W. Piurek Ił ffp ifi' ii.imŁi o ftomuinfcemiitJii, Warttawj 20UH, ISBN97* « W50I-U S.O byWAlP 2O0R
Ponieważ - moim zdaniem - rozróżnienie między informowaniem a nauczaniem i przekonywaniem jako trzema odrębnymi funkcjami jest równie trudne co nieuzasadnione, a bezinteresowne informowanie zdarza się raczej rzadko, podział celów komunikowania według Schramma budzi istotne zastrzeżenia. Wprawdzie uwzględnia różnice celów nadawcy i odbiorcy, ale nie jest wolny od wad innych, a zwłaszcza od wady trzeciej (mieszanie poziomów funkcji).
Powtarzając słowa Schramma, można - aby tego uniknąć - zapisać: „znaczna część komunikowania masowego - z punktu widzenia celów zarówno nadawcy, jak odbiorcy - daje się zakwalifikować do jednej z następujących kategorii”:
CELE KOMUNIKOWANIA MASOWEGO
bliższe, służebne
z punktu widzenia
dalsze, nadrzędne
z punktu widzenia
nadawcy
odbiorcy
nadawcy
odbiorcy
organizowanie
socjalizowanie
osiąganie
sukcesu
aprobaty społecznej prestiżu społecznego
informowanie
zdobywanie wiedzy umiejętności
kształtowanie postaw, opinii, zachowań
komentowanie wyrażanie ocen
podobanie się
rozumienie
ocenianie
wybieranie
bawienie się
Czwarta wada (mieszanie kryteriów podziału) najwyraźniej występuje w klasyfikacji Moellera i UNESCO. Spotykamy tam funkcje wyróżnione według kryteriów celu (uczą i wychowują), sposobu (informują i wyjaśniają), zakresu (stymulują rozwój ekonomiczny, pomagają w kierowaniu i zarządzaniu) i skutku (umożliwiają zachowanie tradycji i transmisję wartości kulturalnych).
Piąta wada (pomijanie dysfunkcji) jest udziałem wszystkich cytowanych klasyfikacji. Żadna z nich nie uwzględnia, że prasa, radio i telewizja mogą się przyczyniać do dezintegracji społeczeństwa, sprzyjać alienacji i ucieczce od rzeczywistości, rozpowszechniać wzory zachowania i postawy nieakceptowane przez społeczeństwo. /.daniem I.enina, burżuazja uczyniła z prasy narzędzie usypiania i ogłupiania