Latem chodzimy na basen.
Darek i jego koledzy budują gajraż i ganek.
Mirek je bigos i pije piwo.
Czarek sadzi cały zagon sajłajty.
Mu sisz mi te raz ku pić tu zin róż.
Jaki zawód ma wasz wujek?
To pokaz nowej mody na ten sezon.
Ten napój należy sąjczyć powoli.
Czy mo żesz za nich rę czyć?
Na jaki za|mek możesz mówić suwak?
Czy lubisz być zimą w? górach?
Jaki komin ma wasz nowy doimek?
Nasz duży dywan połóż w sajloniku.
Wykop dołek i wylej tam beton.
Ki bic cze ka na fi nał me czu.
Doczep ten wagon do lo korno ty wy i ruszaj w dal.
Sopot ma nowy raj tusz.
„Berek”! - teraz ty nas dogoń.
Chodzisz powoli i szurasz nogami.
Mój rower ma u!łamany pedał.
Teraz daj mi pędzel, a ja po ma luje kącik naszego pokoju. Czy sądzisz, że ten bujany fotel pasulje do gaj bi netu? Konik już gotów i możesz ruszać na ku lig.
Pomów o tym rano z wujem Jaj nem.
Teraz napiszę pajrę dujżych liter, a potem z to bą po ry sitję. Majrek i Filip chodzą rajzem na basen.
Ten do mek pod lajsem to szajłas.
Bolek kupił jeden zeszyt i dujży pędzel.
14