300 7. Prud»<blontwo a rynek_____
rencji, którą każda jednostka gospodarcza uważa zwykle za pożyteczną - pod warunkiem, że nic dotyczy jej bezpośrednio.
Rzetelność współczynnika koncentracji jako narzędzia pomiaru siły oligopolo czy oligopsonu jest przedmiotem dyskusji między ekonomistami. Nic ulega jednak wątpliwości, że jest on jedną z miar potencjalnych możliwości kontrolowania podaży i popytu oraz ustalania ceny przez duże firmy.
Do analizy struktury rynku służy także wskaźnik stopy zysku. Rozumowanie przemawiające za jego stosowaniem jest następujące. Jeśli w jakiejś gałęzi stwierdza się względnie wysoki i trwały poziom stopy zysku, wyraźnie przekraczający przeciętny w innych gałęziach, to zgodnie z logiką zachowań podmiotów w gospodarce rynkowej taki stan jest pośrednią wskazówką, że przedsiębiorstwa działające na tym rynku zachowują się jak monopol, a wejście do tej branży jest utrudnione.
Korzystanie z tej miary zmonopolizowania gałęzi wymaga jednak również pewnej ostrożności Wyjątkowo wysokie zyski mogą bowiem wynikać także z innych przyczyn niż praktyki monopolistyczne (mogą wiązać się np. z wysokim ryzykiem lub z jeszcze innymi czynnikami).
Liczne badania wykazały, że oba przedstawione mierniki struktury rynku, tj. wskaźnik koncentracji i stopa zysku, są z sobą dodatnio skorelowane. W związku z tym mogą być uważane za alternatywne sposoby oceny poziomu zmonopolizowania rynku.
Jednym z ważnych czynników wpływających na strukturę rynku poprzez proces koncentracji są korzyści skali. Korzyści te występują, gdy koszty jednostkowe w zakładach lub firmach zaprojektowanych i prowadzonych na większą skalę są niższe niż w jednostkach małych.
Oszczędności skali występują zwykle w określonym przedziale: po przekroczeniu pewnych rozmiarów zakładu czy firmy wyczerpują się i krzywa kosztu jednostkowego zaczyna wzrastać. Im później ten moment się pojawi, tym wyższy jest poziom koncentracji. Z kolei wysoki poziom koncentracji utrudnia wejście do danej gałęzi produkcji oraz wycofanie się z niej. bo wymaga zaangażowania większego kapitału, wytwarzania w większej skali oraz korzystania z większego rynku.
Szczególny przypadek, gdy długookresowa krzywa kosztu jednostkowego opada w nieskończoność, czyli wzrost produkcji stale idzie w parze ze spadkiem kosztu jednostkowego, nazywamy monopolem naturalnym. Wtedy wysoki poziom koncentracji produkcji jest racjonalny, a każda inna organizacja rynku oznacza gospodarkę nieefektywną. Pojawienie się monopoli naturalnych jest bardziej prawdopodobne na rynkach małych.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na strukturę rynku jest dojrzałość i stabilność istniejących technologii i preferencji konsumenta Nieciągłość zmian
__7.L Struktury i rodzaje rynków om ich wpływ pa dmUinołć prwłMębiofrtwą_ 301
technicznych pozwala firmom innowacyjnym na gwałtowne przyśpieszenie ich rozwoju, przy czym bardziej burzliwy rozwój poszczególnych firm implikuje - - większą zmienność stóp wzrostu poszczególnych przedsiębiorstw i silniejszą tendencję do koncentracji Zjawiska tc wiążą się z takimi cechami rynków, jak ich sprawność, przejrzystość i dynamika [2, S. 93*95].
Sprawność rynku (w znaczeniu pełnienia jego funkcji regulacyjnych) jest tym większa, im bardziej produkty sprzedawane na danym rynku są jednorodne, informacje o rynku bardziej dostępne, kompletne i czytelne, dostęp do rynku wolny od ograniczeń prawnych, administracyjnych czy faktycznych, a stopień jego nasycenia sprawia, że jest to rynek nabywcy, to znaczy taki, na którym nabywca ma zapewniony swobodny wybór towarów w granicach swych możliwości płatniczych.
W dziedzinach, w których dokonuje się przyśpieszony rozwój techniczny, rozwój rynków może być także bardzo szybki W innych sytuacjach tempo rozwoju może być umiarkowane (tj. dostosowane np. do przyrostu ludności i ich dochodów) albo zwolnione. Może również występować zjawisko stagnacji lub kurczenia się rynku. Zmiany w dynamice rynku wymagają ze strony przedsiębiorstwa rewizji stosowanych strategii
Posługiwanie się pojęciem struktury rynku sugeruje, że identyfikacja rynku — czyli tego zjawiska, którego strukturę mamy badać — jest w pełni dokonana Tymczasem w praktyce mamy często trudności nawet z wyznaczeniem granic geograficznych konkretnego rynku oraz kręgu produktów, które on obejmuje.
Na ukształtowanie geograficznych granic rynków wpływają koszty transportu, które muszą ponosić dostawcy, aby produkt stał się dostępny nabywcom. Im więc dłuższy będzie promień obszaru rynku, na którym przedsiębiorstwa sprzedają swoje produkty, tym wyższy jest koszt transportu, który dostawcy z najodleglejszych okolic będą musieli ponieść. Oznacza to, że towar z bardziej oddalonych od rynku obszarów pojawi się na nim tylko wtedy, gdy cena określonego dobra będzie dostatecznie wysoka, aby opłacić, oprócz innych kosztów, także droższy przewóz. Geograficzne granice rynku wyrobów przedsiębiorstwa będą więc zależały zwykle od tego, jak wysoka jest nadwyżka ich ceny, którą gotowi będą zapłacić nabywcy (ponad koszty produkcji i zysk „normalny").
Rynek większości usług osobistych jest natomiast ograniczony nie przez koszty transportu produktów do konsumenta, lecz przez koszty i czas przejazdu konsumenta do zakładu usługowego. W niektórych przypadkach terytorialne ograniczenie rynku jest uwarunkowane także względami technologicznymi, jak np. w sprzedaży gotowej zaprawy cementowej.
Rynki dóbr o wysokiej (w porównaniu do kosztów transportu) wartości przetworzenia (np. takich jak lekarstwa), o unikatowo zlokalizowanych źródłach surowców lub o niskich kosztach masowego transportu, mają zwykle charakter światowy. Ich struktura kształtuje się wówczas dodatkowo pod wpływem różnych taryf celnych, krajowych lub regionalnych wymagań dotyczących cech