Znaczenie utrwalonych (zapisanych) ocen dla praktyki:
- ogólnie:
• ograniczone możliwości człowieka co do zapamiętywania, czyli zachody.] wania we własnej pamięci,
- szczegółowo (szczególnie):
• duża liczba pacjentów, rodzin itd. objętych opieką przez jedną pielęgniar. kę (ogromna liczba informacji, faktów towarzyszących każdemu z nich), i
• dynamika zmian w stanie podmiotu opieki (tym samym w ocenie),
• przenoszenie pacjenta z oddziału na oddział,
• przechodzenie pacjenta z jednego systemu opieki do drugiego.
Pielęgnowanie wymaga wielokrotnego odwoływania się do ocen stanu, jak rów. nież porównywania ich (np. oceny stanu sformułowanej w momencie wejścia w system opieki zdrowotnej z założoną i uzyskaną w wyniku podjęcia określonych działań).
Poza tym racjonalne wykorzystywanie ocen leży u podstaw:
• zindywidualizowanego pielęgnowania oraz
• ciągłości opieki pielęgniarskiej.
Znaczenie utrwalonych (zapisanych) ocen:
• stanowią dowód,
• uzasadnienie,
• potwierdzenie tego, co miało miejsce.
Bowiem zapisany (w dokumentacji pacjenta) stan (lub stany) podmiotu opieki został „zmaterializowany” w postaci konkretnego zapisu i od tego momentu jest tym, na co można powołać się w praktyce i rozważaniach teoretycznych.
Oceny stanów (w zależności od ustalonego celu) mogą być poddawane badaniom ilościowym i(lub) jakościowym.
Wyniki tych badań mogą przyczyniać się do rozwoju praktyki i nauki o pielęgniarstwie.
Ocenianie to planowe i systematyczne szacowanie stanu pacjenta. Może dotyczyć stanu:
- rozpoznanego (I etap procesu pielęgnowania); tzw. stan wyjściowy,
- założonego (w celach procesu pielęgnowania; IT etap),
- uzyskanego (IV etap).
Kategoryzowanie to dzielenie i przyporządkowywanie do określonych kategorii z jednoczesnym osądzaniem, czyli wydawaniem sądu o jednostkach kategoryzowanych (np. bogaci, biedni), rzeczach (trwałe, nietrwałe), roślinach (np. jednoroczne-wieloletnie) itp. Nietrudno zorientować się, że tym, co poprzedza każde kategoryzowanie, jest procedura oceniania i konsekwentnie — formułowania ocen.
Zapamiętaj:
Należy zgodzić się, że pierwszą kategoryzację istotną dla pielęgniarstwa, w tym pielęgnowania, wprowadziła D. Orem, mówiąc o niej bezpośrednio w wypracowanej przez siebie teorii samoopieki i deficytu samoopieki. Nie oznacza to jednak, że nikt przed nią tego nie czynił. I tak np. możemy domyślać się, że:
• F. Nightingale założyła istnienie dwóch kategorii pacjentów:
- tych, co radzą sobie ze środowiskiem otaczającym, w którym żyją. pracują i odpoczywają oraz
- tych, którzy nic osiągają tego stanu i dlatego, według oceny pielęgniarskiej, są chorzy.
Podobnie zakodowane prawdy znajdujemy w teorii:
• V. Henderson, przy której tworzeniu, na pewno myślała o:
- pacjentach, którzy z powodzeniem zaspokajają swoje potrzeby biopsy-chospołeczne oraz
- pacjentach, którzy nie radzą sobie z tym i dlatego z pozycji pielęgniarki uznawani są za ludzi chorych.
Przykłady można mnożyć, powołując się na prace kolejnych teoretyków, takich jak np. C. Roy i B. Neuman. Pierwsza mówiła o dwóch kategoriach pacjentów:
- tych, którzy radzą sobie z adaptacją do warunków zmienionych przez chorobę i
- tych znajdujących się po przeciwległej stronic.
B. Neuman mówiła o pacjentach:
- radzących sobie ze stresem (pochodzenia zewnętrznego i wewnętrznego) i
- nieradzących sobie z nim (patrz podrozdz. li).
D. Orem wszystkich pacjentów, z jakimi pielęgniarka może mieć do czynienia, podzieliła na trzy grupy, inaczej — kategorie, przy czym za kryterium podziału przyjęła możliwości samoopickuńcze prezentowane przez podmiot opieki. W ten sposób wyróżniła pacjentów, którzy:
• mają spory zakres własnych możliwości, a pielęgniarka potrzebna jest im do pokierowania, wyjaśnienia, zaproponowania, ukierunkowania itp.,
• mogą tyko po części podjąć działania na rzecz własnego zdrowia, co oznacza, że wymagają pomocy, którą Orem określiła jako częściowo kompensacyjną, czyli wyrównującą to, z czym podmiot opieki sobie nie radzi,
• nie mogą podjąć żadnych działań na rzecz własnego zdrowia, dlatego wymagają opieki, która w pełni zrekompensuje ich własne braki i niedomagania — opieka kompensacyjna, określana także jako pełna przyłóżkowa (patrz podrozdz. 1.6).
Dodatkowe wyjaśnienia. Ten prosty podział bez problemów przekłada się na praktykę, przy czym nic zawsze pamięta się o tym, że jest to kategoryzacja, której autorką była D. Orem.
Uwaga. W rodzimym pielęgniarstwie/piclęgnowaniu stosunkowo często sięga się do kategoryzacji, które ułatwiają dość precyzyjne określenie (ocenę):
- zapotrzebowania pacjentów na opiekę pielęgniarską (przy uwzględnieniu kilku lub kilkunastu wyznaczników opieki, których wartościowanie pozwala wyodrębnić i nazwać kategorie: np. minimalna opieka pielęgniarska — kategoria 1, umiarkowana — II. wzmożona —111, intensywna—IV),
131