120
ściowym". Dochodzi nawet do tego, że to ofiara zostaje obarczona za to wszystko winą. Często panuje przekonanie, ie zasługuje na podobne traktowanie, a nawet zmusza agresora, by ją tak traktował. Patrzenie na sprawę w ten sposób ma obniżyć u mobbingujących, ale też i u obserwatorów poczucie winy.
Ofiary są najczęściej słabsze fizycznie, przestraszone, spokojne i pasywne. Cechują się małą wiarą we własne możliwości i mają negatywny obraz siebie, a więc niskie poczucie swojej wartości. Wszystkie te cechy są zarówno przyczyną, jak i skutkiem mobbingu.
Amerykańskie badania wykazały, że dzieci, które przez całe życie były narażone na mobbing, z jednej strony charakteryzowały się inteligencją, kreatywnością i wrażliwością, ale | drugiej 1 uważano, że nie mają poczucia humoru, biorą wszystko na serio i nie są wstanie okazać komuś, że „majągo gdzieś”. Miały one dobre relacje z rodzicami, ale uważano je za nadmiernie poważne.
Większość dzieci to tylko jednorazowe ofiary mobbingu, które przypadkowo znalazły się w nieodpowiednim miejscu i czasie.
Dziecko potrzebuje rodziców jako wsparcia w walce z mo-binngiem oraz w procesie wzmacniania nadwerężonej pewności siebie i poprawiania zaburzonej autoświadomości. Jak wspomniałem, wiele z szykanowanych w szkole dzieci ma dobre i zażyłe relacje z rodzicami, którzy stanowią dla nich oparcie w sytuacjach konfliktowych. Często dzięki ich pomocy udaje się na tyle zmienić trudną sytuację, że uczeń jest w stanie się z nią zmierzyć. Niestety sporo dzieci nie zwraca się z prośbą o pomoc do opiekunów albo czyni to zbyt późno, a dzieje się tak nawet wtedy, gdy bardzo cierpią z powodu swoich kolegów w klasie. Część takich ofiar mimo ewidentnego stresu, w którym żyje, wciąż stara się wymyślać jakieś wymówki, żeby nie niepokoić dorosłych.
Ciągle zadziwiające jest, jak bardzo rodzice potrafią być ślepi* Oczywiście ich postawa odgrywa ważną rolę, gdy dziecko nie bardzo wie, czy może liczyć na pomoc bliskich. Jeśli ma ono przekonanie, że rodzice mu pomogą, to wtedy poprosi ich o pomoc.
Wiele agresywnych dzieci wynosi agresję z domu. Przemoc należy do ich codzienności. Status społeczno-ekonomiczny, czyli stopień zamożności rodziców, jest zarówno w przypadku ofiar, jak i sprawców relatywnie nieistotny. Dobrobyt materialny oraz zawód rodziców nie są bowiem wyznacznikiem jakości sposobu wychowywania dziecka.
Skutki
Mobbing wśród dzieci i młodzieży nie jest żadną dziecinadą, ale formą przemocy, którą należy traktować poważnie, ponieważ pociąga za sobą znaczne szkody psychiczne i fizyczne. Człowiek narażony na nią znajduje się w sytuacji nieomalże bez wyjścia. Codziennie towarzyszy mu uczucie strachu i nie wie, jak wydostać się z tej „mami".
Ponieważ rodzice i nauczyciele często nie podchodzą poważnie do tego zjawiska, dziecko nie może oczekiwać pomocy z ich strony i musi samo znaleźć sposób, jak stawić czoła tego typu problemom.
To, które jest z natury strachliwe i niepewne siebie, narażone dodatkowo na mobbing, nie potrafi z wielką zapalczy-wością walczyć o swoje. Wiele takich dzieciaków reaguje dolegliwościami psychosomatycznymi, aby tylko nie musieć iść do szkoły. Najczęściej są to bóle głowy i brzucha. Szczególnie wieczorem, gdy myślą o czekającym ich kolejnym dniu wszkole, uczniowie skarżą się na dolegliwości fizyczne. Rano,