■ „Beatus ille gui procul negotiis..." ■
Wergiliusza. Pierwszy z nich, nieustannie w staropolszczyźnie i długo jeszcze później tłumaczony, parafrazowany i naśladowany, stoi u kolebki poezji ziemiańskiej: począwszy od Stanisława Kota jej początki umieszcza się w połowie XVI wieku, za jej pierwszą literacką realizację uważając anonimową Pieśń „Spokojny kąt komu Bóg dał..,”. Jest to jednocześnie pierwsza w nader długim szeregu staropolskich parafraz (bo trudno mówić o przekładach w dzisiejszym znaczeniu tego słowa) utworu Horacego; następne sporządzili Miński, Petrycy, Naborowski, Libicki, Sarbiewski, Samuel Twardowski i Kochowski, by wymienić tylko tych, których wiersze wyraźnie odwołują się do epodu „Beatus ille”. Do tego dołożyć by trzeba wiele jeszcze parafraz cząstkowych, wtopionych w dłuższe utwory (np. w Zabawy orackie Słupskiego) oraz pieśń Panny XII Kochanowskiego, która również wykorzystuje epod Horacego jako jedno ze swych źródeł literackich.
Utwór rzymskiego liryka dostarczył polskim chwalcom żywota ziemiańskiego najlepszej formuły poetyckiej dla opiewania uroków „wsi spokojnej, wsi wesołej”. Ułatwiał nadto twórcom szlacheckim, z Janem Kochanowskim na czele, przedstawienie ideologii ziemiańskiej, a może nawet wpłynął na jej ukształtowanie się; na pewno zaś był tej ideologii szczególnie trafnym wyrazem słownym.
Owa popularność epodu Horacego może być pod pewnym względem zaskakująca: oto bowiem w oryginalnej łacińskiej wersji wymowa utworu nie jest bynajmniej jednoznaczna, a wyzyskanie go przez poetów ziemiańskich wymagało daleko posuniętej ingerencji w tekst. Pochwała wsi została bowiem u Horacego włożona w usta... Oochwiarza Alfiusza,) przy czym czytelnik dowiaduje się o tym dopiero z końcowego czterowiersza zarysowującego sytuację i informującego o dalszych poczynaniach bohatera. Te zaś są zaprzeczeniem jego zachwytów nad życiem wiejskim:
Tak mówił Alfiusz, lichwiarz już gotowy wieśniakiem zostać, lecz na szczęście nadeszły Idy, ściągnął dług, przewidział w Kalendach zysk — i został w mieście.28
(w. 87-70)
da) zaś użyty w rodzaju męskim wskazywał na utwory liryczne zbudowane z dystychów elegijnych przede wszystkim oczywiście Epody Horacego (zob. ThesaUrus Linguae Latinae, vol. VI pars 2, Lip-siae 1931-1983, kol. 695-696, hasło „epodos et epodus, -i”).
26 Epod Horacego cytujemy w polskim przekładzie S. Gołębiowskiego według wydania: Horacy, Dzieła, t. 2, Warszawa 1980, s. 8-13.
*
i. Besala 33