na dz z pol092

na dz z pol092



186

Ludność zamieszkująca te osady zajmowała się rolnictwem i hodowlą. Poza zajęciami związanymi z produkcją środków żywnościowych twórcy tej kultury zajmowali się tkactwem, obróbką drewna, rogu i kości, metalurgią garncarstwem i szklarstwem.

Cmentarzyska były birytualne, chociaż na niektórych nekropolach zaznaczała się przewaga grobów ciałopalnych. Obok osad i cmentarzysk twórcy tej kultury zakładali także miejsca kultu, w których stawiano kamienne posągi i budynki o charakterze sakralnym. Wpływy kultury czemiachow-skiej są słabo uchwytne- i dotyczą tylko wschodnich terenów obecnych ziem polskich.

Kultura Hunów

Źródła archeologiczne z ziem polskich datowane na okres „huński” (375-454 r. n.e.) są nieliczne. Należą tu bowiem jedynie dwa zespoły grobowe: z Jakuszowic, woj.-kieleckie oraz Jędrychowic, woj. wrocławskie.

W pierwszym z wymienionych grobów pochowano młodego mężczyznę wraz z koniem i bogatym wyposażeniem datowany na okres 400-500 r. n.e. Wśród darów grobowych uwagę zwraca zwłaszcza miecz żelazny z zawieszką bursztynową oraz pochwa pokryta ozdobnym złożonym okuciem, złota ornamentowana blacha stanowiąca okucie symbolicznego łuku refleksyjnego, ornamentowane sprzączki rzędu końskiego, srebrne i ornamentowane ozdoby (ryc. 69).

W grobie z Jędrychowic datowanym na lata ok. 400 n.e. pochowana została zapewne kobieta, którą wyposażono w złote okucie diademu wysadzanego almandynami, złote oraz pozłacane sprzączki, czarę brązową i brązowy kocioł pochodzenia wschodniego (ryc. 70). Z obszaru dzisiejszych ziem polskich znamy także kilka znalezisk luźnych z okresu huńskiego. Mimo tych istotnych odkryć archeologicznych nie udało się wyjaśnić nadal spornego problemu dotyczącego zasięgu imperium huńskiego na obecnych ziemiach polskich.

Nie zdołano także ostatecznie ustalić, czy na Śląsku i w Małopolsce organizowane były ośrodki władzy huńskiej spełniające rolę baz wypadowych do ekspansji na północ w kierunku Bałtyku. Przyjąć jednak możemy, iż zanik kultury przeworskiej, podobnie jak i czemiachowskiej, tłumaczyć możemy w pewnym stopniu najazdami Hunów, którzy z początkiem V wieku zachwiali na obecnych ziemiach polskich układ stosunków charakterystyczny dla schyłku IV wieku.

ZAKOŃCZENIE

Zgodnie z tematem wykładów starałem się w tej książce zaprezentować własne przemyślenia na temat najdawniejszych dziejów obecnych ziem polskich. Książka przeznaczona jest - jak wspominałem na wstępie - dla studentów historii. W związku z tym w sposób, szczególny starałem się zaprezentować wyniki najnowszych badań archeologicznych. Ich znaczenie trudno byłoby ocenić i zrozumieć bez przedstawienia w jak najbardziej skrótowej formie specyfiki tych badań, charakteru dostępnych źródeł, bez ujawnienia trudności, na jakie natrafiają badacze pradziejów podejmujący próby analizy kolejnych, wyróżnianych przez siebie kultur archeologicznych. Zaprezentowane w tym opracowaniu wiadomości na temat metod badawczych stosowanych w archeologii, zasad, na jakich opiera się periody-zacja pradziejów obecnych ziem polskich, specyfiki archeologicznych źródeł miały na celu pokazanie trudności, na jakie natrafiają badacze rekonstruując najdawniejsze dzieje. W odniesieniu do czasów, które są domeną badań archeologa ta oczywista prawda, iż jedyną nicią łącząca historyka z przeszłą rzeczywistością są źródła, nabiera szczególnej wymowy. Badacze pradziejów dysponują bowiem jedynie źródłami nieadresowanymi, które mogą być odczytane tylko wówczas, kiedy uruchomiona zostanie odpowiednia wiedza prahistoryka. Ta zaś obarczona jest tymi wszystkimi cechami, które niesie badanie historyczne.

Charakteryzując najdawniejsze dzieje obecnych ziem polskich starałem się więc pokazać, iż orzekanie o prawdziwości rzeczywistości prahistorycznej jest bardziej skomplikowane niż to wydaje się autorom różnych archeologicznych opracowań syntetycznych. Na łamach tej książki starałem się również podkreślić, iż nie kieruję się tak rozpowszechnionym na gruncie archeologii egoistycznym podejściem do prawdy i nie traktuję w sposób bezkrytyczny własnego punktu widzenia na najdawniejsze dzieje obecnych ziem polskich. Co więcej - mam pełną świadomość tego, iż przedstawiona przeze mnie narracja nie jest jedynie przekaźnikiem mniej czy bardziej hipotetycznych informacji o pradziejowej przeszłości ziem w dorzeczu Odry i Wisły, lecz także ma określoną strukturę retoryczną nastawioną na przekazanie czytelnikom tej kśiążki moich własnych przekonań. Jest więc strukturą perswazyjną. I mimo dążeń z mojej strony do jak najbardziej neutralnego zreferowania poglądów szeregu badaczy pradziejów już sama selekcja tego, co tworzy tę narrację ujawnia moje chęci przekonania odbiorcy


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pionach. Są one zaznaczone na rysunku 8 jako ATd, AT0 i ATr. Te poprawki wyznacza się z podobieńslwa
64 Na wysokim płaskowyżu. I to wszystko przez tę benzynę!!! Otwierają się drzwi i zjawia się gospoda
bk2401 inside Region opoczyński leży w paśmie Gór świętokrzyskich. Ludność zamieszkująca ten obszar
na dz z pol040 82 Stopniowo w dorzeczu Odry i Wisły upowszechniać się zaczyna ciałopalenie. Ta dosyć
Sprawozdanie WKOZJK na Wydziale BLiW PWrza rok akademicki 2014-2015 zajmowała się też wielokrotnie R

więcej podobnych podstron