Obraz5 (2)

Obraz5 (2)




Karta pracy nr 19

Dorota Skwark „Niedźwiadek Wstydliwe Oczko i inne opowieści o zwierzętach”, wydawnictwo MD Monika Duda, Kielce, s.34

Pasikonik

Poszły raz na spacer żaba i ropucha. Kiedy tak spacerowały, spotkały nad stawem swojego sąsiada, pasikonika.

-    Witajcie, koleżanki - zagadnął pasikonik.

-    Dzień dobry, kolego - odpowiedziały sąsiadki, uśmiechając się grzecznie.

-    Właśnie o was myślałem.

-    Naprawdę? - zaciekawiły się żaba i ropucha. - A dokładnie to o czym? - zainteresowały się.

-    Ciekawi mnie, która z was dalej skacze - powiedział pasikonik, spoglądając na koleżanki, to na żabę, to na ropuchę.

-    Phi, też mi coś-wzruszyła ramionami ropucha i wykrzywiła swoje szerokie usta.

-    To może być ciekawe, bo ja nie wiem - odezwała się żaba. - Może spróbujemy swoich sił, ropusiu?- zaproponowała, uśmiechając się do przyjaciółki.

-No nie wiem...-wahała się ropucha, ale po chwili uśmiechnęła się i rzekła:-Dobrze, ale najpierw niech pasikonik sam pokaże jak skacze, przecież on też potrafi skakać, i to całkiem nieźle - stwierdziła.

Pasikonik uniósł brodę i uśmiechnął się pod wąsem. Najwyraźniej czekał aż któraś z jego rozmówczyń wypowie słowa, które sprawią, że właśnie tak się poczuje.

-    Z przyjemnością pokażę koleżankom mój znany wszystkim wyskok - powiedział pasikonik i od razu zaczął skakać najwyżej i najdalej jak potrafił.

-    Patrz, żabciu, jak się popisuje - skrzywiła się ropucha - nie lubię takich popisów. Nic tu po nas, lepiej chodź do mnie na ciastko z mułu, na pewno nikt nie będzie się tam tak przechwalać - zaproponowała ropucha.

-    Z chęcią, ropusiu - zgodziła się żaba - ja też nie lubię takich przechwałek - powiedziała, po czym obie przyjaciółki wskoczyły do stawu.

A pasikonik wciąż skakał najwyżej i najdalej jak potrafił, nie wiedząc, że nikt już na niego nie patrzy, nikt go nie podziwia. Może jeszcze do dziś tam skacze? Najwyraźniej pasikonik nie przypuszczał nawet, że żaba i ropucha nie lubią tych, którzy się przechwalają, ale z pewnością się domyśli - jak tylko przestanie skakać i zauważy, że jest sam. Może wtedy zrozumie, że pycha i zarozumialstwo rzadko idą w parze z przyjaźnią.

48


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz1 (3) Karta pracy nr 12 Dorota Skwark „Niedźwiadek Wstydliwe Oczko i inne opowieści o zwierzęt
Obraz3 (2) Karta pracy nr 18 Hanna Kostyrko, „Klechdy domowe”, Nasza Księgarnia, Warszawa 1986, s.
20615 Obraz5 (4) Karta pracy nr 9 Marcin Przewoźniak, „Agatka. Zabawa w udawanie”, PublicatSA. MMV,
81538 Obraz2 Karta pracy nr 22 Hanna Kostyrko, „Klechdy domowe”, Nasza Księgarnia, Warszawa 1986, s

więcej podobnych podstron