z kręgiem na dnobnk)"). zepchniętym na wodę i podpalonym (Simek IW6. s. 39-40, 159-160. 226. 228). Łódź była więc środkiem transportu bogów i duszy zmarłego w zaświaty (Kempiński 1993. s. 66. 383). Dodajmy, że niekiedy dziobnięć statków wyrytych na brzytwach kończą się właśnie tarczą słoneczną (Ryc. 5o: Sproekhofł 1954. Abb. 34:9). Samo natomiast ostrze brzytwy. jego krawędź tnącą. ..niosącą śmierć**, identyfikowano ze światem podziemnym, piekłem i kraina zmarłych (Ryc. 9a).
Na łodziach wyrytych na brzytwach północnoeuropejskich wyobrażone są postacie dwóch ludzi o promieniujących głowach (Ryc. 8k; AIthui 1945. Abb. 119), dwóch wojowników w rogatych hełmach z toporami w rękach (Ryc. Sj. Althin 1945. Abb. 105). wioślarza (Ryc. 7h: Althin 1945. Abb. 1130. a także mężczyzny z wężem (Ryc. Sj. I; Wilke 1913. Abb. 201; Althin 1945. Abb. 105). Mogą to być bogowie, mityczni przewoźnicy* dusz (odpowiadający greckiemu Charonowi) lub wręcz dusze zmarłych. Na omawianych zabytkach, a także na rytach naskalnych odkrytych w Danii i Szwecja, występują rysunki lodzi z wyrastającymi z ich pokładów grzybami (Ryc. 6: Althin 1945. Abb. 112; Sproekhoff 1954. Abb. 26a. b; 34:4). Niekiedy grzyby ic umieszczone są na dziobnicach okrętów w miejscu głów końskich lub ptasich (Ryc. 6c.h: por. Sproekhoff 1954. Abb. 34:4.6.8). Zdaniem R W. Kapłana (1975. %. 72. 76. Fig. 1-3.passim), są to wyobrażenia muchomorów czerwonych {Amonita muscaria). które byty znane różnym ludom euroazjatyckim i stosowane w obrzędach religijnych, głównie szamańskich (por. Wassoo 1957; Schultes 1969. s. 246; Wasilewski 1979. s. 157. 174. passim: Toporov 1980. s. 335. tam dalsza lit.). Najstarsze wyobrażenia grzybów z terenu Europy pochodzą już z wczesnego okresu neolitu ze stanowiska Vtnća oraz Butmir kolo Sarajewa (Gimbutas 1974. Phot. 223-226). Muchomory czerwone podobnie jak i inne halueynogeny używane do celów religijnych zawsze miały ..transportować’* duszę człowieka do krainy bogów i zmarłych (por. Wasilewski 1979, s. 157. passim). Połączenie obu tych symboli - lodzi i muchomora — czyni semantykę owego idcogramu dość jasną.
Sumując powyższe dociekania stwierdzamy, że w ornamentyce br/.ytew epoki brązu istnieje symbolika religijna odnosząca się do transportu duszy człowieka w zaświaty. Wielość motywów wzajemnie się przeplata i uzupełnia. Jednocześnie wskazuje na lokalizację krainy zmarłych, która mieści się za wodą tam gdzie zachodzi słońce. Wyobrażenia takie <tj. wysp zmarłych, wysp szczęśliwości) znane są zarówno z mitów greckich, jak i celtyckich i wc/csnogcrmańskich. Być może. jak się tego domyślają Dillon i Chadwick (1975. s. 234). miały one wspólne indocuropcjskic źródło.
W modelu Kosmosu wyobrażonym nu pólnocnocuropejskich brzytwach, najistotniejszym elementem jest. jak to już mówiliśmy, wędrujące słońce.
Ryc. 9. Schemat modelu swiutu na brzytwach / epoki brązu / Europy północnej (a) ona organizacja przestrzeni sakralnej u ludów indocurupejakich (b). Rys I.. Kobylińska Abb. 9. Vcrcinfuclitc Daratcllung eines WcHmotlcb au( den R»Mcrn*cv\cm au* der Bronzc/cii Nordciuopas (a) sowie die Ordming des sakrakn Raumes bet den indocuropiiischcn VóUwrn (b)
Zcichn. L. Kobylińska
Jednakże słońce to porusza się niezgodnie z obserwacjami astronomicznymi. Przesuwa się bowiem ze wschodu na zachód po północnej stronic nieboskłonu. Fakt ten wytłumaczyć możnu jedynie ówczesnym systemem magiczno-religijnym. w którym bardzo ważną rolę odgrywała idea binarnych opozycji (typu: „lewa - prawa”, „dół - góra”. ..ciemność - jasność”, „żeński - męski", itd). stosowana min. w organizacji przestrzeni sakralnej (Kempiński 1993. s. 348-349). U ludów indocuropcjskich podczas wróżb zwracano się twarzą na wschód, tam gdzie na linii horyzontu pojawia się słońce (Ryc. 9b). Kierunek ..za słońcem", „w prawo” oznaczał zarazem ruch ..do góry". ..do nieba” i miał znaczenie pozytywne. Kierunek przeciwny astronomicznemu ruchowi słońca oraz naturalnemu ruchowi całego Kosmosu (księżyca i gwiazd), tj. „w lewo” oznaczał również kierunek „w dół” i ..do piekła”. Miał zdecydowanie znaczenie nagatywne i dlatego najczęściej stosowany był w obrzędach czarnej magii. Dodajmy, że ogólnogcrmańskic słowo „noith” (jionT). tj. „północ” (= ..ciemny"), określało kierunek łączący się ze światem pozagrobowym i pierwotnie znaczyło „lewy” (Kempiński 1993. s. 349). Według niektórych mitów germańskich wejście do piekła - Hel. znajdowało się właśnie na północy (Simek 1996. s. 137). tak jak to jest w wielu modelach świata szamanów północnouzjutyckich (Ryc. 9b).
Dla porównania, w podziale przestrzeni sakralnej według dyscypliny etruskiej najważniejszym był kierunek południowy. ku któremu wróż zwracał się twarzą. Kierunek „w lewo” nic miał w tym przypadku żadnych negatywnych konotacji. Istotny był natomiast naturalny kierunek ruchu słońca na niebie („w prawo”), tj. od wschodu do najwyższego punktu górowania słońca na nie-
173