gramowych. W trzeciej fazie uczeń otrzymuje sporadycznie oceny niedostateczne i staje się faktycznie uczniem trudnym nie tylko w nauce, lecz także w zachowaniu. Czwarta i ostatnia faza niepowodzeń szkolnych polega na pozostawieniu ucznia w tej samej klasie na przyszły rok, czyli skazaniu go na drugoroczność, która jeszcze bardziej pogarsza i tak już beznadziejną sytuację ucznia nieprzystosowanego społecznie.
Niebezpieczeństwo niepowodzeń szkolnych dla dalszego rozwoju ucznia tkwi także w tym, że wywołują one u niego niechętny stosunek do nauczycieli i szkoły w ogóle, oraz że są poważnym źródłem niskiego poziomu aspiracji Poza tym są to najbardziej powszechne ze wszystkich znanych symptomów nieprzystosowania społecznego i najłatwiej na ogół zauważalne. W każdym razie pozostają w ścisłym związku ze sprawianymi przez uczniów trudnościami wychowawczymi. Nie należy ich zatem bagatelizować, a wręcz przeciwnie — upatrywać w nich istotny przejaw nieprzystosowania społecznego,* wymagający często natychmiastowego przeciwdziałania ze strony nauczycieli i rodziców.
Na zakończenie omawiania różnych przejawów trudności wychowawczych w szkole warto wspomnieć, ii częściej sprawiają je chłopcy niż dziewczęta. Na przykład według M. Ruttera — częstość zachowań nieprzystosowawczych chłopców i dziewcząt wyraża się w stosunku 3 : 1, a w przypadku zachowań prze-v stępczych w stosunku 10 : 1 (Rutter M., 1976, s. 246). Przyjmuje się również, iż wyraźne nasilenie trudności wychowawczych u chłopców występuje w 13 roku życia, a u dziewcząt w 15 roku tycia. Siedząc przejawy trudności wychowawczych uczniów, nie sposób też pomijać faktu, iż mają oni również wiele cech pozytywnych. Na przykład, niektórzy badacze zwracają uwagę na pomysłowość i oryginalność w wykonywaniu zadań przez uczniów trudnych. Jest to jeden z powodów kwalifikowania ich przez niektórych nauczycieli do kategorii uczniów zakłócających normalny tok lekcji Uczniowie d bowiem wychodzą niejednokrotnie poza sztywne schematy wąskiego dydaktyzmu. O tym, iż niektórzy z nich są bardziej samodzielni i twórczy przekonują badania U Kemmler i innych (por. 1975, z 14—16). Widu z nich wykasuje tai ogromną wrażliwość, a tym samym po-datwaić na straw I frustracje, o czym należałoby pamiętać *a-