- „ Beatus ille gui procnl negotiis.
Cnoty świętej mistrzyni. Prawdy nie obrażę.
Gdy wizerunk złotego wieku wieś wyrażę.
(Żywot ziemiański i dworski, w. 63-66)
«BEATUS ILLE QUI PROCUL NEGOTIIS »
Szczęśliwy człowiek, który krom zazdrości Żyje spokojnie na ojczystej włości...
Nader szczęśliwy, kto na tym przestaje.
Co mu ojczyzna jego miła daje.
Nie znając lichwy, pługiem ziemię orze,
Skąd ma dostatek w gumnie i w komorze (w. 1-4)
i Jan Libicki w utworze takimże tytułem opatrzonym:
Szczęśliwy ten, co od spraw trudnych wyzwolony.
Jakie były narody starożytne ony,
Ojczyste role wołmi a pługiem sprawuje,
A o płacenie lichwy nic się nie frasuje
(w.1-4)
oraz Wespazjan Kochowski w wierszu Prawdziwa szczęśliwość:
O jak szczęśliwy człowiek pełen fortuny.
Od kłopotów oddalony.
Ojczysty spłacheć swymi wołmi sprawuje,
Jak się z dawna zachowuje.
(w. 1-4)
Jednomyślność poetów może nas nie dziwić. Jest ona odpowiednikiem jednomyślnej postawy całego stanu ziemiańskiego. Zwraca uwagę natomiast podobieństwo formuły słownej. I ono jest zrozumiałe. Rozwiązanie zagadki przynosi już tytuł wiersza Daniela Naborowskiego i pominięte tu podtytuły łacińskie wszystkich pozostałych: „Beatus ille qui procul negotiis...”.
Program ziemiańskiej szczęśliwości — poszukiwanie i odnale-zieńie żródeł szczęścia w życiu doczesnym, codziennym, w naturalnym f dostępnym" dla średniego szlachcica kontekście społecznym i ekonomićżnym — to prawdziwie renesansowa replika na średniowieczne lokalizacje krain szczęśliwych w zaświatach, w