postkeynesiści znajdują dla działalności państwa o wiele bardziej wpływową rolę w korygowaniu problemów kapitalizmu, niż to czyni teoria ortodoksyjna. Postkeynesiści $ą najbardziej znani z popierania polityki dochodów, opartej na podatkach (TIP: Tax-based Income Policies).
Reakcja głównego nurtu na postkeynesizm
Reakcja, głównego nurtu na amerykański postkeynesizm, polegała na ich kompletnym zlekceważeniu lub na przyjęciu postawy „co jeszcze nowego?” Robert Solow podsumowuje to w następujący sposób:
Odnoszę się z dużą antypatią do szkoły, która nazywa się postkeynesowską. Przede wszystkim, nigdy nie byłem w stanie zrozumieć ich jako szkoły myśli. Nie widzę żadnego intelektualnego związku między, z jednej strony, Hymanem Minskym, który przypadkowo jest jednym z moich najdawniejszych przyjaciół, a z drugiej strony, kimś takim, jak Alfred Eichner, poza tym, że są oni wszyscy przeciwko tej samej rzeczy, mianowicie przeciw głównemu nurtowi, bez względu na to, czym on jest.
Drugąprzyczyną mojego braku sympatii jest to, że nigdy nie byłem w stanie poskładać ich razem (choć muszę przyznać, ie nigdy tego zbytnio nie próbowałem) w jedną pozytywną doktrynę. Wydają się oni być przede wszystkim społecznością, która wie przeciwko czemu występuje, lecz nie prezentuje nic naprawdę systematycznego, co można by nazwać pozytywną teorią. Przeczytałem dużo artykułów Paula Dawidsona i często nie widzę w nich sensu. Coś w tej postkeynesowskiej teorii ceny wywodzi się z przekonania, że powszechna konkurencja jest złym założeniem. Wiedziałem o tym przez całe życie. Tak więc doszedłem do wniosku, że nie jest to podejście opłacalne i nie zwaracałem na to większej uwagi'1'.
Ekonomiści głównego nurtu również dowodzą, że nie ma żadnego poprawnego wniosku neoricardiańskiego, który by nie był zawarty w zbiorz.e wniosków, jakie można wyprowadzić z ortodoksji21.
Ekonomiści zakładają, że ludzie są racjonalni w sprawach ekonomicznych; dlaczego nie można by zakładać, że są racjonalni również w innych sprawach? Pytanie takie postawili James Buchanan i Gordon Tullock we wczesnych latach pięćdziesiątych i taki był początek szkoły wyboru publicznego. Tullock i Buchanan opuścili w latach sześćdziesiątych University of Virginia, w pewnej mierze ze względu na swoje nieortodoksyjne postawy polityczne, i założyli ośrodek Public Choice Center przy Virginia Politechnic Institute, przenosząc go w 1983 r. do George Mason University.
Centralną ideą szkoły wyboru publicznego jest przekonanie, iż jednostki są równie racjonalne w swoich wzajemnych relacjach z rządem jak w swoich sprawach ekonomicz-
35 A. Klamer, Conversalions with Economists, Rowman and Allanheld, Totowa NJ. 1984, s. 137-138.
27 F. Hahn, The Neo-Ricardians, „Cambridge Journal of Economics” 1982, 6, s. 363.
^j,. Rżąd nie jest instytucją na dobre i na złe; jest on po prostu instytucją, poprzez którą mostki realizują swoje cele ekonomiczne za pomocą polityki. Teoretycy wyboru ^licznego wymyślili ekonomiczną teorię polityki; posługując się konstrukcją, jaką teoria ^syczna i neoklasyczna stosuje w modelowaniu zachowania się gospodarstw domowych 1 przedsiębiorstw, analizują oni wybór polityczny, czyli publiczny.
Ważne obserwacje teoretyków wyboru publicznego są często zamazywane przez jjtypaństwowe poglądy licznych zwolenników tej szkoły, tak samo jak obserwacje takich ^onomistów jak Galbraith zostały zamazane przez ich propaństwowe poglądy. Jest to ^fortunne po obydwo stronach. Teoretycy publicznego wyboru dokonali ważnych juzYgzynków do naszego rozumienia zarówno kwestii politycznych, jak i teorii ekonomicz-jej.jpkonomiści wszystkich przekonań politycznych są zgodni co do tego, że niedomagania państwa — działania państwa, które nie osiągają dobra społecznego — istnieją i na równi z niedomaganiami rynku muszą być włączone do naszej analizy polityki. Ze wszystkich krytycznych szkół myśli ekonomicznej, o jakich wspominaliśmy, szkoła wyboru publicznego jest najbardziej efektywna, a jej analiza działań wyrastających i pogoni za rentą {rent seeking) rozciągnęła się na główny nurt. Duża liczba wstępnych podręczników- ujętych w' duchu tej szkoły znalazła szeroki krąg nabywców. Przyznanie Jamesowi Buchananowi Nagrody Nobla w 1986 r. świadczy również o pewnej akceptacji jego poglądów' przez głów ny nurt. Przeważnie jednak ekonomiści głównego nurtu ociągają się z pełną akceptacją teorii wyboru publicznego.
W rozdziale 8 zbadaliśmy rolę Karla Mengera we wstępnej fazie rozwoju teorii irańcowej użyteczności. Później przyjrzeliśmy się również niektórym uczniom Mengera, jakBohm-Bawerk i Wieser. Z kolei ich uczniowie i uczniowie ich uczniów wypracowali spójne i dobrze zorganizowane podejście do ekonomii, które stało się znane jako szkoła neoaustriacka lub po prostu austriacka. Ekonomiści austriaccy odłączyli się od głównego nurtu w dużym stopniu z takiego samego powodu co postkeynesiści — z powodu formalizacji ekonomii, która, jak dowodzą, straciła z oczu, lub porzuciła dużo wniosków wcześniej szych autorów. Do lat sześćdziesiątych XX w. ekonomia austriacka była uważana za część głównego nurtu, ale gdy formalizacja ekonomii neoklasycznej wykazała &lsze postępy, Austriacy znowu stali się dysydentami.
Nie oznacza to, że wcześniej nie różniliśmy się od głównego nurtu; w istotnej mierze różnili się od głównego nurtu nawet przedtem. Na przykład, austriacka ana-!iza produkcji uważała kapitał za dobro pośrednie, co można zrozumieć, stojąc tylko gruncie analizy stadiów produkcji. Podobnie podtrzymywali oni swoje niezachwiane przywiązanie do traktowania jednostek jako celowo działających aktorów, a nie jako swego rodzaju utylitarystycznych maszyn reagujących na przyjemność lub ból. To po części sprawiło, że Austriacy kładli duży nacisk na przedsiębiorczość. Również zajmowali oni odmienne stanowisko, jeśli chodzi o podejście do kosztów, które uważali za indywidualnie subiektywne, a nie za wyznaczane