mentarze dzieci i kolegów oraz koleżanek z pracy. Przypomnijcie sobie, jak dobrze się wtedy czuliście. Z perspektywy czasu raz leszcze rozkoszujcie się tą sytuacją.
10. Barometr stresu
Wyobraźcie sobie barometr, który mierzy poziom doświadczanego przez was stresu i pokazuje, w jaki sposób dana sytuacja lub osoba wpływają na wasze emocje. Punkt zerowy urządzenia świadczy o tym, że w ogóle nie ma stresu, ale przy 100 - jest oczywiste, że określone czynniki denerwują was maksymalnie. Liczba 10 na podziałce zatem to „troszkę źle”, 50 -„umiarkowanie”, a 90 - „bardzo”. Narysujcie taki przyrząd i zaznaczcie, gdzie byście umieścili obciążające was wydarzenie albo osobę (swoje dziecko, ucznia z klasy, w której uczycie, itp). Czy to obciążenie znajdzie się na termometrze przy 50, czy też już przy 100?
100 - najgorsze, co mogę sobie wyobrazić 90 - coś bardzo złego
50 - coś umiarkowanie złego
10 - coś, co mnie prawie w ogóle nie dotyka 0 - coś, co w ogóle mnie nie dotyka
Popatrzcie teraz na następujący barometr stresu. Powstał na bazie reprezentacyjnej ankiety na temat obciążających wydarzeń życiowych.
100 - wojna, śmierć kochanej osoby, choroba zagrażająca życiu, kalectwo
90 - ciężki wypadek samochodowy, pożar w domu, choroba członka rodziny, bezrobocie, włamanie
50 - zbicie cennego wazonu, kłótnia z dobrym przyjacie-lem/przyjaciółką
10 - złapanie gumy
Jeśli skorzystalibyście z takiej skali, to gdzie umieścilibyście wasze problemy? Zaznaczcie je na barometrze.
Ćwiczenie ze „stresomierzem” służy temu, żeby móc spojrzeć na swoje problemy z innej perspektywy. Wszyscy ludzie mają tendencję do uważania własnych kłopotów za najgorsze na świecie. Często pomaga zdystansowanie się i uświadomienie sobie: „Zawsze może być gorzej”.
Zabawy i ćwiczenia na rozładowanie stresu
To, w jaki sposób obcować z napięciami i agresywnym zachowaniem, najlepiej daje się wytrenować w grach. Należy w nich przestrzegać reguł, zwracać uwagę na innych i zaakceptować fakt, że czasami się przegrywa. Dla dzieci gry są atrak-