłu. Ale mówię: na jakiej to się, kurwa, ulicy zmieść w Warszawie. I on taką miał koncepcję wtedy. Więc tak pomyślałem...
N - ... Ale co on miał tego Reiigę chronić przed kim?...
Z - ... Bo to będzie tak wyglądało dobrze.
N - Ale to miało Relidze pomóc czy co ...
Z - ... Tak....
N - ... zaszko... zaszkodzić?
Z - Znaczy, zadaje pan, proszę pana, pytania nie... te... ludzi teraz ćężko zapytać, ani Religi, ani Petelickiego, nie odpowiadają na telefony, no.
D - Słuchaj, znam drugą część tej opowieść. W roku dwutysięcznym czwartym...
X - ... .........
D - ... w barze Za kratą, Religa namawiał mnie, żebym szedł do jego sztabu wyborczego, bo on zamierza kandydować.
Z • Tak.
D - W przyszłorocznych wyborach. Ja mówię: panie profesorze...
X -............
D - ... z pańskim nazwiskiem i dorobkiem, po co to panu?
N - Tak go ustawiałeś?
D - A on mówi, że jemu fachowcy tam wywróżyli z... z sondaży, że ma spore szanse.
2 - No tak, on był...
0 • Po czym się... tak się najebał, że się wypierdolił ze......stolika/stolikiem.
N ‘ I słuchaj, w dwa tysiące piątym, pamiętam, jak.........
OPINIA NP IM2I14/MAW/UK1M2 86/178