1 Słownik folkloru polskiego, red. J. Krzyżanowski, Warszawa 1965, s. 26.
2 Słownik terminów literackich, red. J. Sławiński, Wrocław 1976, s. 42.
3 tamże, s. 47.
4 Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny, red. J. Krzyżanowski i C. Hernas, Warszawa 1-984, t. I, s. 42.
6 J. Cieślik owsiki, Literatura i podkultura dziecięca, Wrocław 1975, s. 19.
6 L. Carroll, Przygody Alicji w krainie czarów, przeł.
M. Słomczyński, Warszawa 1972, s. 12.
7 E. Caisisirer, Esej o człowieku. Wstęp do filozofii kultury, przeł. A. S-tamiewska, Warszawa 1977, s. 176.
8 Bajarka opowiada. Zbiór baśni z całego świata, opr.
N. Ndklewiezowa, Warszawa 1983, s. 261.
9 E. Calssireir, Esej o człowieku..., qp. oiłt., s. 174.
10 J. Hankiss, Les genres litteraires, „Zagadnienia Rodzajów Literackich”, 1958, tamże polskie streszczenie tej pracy, cytat z polskiego streszczenia, s. 63.
11 F. vom der Leyem, Mit i baśń, „Pamiętnik Literacki” 1973, z. I, s. 195.
12 zob. B. Bettelheim, Cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartościach baśni, tłum. D. Danek, Warszawa 1985.
13 Słownik folkloru polskiego, op. cit., s. 33.
14 S. Frycie, Literatura dla dzieci i młodzieży w latach 1945—1970, Warszawa 1982, t. II, s. 14.
15 tamże, s. 133.
W chronologicznym ciągu literackich doświadczeń dziecka najwcześniej pojawia się bajeczka. Jej odbiorcami są najmłodsze dzieci usypiane, zabawiane i wreszcie bawiące się samodzielnie królikami utworami rymowanymi o wyrazistym schemacie rytmicznym odróżniającym je od „zwykłych” tekstów językowych, pełniących wyłącznie funkcję praktyczną. Trudno zdefiniować ten gatunek, nie można też a priori założyć, że istnieje on jako przedmiot genologiczny, charakteryzujący się obecnością określonej struktury artystycznej, wspólnej dla szeregu tekstów powstałych w odpowiednim przedziale czasowym. Istnienie nazwy używanej w znaczącej formie deminutywnej może po prostu oznaczać swoistą interwencję małego odbiorcy w porządek nazw gatunkowych h Bliższe przyjrzenie się tekstom y uznawanym za reprezentatywne dla gatunku przekonuje jednak, że „bajeczka” nie jest nazwą pustą, lecz odpowiada jej rzeczywisty zbiór utworów posiadających pewną liczbę cech wspólnych.
Autorem niezwykle ważnych i oryginalnych uwag o sposobie istnienia tekstów tego gatunku, a także konkretnych analiz „tworów bajeczkowych”, jest J. Cieślikowski. On też wprowadził problematykę bajeczki do literaturoznawstwa, ściślej — do istniejącej wciąż w stanie' zalążkowym genologii twórczości dla dzieci. Podjęte przez Cieślikowskiego próby zdefiniowania gatunku zasługują na szczególną uwagę jako przykład niezwykle ostrożnego postępowania klasyfikacyjnego przy pełnej świadomości synkretycznego
21