///. Miłość, otył i byt' Htrany^fyrni
wydatki na pomoc społeczną, opiekę i edukację medyczną. Outsider, homoseksualista i nosiciel HIV maluje wizję wrogiego, homo-fobiczncgo systemu, który skazuje go na wygnanie, upadek i smicrc. Sztuka to dlań aktywizm.
Wojnarowie/, przeistacza abickt w partyzancki język industrialnego prymitywizmu. Należy do pierwszej lali artystów tworzących uliczne plakaty, rysunki i graffiti na ulicach East Villagc i Lower East Side; obok niego Kenny Scharf^ Jenny Holzer, Jcan-Michel Basguiat i... Madonna. Najwcześniejsze rysunki Wojnarowicza krzyczą z murów i plakatów, pierwsze zaś sprzedane prace to pokrywki śmietników z namalowanymi głowami zwierząt. Jest rok 1982. Krytyczka sztuki, Kim Lcvin, pisze wówczas recenzję z jego wystawy w efemerycznej galerii, przyciągając pierwszych kolekcjonerów. Popularność przynoszą mu prace wystawione w roku 1985 w ramach Whitney Biennale*. Rzecz Davida) znajdzie się na okładce płyty U2. Lata osiemdziesiąte przyniosły gwałtowny rozkwitu rynku artystycznego, kiedy po rozroście minimalizmiLi konceptualizmu powraca; sztuka przcdstawiającakSFotografia, a przede wszystkim malarstwo, zamieniają się w towar. Kynek zawłaszcza buntowniczą i barwną eneigię twórców graffiti (Basquiat), malarstwo neocksprcsjo-nizmu Juliana Schnabla, Erica Fischla oraz europejskich importów: Anselma Kiefera, Georga Baselitza i Francesca Clementc. Styl Wojnarowicza rozpina się właśnie ifiiędzy graffiti a ncockspreś jon izmem; porównaj, Czytelniczko!, agresywny kolor. Tb, co u Davida oryginalne: polityczny opór—wyłom w komercjalizacji owoczesnej sztuki. Tworzenie wizerunków kwestionujących fabrykowaną przez państwo „prawdę”, która odbiera głos i godność wykluczonym obywatelom.
Od połowy lat osiemdziesiątych Wojnarowicz rozpoczął serię obrazów, łączących kilka technik: czarno-białą fotografię, malarstwo akrylowe, rysunek tuszem, collage, spray. Wyobrażenia te zestawiają jego katastroficzne fantazje z medialnymi urywkami: fotografie technologicznych katastrof wypadków i wraków, pornograficzne sceny gejowskie i heteroseksualne, rysunki zwierząt i insektów, mapy i dolarowe banknoty, mikroskopowe obrazy wirusów i bakterii. Malarz kreśli apokaliptyczny pejzaż choroby, zniszczenia środowiska, nadużyć technologii i kapitalistycznego
Marce! Proust i Datnd Wnjtiarnwicz: geje, heretycy czy lesbijki?
materializmu. Jego sztuka wybuchem zmysłów i znaków, gonjczlcj - chciałoby się rzec za Marią Janion romantyczną. Bo jest David.romantycznym odmieńcem, rebeliantem. Ciemna strona Andy ego Warhola, jego sceny przemocy i wypadków składa się na tradycję, w którą wpisuje się Wojnnrowicz. Oto jego seria obrazów żywiołów: Water, Firt, Wind i Earth. To sens i sensualnosc twórczości Dnvida przewyższa graffiti-ncocksprc-sjonizm; stawia ją może jedynie obok monumentalnych historii malarskich Anselma Kiefera. Obaj artyści odbrązawiają - więcej - oskarżają i obrażają własne cywilizacje, swojskosa Inaczej ich ikonografia podmiotowości : przedstawiają nas jako duszoaała. Zmysłowość i duchowość57. W cyklu żywiołów, wypełnionym scenami erotycznymi, wirusy i bakterie atakują nic tylko ciało i naturę, ale i technologiczne osiągnięcia, które stają się narzędziami zniszczenia. Wszystko to na de dolara, flagi i architektury rządowej. Performerka Karen Finlay podsumowała dokonanie Wojnarowi cza: proste przypomnienie troski o innego.
W twórczości Davida tkwi paradoks. Jej siła to drapieżna krytyka rzeczywistości Stanów Zjednoczonych: znieważenie i obnażanie mitów amerykańskich. Wojnarowicz ucieleśnia zarazem sukces w Nowym Swiecie. To droga od społecznego wyrzutka, narkomana i gigolo po twórcę uznanego i wystawianego przez muzea i akademie. W przeciwieństwie do artystów wyklętych przeszłości, status ten osiągnął -po amerykańsku - jeszcze za życia. Znaczenie jego sztuki potwierdziło się teraz, kiedy twórczość gejowska należy już na Zachodzie do kanonu, nie zaś marginesów. Czy wywrotowa twórczość David^o kryzysie etycznym swego społeczeństwjteawłaszczona zostaje przez establishment wbrew czy zgodnie z intencją artysty? Czy jego zwycięstwo rodzi się z kultury, która odradza się i mnoży i różnicuje dzięki krytyce samej siebie, pielęgnując różnorodność życia - nieosiągalne dla wielu krajów, takich jak nasz, który brzydzi się obcością?58
v Artysta i krytyk Stephen James Newton twierdzi o malarstwie: it Has the potaniał to win bac{ acntical ‘cutting edge' and ct/ai a spirttual dimauion. Jako rzadkie spełnienie tego potencjału wymienia twórczość Anselma Kiefera; Stephen James Newton, Rtinting. Psychoanalysis. and Spintuality, Contemporary Artists and 'I*hcir Crilics, Cambridge Uniwrsity Press, Cambridge 2001, s. 242.
* Rzecz o Davidzie Wojnarowiczu napisałem wspólnie z Pawłem Lcszkowiczcm.
105