Innym, obok prawomocności wypowiedzi i dbałości o jej efektywność, warunkiem jej zrozumienia jest racjonalność. Wypowiedź jest racjonalna wówczas, gdy mogę ją uzasadnić i poddać krytyce, zatem zakładam gotowość uruchomienia szeroko rozumianej refleksji wobec stosowanych w wypowiedzi znaczeń i reguł języ kowych Komunikacja ulega zaburzeniu w wyniku świadomego, bądź nieświadomego wprowadzenia w błąd rozmówcy. Pierwsza z sytuacji nazywana jest manipulacją, druga - zniekształceniem. Zniekształcenie owo bywa odbiciem potencjału konfliktów, które mc mogą być ani w całości stłumione, ani leź jawnie zamanifestowane, co ma kapitalne znaczę-nie w każdym akcie porozumiewania się stron pozostających we wzajemnej zależności (negocjacje, kontakty uczeń nauczyciel, lekarz pacjent, terapeuta radzący się, wszystkie oparte na profesjonalnym kontakcie)'’. Zależność owa powoduje, że staramy się przystosować do reguł komunikacyjnych narzucanych przez dominującego partnera czy profesjonalistę, co staje się swoistym treningiem umiejętności społecznych, kształtując naszą osobowość i wyobrażenia o otaczającym święcie.
Podsumowując, we wszystkich zaprezentowanych teoriach komunikacji język jest podstawą porozumiewania się ludzi, środkiem ekspresji Opanowywanie jego reguł staje się natomiast niezależnie od prezentowanej teorii podstawowym zadaniem socjalizacyjnym i rozwojowym. To co wspólne w zaprezentowanych podejściach, to rola i miejsce, jakie przypisują one językowi w socjalizacji (wchodzenie w role, nabywanie wyobrażeń o święcie, kształtowanie tożsamości), odmienne pozostają natomiast założenia dotyczące natury zjawisk językowych.
Podstawowym środowiskiem, w którym uczymy się mówić, nazywać i określać świat wokół siebie, a także nabywamy przyzwyczajeń językowych jest rodzina. W zależności od rozkładu władzy i przyjętego w niej systemu komunikacji rozróżniamy rodziny osobowe i pozycjonalnc. Rodzina osobowa to taka. w której komunikacja ma charakter otwarty - wszyscy członkowie niezależnie od wieku mają prawo wypowiadać swoje poglądy i choć większość interakcji odbywa się na linii docroły-dziecko. socjalizacja ma charak- 1
ter obustronny Rodziny takie to zazwyczaj rodziny osób ayliildw^ o wyższym od przeciętnego statusie społecznym i materialnym. p oihpfrl się kodem rozwiniętym. Pojęcie koda językowego do fkiajd Malta języka wprowadził w latach 60. XX w. brytyjski badacz oiwiaty Baal Rem1 stcin**. nazywając tak sposób, w jaki posługujemy ssą językiem. Brumem, prowadząc badania nad wynikami w nauce, wyodrębnił dwie pupy uczniów, o pochodzeniu robotniczym i inteligenckim.
Tabela 4 C4d|tfweaiitaaaW"
uii*, mc •»#».• — u—hm* —w mu
Okazało się. że ci pierwsi rozpoczynają edukację szkolną ae zamiata mniejszym zasobem werbalnym ni1 ich rówieśnicy, pochodzący s domów inteligenckich, szczególnie tych. w których poziom wykształcenia matki przewyższał poziom wykształcenia ojca. Dzieci robotników, pochodzące z tak zwanych rodzin pozycjonulnych (gdzie komunikacja ma charakter zamknięty, nie każdy członek rodziny w równym stopniu może wyrażać swoje opinie i poglądy, większość interakcji odbywa sio na linii dorosłydorosły lub dziccko-dziccko, socjalizacja zaś ma charakter jednostronny), szybko napotykały na trudności edukacyjne, których źródłem są bariery w roomtaata języka podręczników szkolnych czy tych komunikatów, którymi posługąją się nauczyciele podczas prowadzenia lekcji. Sposób komunikotawia w dema, w którym rodzice są robotnikami i nic posiadają wykształcenia akadcodckie1 go. ma charakter zwięzły, większołć wypowiedzi formukmans jęta w taybw
“ ■ SupiuomwWsiWaw mJMOttfl mugiśmnęĘM
107
H Heller, np cii. » 45-03