58 Rytuały
styczne. Powstała wówczas prawdziwa ortodoksja, która unice5tW!a i piętnuje wszelkie odchylenia prawicowe i lewicowe.
Tak oto dogmatyzm stalinowski stał się instrumentem władzy totalitarnej, a wkrótce terroru (czystki, proces moskiewski, obozy, zesfc11113)-Wszystko co pochodziło od „partii”, a raczej od tych, którzy rrróWlli w jej imieniu, nie podlegało żadnej krytyce i było rodzajem dog*113*11 w sprawach politycznych, a także naukowych i estetycznych. Partia sta_ nowiła symboliczną istotę, z którą przez długie lata wiązały nadleje miliony ludzi. Zebrała większość doktryn międzynarodowego kor*111111' zmu oraz skrystalizowała formy rytualnego i zbiorowego wyrazu1 •
Stalinizm z pewnością nie starał się stworzyć kultu zastępującego praktyki religijne, które zdecydowanie chciał zlikwidować, toteż jeszcze bardziej uderzające wydaje się dążenie do otoczenia ku^em partyjnym zachowań i osoby przywódcy. Organizacja i działanie Far_ tii przypominało funkcjonowanie społeczeństwa bądź sekty reliSy-nej. Aparat (wciąż ci sami funkcjonariusze) odgrywał świeckiego kleru: gwaranta oraz strażnika dogmatu i „sprawnej lifld ’ skierowanych przeciwko wszelkim wypaczeniom. Po to organizował i kontrolował wielkie publiczne ceremonie, jak również zebr^a kształcące bojowników. Partia była również mistycznym zgromadzeniem, a przynależność do niej pociągała za sobą całkowite oddań*e -towarzysze w pełni podzielali poglądy i zdania polityczne przywódców, w imię partii należało ponosić wszelkie ofiary (zeznania, saiP°-krytyka), a wykluczenia z jej szeregów obawiano się bardziej innych sankcji. Po zwycięstwie Rosji nad Niemcami w 1945 r., a ty1** samym komunizmu nad nazizmem, rola partii wyraźnie wzrosła.
Kult Stalina miał kilka źródeł. Możliwy był między innymi dzi^i tradycyjnej czołobitności ludu rosyjskiego wobec cara - przeniesionej także na osobę Lenina (rocznica jego śmierci była obchodzona z całą rytualną pompą). Stalin nie tylko przejął to dziedzictwo, dołączył do swego wizerunku nowe atrybuty: czujnego i groźnego przywódcy szanowanego nawet przez tych, których skazał, wszechwiedzącego stratega, wyroczni filozoficznej i naukowej, opiekuna wszystkich i „ojca narodu” 2.
Atak Chruszczowa na „kult jednostki” w 1956 r. nie skompromitował pozostałych rytuałów komunizmu, które-jak podkreśla Sironneau - swą ostentacyjną świeckością przyznają pierwszeństwo słowom przed gestami i symbolami. Język ideologiczny jest rodzajem liturgii łączącej kanon niemal świętych tekstów (od Marksa do Stalina), słów i formuł-kluczy niezmiennie wypowiadanych w przemówieniach, co prowadzi do powstania słynnego „drewnianego języka”. Jeszcze niedawno, z okazji kolejnej rocznicy Rewolucji Październikowej, liczne mowy poprzedzały wielką defiladę na Placu Czerwonym.
Można zastanowić się w tym wypadku, czy nie powstaje rozdźwięk między „bezwzględnym” przekonaniem a rytualnością oraz czy przetrwanie zawdzięcza ona pewnej inercji, tracąc sporo z początkowego znaczenia, lecz zachowując funkcję odniesienia -szczególnie istotną dla rozpoczęcia reform (w „erze Gorbaczowa”). Problem istnieje niezależnie od systemu politycznego: gromadzenie się tłumów wokół upadających symboli i stereotypowe przemówienia podczas ceremonii nadal świadczą o zbiorowej tożsamości poszukującej wyrazu, który mógłby ją odrodzić, ale nie zniszczyć.
W Iranie spotykamy zaskakujące połączenie władzy z rytuałami -politycznymi i religijnymi. Rewolucja islamska łączy powrót do przeszłości (integryści, władza ajatollahów, czadory dla kobiet) z promowaniem rytuałów masowych (zgromadzenia, marsze, wrogie okrzyki pod adresem zagranicy), czyli buduje reżim wzorowany na nazizmie.
Wydaje się, że przechodząc z dziedziny władzy społecznej do wyczynów sportowych, zmieniamy poziom wartości. Jednak system reguł i gra namiętności są tutaj także obecne. Uprawianie sportu i zamienianie go w spektakl sięga korzeniami starożytności i istniało również w średniowieczu. Nie należy wierzyć pobieżnym analizom, często anachronicznym, które temu przeczą ponieważ dawne igrzyska olimpijskie były mocno związane z systemami społecznymi i lokalnymi (wyraźnie różniącymi się od naszych), którym zawdzięczały znaczenie i własny styl. Współczesny sport też posiada pewne specyficzne cechy: świecki charakter czasu i miejsca spotkań, jednakowe dla wszystkich warunki rywalizacji, specjalizację, racjonalizację reguł, pościg za rekordami.
J.-P. Sironneau przedstawia syntetyczny przegląd całej literatury na ten temat (wojującej, krytycznej, „zawiedzionej”).
„Stalin jest największym filozofem wszechczasów” - pisał słynny pisarz francuski w 1953 r.