DYSKUSJA (oprać. Jolanta Dębowska)
Doc. dr habil. J. Okullcz zwrócił uwagę na obecność, na przełamie VI i VII w., po obu stronach Wisły, kompleksu kultury mieszanej, bałtyjsko--słowiańskiej, wskazującego na ciągłe wędrówki ludnościowe (ekspansje osadnicze). Podkreślił również rolę wpływów wschodnich w genezie Kaszubszczyzny. Prof. dr habil. K. Godłowski podkreślił wybitne znaczenie referatu prof. G. Labudy otwierającego nowe perspektywy w badaniach etnogenezy Słowian. Zwracając uwagę na niebezpieczeństwa rozważań etnicznych oraz trudności datowania danych językoznawczych, skłonny jest wiązać migracje słowiańskie z wędrówkami ludów w połowie I tysiąclecia n.e. Prof. dr habil. G. Labuda zwrócił uwagę na zmianę kierunku penetracji ludnościowych po V w. n. e. kiedy to następują migracje słowiańskie na prawy brzeg Wisły.
Doc. dr habil. Z. Bukowski zaproponował głębsze zainteresowanie się niedocenianą dotychczas kategorią wytworów zaopatrzonych w oczka (popielnice, misy, talerze) i ich wzajemnymi powiązaniami chronologicznymi. Mgr B. Wiącek stwierdziła starszeństwo popielnic Oczkowych nad twarzowymi oraz ich występowanie w towarzystwie inwentarza łużyckiego, podając jako przykłady stanowiska w Luzinie, Juszkowie i Pruszczu Gdańskim. Prof. dr habit M. Ge dl podkreślił szczególne znaczenie referatów podejmujących problematykę schyłku kultury pomorskiej z pozycji badaczy zajmujących się późniejszymi okresami pradziejów. Położył też nacisk na rolę różnic jakościowych, które musiały doprowadzić część grup łużyckich do wytworzenia kultury pcanorskiej. Wskazał też na trudności wykazania wspólnoty pomorsko-przeworskiej. Nieufnie odniósł się do datowania popielnic duńskich i środkowoniemieckich, zwracając jednocześnie uwagę, że ceranńka towarzysząca im zbliżona jest do ceramiki z naszej fazy wielkowiejskiej. Doc. Bukowski stwierdził — podkreślając różnice między jej grupami — że trudno obecnie mówić o kulturze łużyckiej. Istotnego przepracowania wymaga też chronologia tej kultury. Doc. dr habiL B. Gediga zauważył, że nazwy kultur są umowie i wynikają z tradycji, nieistotne jest więc, jak dane zjawisko nazwie się. Kultura łużycka nie jest monolitem i nie należy jej tak traktować, między jej grupami zachodzą podobne procesy jak między kulturami łużycką i pomorską. Zagadnienie genezy kultury pomorskiej nie jest możliwe do rozstrzygnięcia przez analogie skandynawskie, geneza ta polega bowiem na różnej adaptacji jednej idei. Niepokojące jest jednocześnie tak wczesne datowanie popielnic skandynawskich. Doc. dr habiL Z. Woźniak wskazał na konieczność przeanalizowania podstaw chronologicznych kultury pomorskiej w oparciu o zespoły pewne. Dr T. Dąbrowska zauważyła brak szerszych wypowiedzi na temat powiązań „pomorsko-pr zew or-skich”. Więcej danych zdaje się świadczyć o dyskontynuacji, bardzo słabe jednak rozpoznanie osad obu kultur może zniekształcić obraz uzyskany w oparciu