dyjskiej jest bardzo surowa. Nazywa się ten kierunek „trawcstacją” i tak się opisuje stan rzeczy począwszy od ósmego stulecia: „Nawet gruba zmysłowość i namiętności cielesne człowieka znalazły sankcję religijną w niektórych artykułach wiary tych szkół, w wyniku czego rozwiązłość moralności seksualnej maskowano imieniem religii” ls.
Ale nie tylko o rozwiązłość płciową wadżra-jany chodziło tym, którzy się odwrócili od buddyzmu. Byłoby to uproszczenie, a częściowo chybienie istoty rzeczy. Tantryzm okazał się zabójczy dla buddyzmu indyjskiego nie tyle przez praktyki, ile raczej przez to, że w ten sposób zbytnio zbliżał buddyzm do drawidyjskiego siaktyzmu hinduistycznego.
Sama mahajana była ustępstwem na rzecz tradycyjnych wierzeń politeistycznych. Maila jana w zgodzie ze swą nazwą wielkiego, czyli powszechnego „wozu”, podobnie jak katolicyzm ze swoją firmową powszechnością, miała skłonności uniwersałistyczne i popularyzatorskie. Jej hasłem było działać szeroko, choćby nawet kosztem spłycenia. Czerpała ,ona zawsze swe idee z odradzającej się religii tradycyjnej. Podobnie zresztą postępował w tym czasie i hinduizm: on również czerpał co się da z buddyzmu. Hinduizm przejął od buddyzmu wyższe formy życia religijnego, podczas gdy mahajana robiła zwłaszcza użytek z płaskich, ale działających na naj-
15 R.C. Majumdar, Evolution o/ Religio-Philo-sophical Culture in India, s. 48.
szersze masy praktyk. „Hinduizm zagrabił starczą filozofię buddyjską, aby wykuć z niej broń, dzięki której wypędził filozoficznego rywala ze wspólnej ojczyzny" - pisze* A. Toynbee 16.
Natomiast buddyzm wadżrajanistyc/.ny poczyna wręcz odwrotnie: przejął od prężnego hinduizmu jego łatwe, zewnętrznie* pociągające formy kulturowe. Działając w ten sposób, buddyzm zyskiwał zwolenników na obszarach pozaindyjskich, ałc równocześnie tracił ich we własnej ojczyźnie. Absorbujący wszystko inkluzywme hinduizm stosunkowo szybko unieszkodliwił separatystyczni* zapędy wiary w Zbudzonego. Podobnie jak dawniej wisznuizm wchłonął w siebie czcicieli Kryszny, włączając tę ponoć historyczną pustać do listy awatarów boga Wisznu, tak teraz uciekł się znowu do tego wypróbowanego zabiegu w odniesieniu do Buddy. Budda zaczął funkcjonować w hinduizmie jako dziewiąty awatar Boga Zbawiciela. Dorobiono ad hoc ideologiczne uzasadnienie Lego kroku ze strony Iśwary, czyli Najwyższego Pana. Wisznu zstąpił na ziemię w osobie historycznego Gautamy po raz ostatni przed swym ostatecznym objawieniem się na świecie w przyszłości pod postacią jeźdźca na białym koniu, Kalkina. Celem jego było omolae ludzi fałszywą nauką, aby lym skuteczniej przy wieść ich do opamiętania i oczyścić ze zła ,7.
To oczyszczenie poprzez omamienie nie ry -
16 A. Toynbee, cyt. wyd„ k;, 477.
17 H. von Glasenapp, cyt. wyć . u yf>&.
14 - Jnk umierały religic