IDMIWŁIO* IfTHMOH 469
i opiw całokształtu zjawisk, związanych z pomstowaniem i krążeniem tekstów literackich * nowożytnym społeczeństwie. Wiedza o ko-monżkacj? fiterackiej kształtowała się od połowy XX w. jako nowa specjalność interdyscyplinarna, aa pograniczu współczesnej lingwistyki poetyki semiotyki socjologii filozofii i szeroko rozumianej historii kultury.
Doniosłą rolę odegrały tu ustalenia hngwisty-fci zwłaszcza rozróżnienie między systemem językowym, który obejmuje szereg podsystemów (fc>-aołogiczny. morfologiczny, leksykalno semantyczny, składniowy^ a budową wypowiedzi gdzie relacje syntagmatyczne (między jednostkami niższego rzędu) kształtują się bardziej swobodnie IF. de Ssonore) Przedmiotem rozważań stała się wypowiedź traktowana jako cząstka dialogu, składnik aktu porozumienia. Badania językoznawcze wyjaśniały przebieg komunikacji ustnej, rolę kodu. jakim posługują się jej uczestnicy, oddziaływanie kategorii osobowych i przestrzennych na formułowanie wypowiedzi i jej odbiór przez adresata. Uwzględniały też znaczenie czynników sytuacyjnych i społecznych, które stanowią tło pragmatyczne dialogu, współkształtują sens i modalność jego składników (por. J. Lale-wicz. Komunikacja językowa i literacka). Przebieg komunikacji oralnej przedstawił min. R. Jakobina. przy czym jego schemat uwzględnia nie tylko nadawcę kierującego informację (komunikat) do odbiorcy, ale także kontekst (nawiązanie do określonych przedmiotów), kontakt (jako warunek rozpoczęcia dialogu) oraz wybrany kod (synem znaków), umożliwiający partnerom porozumiewanie się. Uczestnicy aktu komunikacji różnią się przy tym stopniem znajomości znaków językowych i tworzonych przez nie systemów, jednakże w większości przypadków zakres wspólnych kompetencji umożliwia im odpowiednią wymianę informacji.
Modele komunikacji powstałe pod wpływem Imgwiitykj oraz informatyki charakteryzowała li-neamoić i jednokierunkowość w przedstawianiu lego procesu. Podobne cechy wykazuje znany schemat H D Laswella, zaczerpnięty z teorii propagandy i ujmujący przekaz słowny w następujących członach: kto mówi? — co mówi? — w jaki sposób (poprzez jakie kanały?) — do kogo? — z jakim skutkiem? Wspomniane pomysły ułatwiały rozpoczęcie badań nad komunikacją literacką. Jednakże zasięg powyższej inspiracji miał wyraźne granice. Przytoczone modele dotyczyły komunikacji ustnej. Charakteryzuje ją jcdnocze-•noić nadawania i odbioru (por. Latowicz, Komu-nłkacja językowa I literacka). To samo zjawisko występuje w wielu ntojęzykowych sposobach porozumiewania się. jak np. sygnalizacja uliczna, alfabet ręczny marynarzy, sygnalizacja dźwiękowa.
gesty i figury przyjęte w pantomimie i balecie. Wypowiedź nie jest rdnnra unmitfnjsi. tmiją cym poza aktem komunikacji Tymczasem pismo wprowadza nową relację. Komunikat Maje się wytworem agtopoffijcznym. wskutek c/rgu kontakt między nadawcą a odbiorcą ma tylko charakter pośredni Tekst napisany może być doręczony indywidualnemu adresatowi łub rozpowszechniany w różnych zbiorowościacfa czytelników. Powyższy układ wyklucza jednoorsność nadawania i odbioru oraz wprowadza dystans sytuacyjny, czasowy i przestrzenny wobec obu czynności
Niektórzy badacze komunikacji literackiej starali się połączyć inspirację fingwistyczno-iofor-matyczną z autononuczn ością pisemnego przekazu. Zachowywali jednokierunkowy schemat linearny. wzbogacając jednocześnie poszczególne sekwencje przedstawianego procesu wprowadzeniem odpowiednich czynników Społecznych i kulturowych, oddziałujących na wytwarzanie, rozpowszechnianie i odbiór tekstów artystycznych. Powyższe ujęcie pozostaje jednak nieuniknionym uproszczeniem, hipotezą roboczą, ułatwiającą wyodrębnienie najważniejszych zjawisk, które należą do omawianej dziedziny. Przyjęty sposób prezentacji pomija szereg interakcji społecznych, wielokierunkowych powiązań istniejących między poszczególnymi sekwencjami omawianego procesu.
Przekaz książki w ujęciu R. Escarpita stanowi przykład przezwyciężania tych trudności. Autor, wydawca, czytelnik w zależności od poszczególnych relacji są zarówno podmiotami, jak i obiektami pewnych działań. Czytdńik nie jest wyłącznie adresatem poczynań nadawcy. Jego opinie, wybory, sposób lektury oddziałują wtórnie na przyszłe decyzje wydawcy, a pośrednio również na samego pisarza. Co więcej — wszyscy uczestnicy komunikacji należą do pewnej wspólnoty socjokulturowej, jaką współtworzą środowisko historyczne i społeczne, język, ideologia i środki przekazu. W sumie schemat Escarpita uwzględnia dwukierunkowe powiązania między sekwencjami opisywanego procesu, jednakże przedstawia je na jednej płaszczyźnie. Tymczasem kształtują się one wielopoziomowo i dotyczą przede wszystkim wielkich zbiorowości, a nie indywidualnej wymiany tekstów (por. Latowicz. Socjologia komunikacji literackiej).
Próbą rozwiązania powyższych trudności jest model, jaki zaproponował P. Schaeffer. Autor wprowadza dwie płaszczyzny komunikacyjne: przekazu i sytuacji. Dominantą pierwszej jest ekspresja i percepcja, istotę drugiej stanowią relacje społeczne między autorem i wydawcą (producentem) oraz wydawcą (lub dystrybutorem) a zbiorowością odbiorców. Wszelkie powiązania tworzą zatem cztery niejednorodne sekwencje: