362 8. Wipółprta prądMęłaootwa i innymi podmiotami gołpodarcłynrf
Wymienione tu dziedziny, zakresy i formy współpracy przedsiębiorstw powinny stanowić obszar ich suwerennych decyzji — z pewnymi ograniczeniami • (w systemie ustawodawstwa antymonopolowego) dotyczącymi wspólnych działań przedsiębiorstw, skierowanych na rynek i zmierzających do ograniczenia konkurencji, a uznawanych ogólnie za praktyki monopolistyczne.
Zakres zespołowych działań przedsiębiorstw o wspólnej przynależności branżowej, opartych na jawnych lub nierzadko tajnych porozumieniach, nazywanych porozumieniami kartelowymi, ma długą i bogatą historię w krajach o rozwiniętej gospodarce rynkowej. Tam też tego rodzaju porozumienia były najbardziej energicznie zwalczane przez prawodawstwo i politykę gospodarczą rządów. Przywracanie rynkowego mechanizmu funkcjonowania polskiej gospodarki urealnia — jak się wydaje — niebezpieczeństwo występowania porozumień kartelowych obliczonych na przeciwdziałanie rozwojowi konkurencji drogą uzgadniania wielkości produkcji i sprzedaży, terytorialnego podziału rynku i jednolitych cen. A zatem odpowiednie prawo antymonopolowe i polityka gospodarcza państwa, ograniczająca możliwość występowania lego rodzaju zjawisk negatywnych - bez ingerencji w rozwój poziomej współpracy przedsiębiorstw w innych zakresach — wydają się niezbędne.
Oprócz wspólnych przedsięwzięć (działań) o względnie trwałym charakterze i zorientowanych na współdziałanie w różnych dziedzinach przygotowania i obsługi działalności podstawowej (b+r, tpp, działalność pomocnicza itd.) oraz zaopatrzenia i zbytu, typową dla gospodarki rynkowej formą są wspólne przedsięwzięcia o charakterze przejściowym, zorientowane na współdziałanie przedsiębiorstw w dotychczasowej dziedzinie rozwoju (drogą inwestycji), podejmowanie nowej działalności lub też współdziałanie w realizacji wielkich operacji finansowych. Noszą one nazwę konsorcjum. Uwzględniamy tę formę w ramach umownych form współdziałania gospodarczego przedsiębiorstw o charakterze funkcjonalnym, gdyż ze swej istoty nic wymaga ona stosowania specjalnych rozwiązań strukturalnych (w tym instytucjonalnych). Zdarza się jednak, że na czas istnienia konsorcjum powołuje się odpowiednie jego organy (np. rada porozumienia, rada techniczno-ekonomiczna, a nawet zarząd).
Konsorcjum jest formą szczególnie przydatną w realizacji wielkich przedsięwzięć o charakterze infrastrukturalnym i/lub rozwojowym (np. budowa lotnisk, autostrad, realizacja wielkich programów badawczo-rozwojowych itd.), które byłyby niemożliwe lub zbyt ryzykowne, gdyby miały być finansowane przez pojedynczych inwestorów. Stronami porozumienia są tu zwykle różnorodne jednostki gospodarcze, zainteresowane realizacją przedsięwzięcia z różnych względów (np. banki, przedsiębiorstwa produkcyjne, handlowe, jednostki naukowo-- badawcze itd.), a jedna z nich pełni przy tym funkcję jednostki wiodącej. Do kluczowych zadań zgrupowania należy pozyskanie niezbędnych funduszy w formie udziałów jego uczestników, emisji akcji i obligacji itd. Dyspozycja środkami finansowymi stanowi tu ważny element kierowania realizacją przedsięwzięcia.
Prawnym narzędziem kierowania (w tym koordynowania) przedsięwzięciem są dwu- i wielostronne umowy. Konsorcjum jest formą współdziałania samodzielnych przedsiębiorstw, podejmowanego z reguły z ich inicjatywy, we własnym imieniu, na własny rachunek i ryzyko. Realizowane w tej formie przedsięwzięcie może dojść do skutku także z inicjatywy odpowiednich agend rządowych i uzyskiwać z ich strony wielorakie, w tym również finansowe, wsparcie.
Pewne cechy wspólne z konsorcjum mają również przejściowe porozumienia przedsiębiorstw, zawierane w celu wykonania (na zlecenie odpowiednich inwestorów) wielkich i złożonych przedsięwzięć budowlano-montażowych. Grupują one odpowiednie (ze względu na przedmiot przedsięwzięcia) jednostki projektowe i wykonawcze, z których jedna występuje w roli generalnego wykonawcy i zawiera umowy: z inwestorem o wykonanie całości zadania (programu) w charakterze zleceniobiorcy, z podwykonawcami zaś o wykonanie zadań cząstkowych w charakterze zleceniodawcy.
Konkretne rozwiązania dotyczące zakresu obowiązków przejmowanych przez generalnego wykonawcę mogą być różne. Obok zadań czysto wykonawczych jednostka ta może przejmować niektóre funkcje zwyczajowo należące do inwestora (np. uzyskanie i dostarczenie projektu technicznego inwestycji czy uzyskanie pozwolenia na budowę). W związku z tym polskie prawodawstwo przewiduje trzy różne funkcje w realizacji inwestycji: 1) wykonawców częściowych, 2) głównego (generalnego) wykonawcy, 3) głównego (generalnego) realizatora. Regulacje te — podobnie jak inne dotyczące ogólnych warunków umów — tworzą pewne wzorce rozwiązań formalnoprawnych i organizacyjnych współdziałania przedsiębiorstw, które na zasadzie dobrowolności i w stopniu uznanym przez umawiające się strony za właściwy, mogą być z pożytkiem wykorzystywane. Nic nie stoi na przeszkodzie, by rozwiązania te modyfikować stosownie do konkretnych potrzeb.
W bardzo wielu dziedzinach działalności przedsiębiorstw może dochodzić ponadto, na podstawie odpowiednich umów, do ich współpracy poprzez tworzenie i eksploatację wspólnych obiektów (urządzeń) Mogą to być na przykład:
— wspólne laboratoria i inne obiekty służące działalności badawczo-rozwojowej czy kontrolnej,
— wspólne urządzenia działalności pomocniczej, jak np. warsztaty obsługo-wo-naprawcze, narzędziownie, stacje poboru i uzdatniania wody, oczyszczalnie ścieków, kotłownie, trafostacje, bazy transportowe itp.,
— wspólne obiekty majątku trwałego służące realizacji działalności podstawowej,
— wspólne szkoły przyzakładowe, ośrodki szkoleniowo-wypoczynkowe i rekreacyjno-sportowe itd.
Jedną z dalszych form umownego współdziałania gospodarczego są tzw. przedsiębiorstwa wspólne. Określa się je jako przedsiębiorstwa zakładane w celu realizacji określonych nowych zadań (np. w nowych obszarach produkcyjnych)