2W JANT5Z TRUPINDA
Na podstawie zestawionych około połowy XIII w. zakonnych statutów możemy jedynie określić krąg pomieszczeń niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania konwentu. Są to: kaplica służąca celom liturgicznym, ale także odprawianiu kapituł konwentualnych, refektarz i dormitorium. Gdzieś powinno znaleźć się miejsce na zbrojownię, infirmerię. kuchnię i magazyny. Jak wykazały badania Witolda Szczucz-ki. statuty bezpośrednio wymieniają: kaplicę, szpital pomieszczenia mistrza, komtura i innych braci sprawujących wyższe funkcje w Zakonie oraz celę pokutną. Pośrednio natomiast wspominają o dormitorium, refektarzu i kapitularzu/Nic wzmiankują o kuchni czy stajniach, choć musiały one istnieć'".
Nasze spostrzeżenia konstruowane na podstawie statutów mogą być także jedynie hipotetyczne. 1 w tym wymiarze wszystkie przytoczone powyżej hipotezy badaczy architektury maJborskśego zamku są uzasadnione. Pewne jest jedynie, że szukanie odrębnego pomieszczenia na archiwum lub skryptorium, wobec malej aktywności kancelarii komtur-stwa malborskicgo, nie ma specjalnie sensu. Na archiwum wystarczyłaby niewielkich rozmiarów skrzynka*. W pomieszczeniu między dzisiejszym Kapitularzem a kaplicą najlogiczniej'byłoby umiejscawiać infirmerię. Zgodnie z przekonującą argumentacją K. Pospiesznego lecznica malborska. podobnie jak w Loch-stedt, mogła być dwukondygnacyjnym założeniem, dostępnym z krużganków przez osobne wejście. Na górnym poziomie otwierała się szeroką arkadą do kaplicy, co umożliwiało chorym uczestnictwo w liturgii bez konieczności przemieszczania się*. Możliwości istnienia infirmerii w tym miejscu zdecydowanie zaprzeczył jednak operując argumentami architektonicznymi B. Jesionowstó*. Jest to pogląd nowy i na tyle odosobniony, że z jego przyjęciem należy poczekać na opublikowanie i zabranie głosu przez innych badaczy.
Z uwagi na milczenie źródeł pisanych żadnej z tych koncepcji nie można potwierdzić ani odrzu-
" Witold Szczuczko. Funkcje zaniku krzyżackiego w lwie-tle maiulóU' zakonnych, |tv;J Średniowieczne zamki Polski Północnej Wybór materiałów z sesji, red. Antoni Pawłowski, Malbork 1985. *• 57.
■ Por na ten temat Janusz Trupinda, O pomieszczeniach kancelarii i archiwum wielkiego mistrza w Malborku na podstawie źródeł pisanych w XJV i XV wieku. |w.*l Kancelarie krzyżackie. Stan badań i perspektywy badawcze Materiały z międzynarodowej konferencji naukowej, Malbork 73-19 X 2007, red. Janusz Trupinda, Malbork 2002, a. 265
” K. Pospieszny, Program i forma... (jak w przyp. 51). s 117-119.
*“ B. Jesłonowski, Dzieje budowlami.. (|alj w preyp. 55).
cić. Pewne jest funkcjonowanie na pierwszej kondygnacji skrzydła północnego kaplicy oraz dzisiejszego Kapitularza w postaci wykończonej lub niedokończonej (odosobnione zdanie A. Kąsinowskiego). Jeżeli założymy, że Kapitularz został wykończony, to występował on w postaci mniejszej w stosunku do dzisiejszego i został później rozbudowany (tak dotychczasowa literatura przedmiotu) lub zbudowam został od razu w kształcie dzisiejszym (B. Jesionów-ski). W przypadku pomieszczeń przyziemia ich przeznaczenie musi pozostać w sferze przypuszczeń. Stosunkowo najpewniejsze (choć też niemające oparcia w źródłach) jest lokalizowanie dormitorium w pomieszczeniu wschodnim, położonym pod kaplicą (dobra komunikacja klatką .schodową z kaplicą, ważna przy odprawianiu godzin liturgicznych).
Niewiele wiadomo o interesującym nas fragmencie zamku w okresie do 1331 roku. Już w Malborku odbyły się kapituły wyboru wielkich mistrzów: 6 lip-ca 1324 r. Wernera von Orseln41, 17 lutego 1331 r. zaś Lutra brunszwiekiego42. Nic nie wiemy niestety o organizacji kapituły, nie mamy też żadnych danych dotyczących jej lokalizacji. Mogła się ona odbyć we wnętrzu określanym mianem Kapitularza Itlb w kaplicy NMP, w każdym razie raczej na pewno w skrzydle północnym Zamku Wysokiego! Trzeba już w tym miejscu zaznaczyć, że termin kapitularz nie występuje w krzyżackich średniowiecznych źródłach pisanych. Funkcjonująca do dziś nazwa pomieszczenia przylegającego do kościoła zamkowego jest efektem imaginacji badaczy, głównie dziewiętnastowiecznych, szukających odrębnego miejsca na posiedzenia kapituły49. Analiza źródeł przeprowadzona na potrze-
•* Die Cbronik Wigands ton Marburg, hrsg v. Theodor Hinch. |w J SRP. Bel. II (dalej cyt: Wigand). s. 459 - -Undc eon-vcntlonc beta in Marienburg concocdiicr clegeruru Wernerum de OrseU*.
M Jeroschin, v. 27 625-27 639 - ..Ouch In dc* jaris jagę / to hin mich dem aschiage / di wisen gebitere / und manch hrudlr gcwcrę f don von Alemanla / undc von LifUnde sa / m dem ho* ubihusc quamen / zu Mergenburc zusamen / mil den von Pru-zenłandc. / alsc Me besande / der brudir, der do was gesai / zu haldenc des mcistirs Mat. / und in bcscheiden haiie vur. / daz Si voibrechtcn di kur / uf einen homeiser. / der da wer cin rciaer / obir dem duischcn orden. / Zu me si da worden, / daz si gar einirechuctich / sundir allen widerswich / welten an di ere / bru* drc Ludere, / der an geburt des siammi* zwie / was der herzo gen von Brunswic”, s. 623.
•* C Steinbrecht, Die Baukumt . Bd. II (jak w P^TP- 23). s. 89-92. Abb. 123. rekonstruując rozplanowanie pierwszego zamku