okies czasu, w jakim dokonywano obserwacji, a przede wszystkim częstotliwość i różnorodność ich występowania.
Niezmiernie ważnym warunkiem udanej interpretacji materiału obserwacyjnego jest znajomość wiedzy psychologicznej i pedagogicznej. Brak takiej wiedzy może być nie tylko „wyważaniem drzwi już. otwartych", lecz w dużej mierze źródłem wielu uproszczeń i błędów. Przydatna okazuje się szczególnie wiedza w za-kresie teorii tłumaczących mechanizm regulacji zachowania się ludzi (por. C.S. Hall, G. Lindzcy; 1998; T. Tomaszewski. 1998) or.tz wszelka wiedza stanowiąca bardziej lub mniej bezpośrednią podbudowę teoretyczną podjętych badań.
Innym istotnym warunkiem poprawnej interpretacji danych obserwacyjnych jest badawcza postawa obserwatora i jednocześnie badacza. Postawa taka polega szczególnie na tym, że stara się on uniknąć pochopnych wniosków wysuniętych na podstawie dokonanych obserwacji. Zdaje sobie sprawę, że obserwacja upoważnia go do wycią-gania wniosków niekiedy bardzo śmiałych, ale nic zapomina także, że każdemu sformułowanemu przez niego uogólnieniu przysługuje inny stopień prawdopodobieństwa. Materiał obserwacyjny stwarza możliwość wyciągnięcia wniosków o wysokim stop-niu prawdopodobieństwa, zwłaszcza wdziedzinieopi.su i klasyfikacji obserwowanych faktów. Znacznie mniej prawdopodobne są wnioski, dotyczące przyczyn tych faktów.
ści badania także w tym zakresie. Obserwacja — jak słusznie twierdzili m.in. W.J. Goodc i P.K. Hatt (1952)— leży u podstaw wszelkiego naukowego poznania. Poznanie takie rozpoczyna się od obserwacji i zasadniczo kończy się na niej, aby tym lepiej przekonać się o słuszności zajmowanego przez obserwatora stanowiska w określonej sprawie (zob. P. Attcslandcr, 1969, s. 124). jednak rozważny obserwator szybko zorientuje się. źc jego uogólnienia, dotyczące np. przyczyn określonego zachowania się uczniów, wymagają potwierdzenia także za pomocą innych metod badawczych, zwłaszcza eksperymentu. W każdym razie badawcza postawa obserwatora nic wyklucza szukania przez niego odpowiedzi na pytanie: „dlaczego?” Odpowialż taką znajdzie zwłaszcza wówczas, jeśli zaufa nic tyle własnemu wyczuciu lub intuicji, ile zgromadzonym faktom i uzasadnionym naukowo teoriom psychologiczn>m, socjologicznym i pedagogicznym (por. H.M. Grisc, 1996; J. Koziclccki, 1998; B. Śliwcrski, 1998).
Interpretacja materiału obserwacyjnego ma wdęc swoje granice. Ujmując je skrótowo, można powiedzieć za S. Skórnym (1965, s. 292 299), że umożliwia ona:
— wyprowadzenie wniosków dotyczących właściwości psychicznych obserwowanego dziecka, jak uwaga, pamięć, wyobrażenie, sprawność myślenia, zdolności specjalne. zainteresowania, postawy, przekonania, cechy temperamentu i charakteru;
— wyjaśnienie poszczególnych reakcji lub działań dziecka na podstawie jego przeżyć psychicznych, zwłaszcza dzięki umiejętności wćzuwania się w cudze stany psychiczne;
wyjaśnienie różnych form zachowania się działaniem aktualnych bodźców zewnętrznych, wystrzegając się przy tym mechanicznego ujmowania związków zachodzących między bodźcami i reakcjami dziecka, czyli nic pomijając również jego treści przeżyć psychicznych,
wyjaśnienie aktualnego wpływu minionych doświadczeń życiowych na kształtowanie się określonych cech osobowości dziecka, uwzględniając w tym całą historię jego życia i środowiska, w którym się ono wychowywało;
wyjaśnienie faktów stwierdzonych w zachowaniu się dziecka procesami fizjologicznymi zachodzącymi w organizmie, jak funkcjonowanie narządów zmysłowych. ogólny stan zdrowotny, stany chorobowe, procesy nerwowe.
Wymienione wyżej możliwości interpretacyjne materiału obserwacyjnego są przede wszystkim różnymi formami interpretacji psychologicznej, jakimi można posłużyć się również w badaniach pedagogicznych. Odwołując się do nich, w arto pamiętać, że nawet najbardziej wielostronna i wnikliwa interpretacja materiału obserwacyjnego nic jest w stanic zagwarantować wysuwania słusznych wniosków, o ile materiał ten przedstawia wątpliwą wartość poznawczą. A zdarza się to stosunkowo często, jeżeli obserwator gromadzi dane obserwacyjne w sposób mało staranny i wnikliwy oraz niewystarczająco dokładnie je porządkuje.
W tym miejscu warto przypomnieć, że w trosce o poprawne gromadzenie, opracowywanie i interpretację danych obserwacyjnych — zgodnie z sugestią Ch.D. Hopkinsa (1976, s. 81) — zachodzi pilna potrzeba, by badacz:
— zapoznał się z istniejącą dotychczas wiedzą na temat interesujących go problemów i hipotez roboczych, nic pomijając w tym także dyscyplin pokrewnych;
— podjął się trudu zapoznania z odmiennymi od własnych poglądami i przekonania siebie o ich ewentualnej słuszności;
— w rejestrowaniu danych obserwacyjnych używał słów języka potocznego lub wyrażeń specjalistycznych, ale zawsze z bliższym ich określeniem;
— dokonywał zapisu raczej konkretnych zachowań niż opinii, jakie ma o nich, a interpretacji tych zachowań podejmował się na ogół dopiero po dokładnym ich zarejestrowaniu;
— miał krytyczny stosunek wobec sporządzonego zapisu danych obserwacyjnych;
— - starał się je zarejestrować odpowiednio do zamierzeń badawczych i zgodnie z ustalonymi wcześniej kategoriami, czyli wskaźnikami zmiennych objętych obserwacją;
tam, gdzie to możliwe, dokonywał także ilościowego zapisu danych obserwacyjnych.
75