323
asowego opowiadania. W takich przypadkach czytelnik musi rekonstruować go ze wskazówek zawartych w całej konstrukcji narracyjnej. Jeśli operacje transformacji niosą z sobą dostatecznie wyraźne symptomy, to nawet w dziełach z pozoru absolutnie pozbawionych narratora można ekstrapolować świadome czynności kierujące narracją. Skrajnym przykładem jest tu La Jalousie Alaina Robbe-Grilleta, gdzie przy radykalnym wzięciu w n twias „opowiadanego”, przeżywającego „ja” i przy :.rowej autotematyzacji opowiadającego „ja” decyzje selekcji, konstytuujące opowiedzianą historię, wskazują na pozostające w ukryciu narracyjne „dzianie się”, rządzone przez uczucie zazdrości.
Szczególny problem nasuwa perspektywizacja czy ogniskowanie [fo-talisation]39. Mieke Bal40 w swym czteroczlonowym modelu, obejmu-;ącym płaszczyzny dziania się [oction], historii [histoire], opowiadania recit] i tekstu narracyjnego [texte narratif] (niezgodnym jednak z motelem tu przedstawionym), przyporządkowuje ją — jako czynnik konstytutywny — poziomowi rścit41:
Każda instancja realizuje przejście z jednego planu do drugiego: sprawca, wykorzystując czyn jako materiał, czyni z niego historię; ogniskujący [fccali-sateur], który selekcjonuje ów materiał i wybiera kąt, pod którym go prezentuje, czyni zeń opowiadanie [recit], podczas gdy narrator wprowadza opowiadanie w parole, czyniąc tekst narracyjny [texte narratif].
Pomijając to, że nieuwzględnianie abstrakcyjnego autora, co pojawia ezplicite u Bała 42 i co już przedtem pomniejszyło wartość teorii Ge-®tte’a4S, prowadzić musi do wprost naiwnego przeceniania kompetencji odstawionych instancji funkcjonalnych (zwłaszcza ogniskującego f/o ^ateur]), sugestywny model Bała upraszcza w niedopuszczalny sposób tiożoność ogniskowania [focalisation]. Perspektywizacja nie jest operacją -dną z wielu i nie może być przyporządkowana tylko jednej z płasz-lub jednemu z przejść między nimi. Występuje ona ja to już Uspienski44 — na różnych poziomach operacyjnych, tzn. konstytuuje się z chwytów [Yerfahren] większej ilości płaszczyzn. Jes
* G. G e n e 11 e, Figures 1U- Pans 1977> S'n narrative dnns ąuutrc ron " M. Bal, Narratologie. Essai sur la significatm '■odernes. Paris 1977, s. 32 n. . „ B j z0b. W. Bronzwaer - 1 ^
“Krytycznie o pojęciu „focalization u Bała 2 a981)i s. 193-201
koncept o/ Focalization. A Critical Today
Zob. M. Bal, The Laughing Mice,
,5«fs
12
322 WOLF SCHMID
le narracyjnym, tj. przedstawionych exphcite, pośrednio sygnalizowanych i logicznie implikowanych osób, sytuacji i działań; fikcjonalny surowiec narracyjnej obróbki, lecz nie w negatywnym znaczeniu formalistycznego pojęcia materiału, lecz już jako estetycznie relewantny rezultat twórczej
mventio, enresis. “ J
2. historia — rezultat aktualizującej sens, strukturującej selekcji osób, sytuacji i działań spośród nieograniczonej wielości momentów dziania się, rezultat konkretyzacji ich jakości, tj. selekcji określonych jakości z nieskończonego zbioru właściwości dających się przypisać momentom dziania się, oraz rezultat segmentacji wąt-ow akcji, w pojęciach poetyki antycznej: rezultat, dispositio, taksis; zawiera ona wyselekcjonowane, skonkretyzowane i poddane segmentacji części dziania się w ordo naturalis.
3. opowieść rezultat kompozycji3S; zawiera ona elementy dziania się w ordo artificialis. Konstytutywnymi chwytami są: a) lineary-Stw 3 uf’ CJ W historii dzieJe się równocześnie, w sekwencję przed-i w 31116 Czasowe§° wymiaru akcji przez ściągnięcie
zenie; c) permutacja segmentów historii, hpp Z®ntacja opowieści — płaszczyzna fonotypiczna \vo-
tuuiaoa C pasz^zri gen°typicznych, rezultat elocutio, leksis. Konsty-lizowanp^ ^ wer^a^zacja» tj. odtworzenie jeszcze nie zwerba-
w "ym,a n,e "p
lub impltóie” podmiotom k‘m '“‘T Sta,e Przedstawionym (cxplici« I sprawczym - narrator ’powiiadamia 0 swym fikcyjnym podmiocie i autotematv7ar.-. j • G' Je®° komentarze do opowiadanych zdarzeń
opowieści, lecz^^k^u^lrd^H^016 konstrukcp nie amplifikują wprost
lania C ‘ 8
odmienne akty^^01^ dzieła narracyjnego łączy więc dwa całkiem
stanowiący jej fundn™6^^0^1^ opowieść 1 2) samą prezentację, tzn.
Jeżeli nie ma autnt ° Cią.? czasowy opowiadania, skich komentarzy t f™3 ^Z3C^ * exPUcite sformułowanych odnarrator-
dania, musimy jednak ^ ^5 n3m uPrzytamniany ciąg czasowy opowia-fikcyjnego) d z i a n ' niCZ0 przyj^ó istnienie (naturalnie również
go nie istniałaby onowiJn^ narracji [Erzdhlgeschehen], bez które-racyjnego „dziania sip” 13113 historia- Wtedy żaden z elementów nar-___ me jest Przeznaczony do kształtowania ciągu
88 W systemie retoryki ant
akcji. Odpowiednie pojecie mJ02116. nie polawia się nauka o artystycznej budowie
o budowie opowiedzianej akeii f?.sltl° ę (sVnłheke) nie figuruje w antyku jako nauka
niu według prawideł eufonii i ^filesis)’ lecz oznacza naukę o łączeniu słów w zda-
tius, Europdische Literatur 1 Wfh°dzi w zakres elocutio (leksis); por. E. R- c“r‘
und lateinisches Mittelalter. Bem 1965, s. 80.
PŁASZCZYZNY NARRACYJNE...
----
I, " por. w B r
;-ader: ęer ' 1 0 n z w a e r, Implied Author. Extradiegetic Narrator and Public
'^(ctations^r^ T^enette’s Narratological Model and Reading Yersion of „Great
u B. A y ”Neophilol0gus” 1978, z. 62, s. 1—18. i11 NPołooi -SpienskiL Poetika kompozicyi. Struktura chudożestwiennogo tiek-
r^onposit^ koTnpozicVonnoj formy. Moskwa 1970. Wydanie niemieckie: Poetik
^ tyspien.sk07J- Frankfurt a.M. 1975. Por. W. Schmid, recenzja Poetiki kompo-