Scan0036 (11)

Scan0036 (11)



Toniowi, czego dowiedział się Knobbe. A to może go tak zdenerwować, że postanowi zemścić się na Majorze w sposób, który zaszkodzi wszystkim zainteresowanym.

Powinnam powiedzieć Maxowi. Ale on może stłuc Majora na miazgę. Dobry pomysł, lecz o potencjalnie szkodliwych skutkach.

Powinnam powiedzieć Nicholasowi. Właściwie pewnie mu powiem. Nie wiedziałam tylko, czy on mógłby zrobić coś więcej niż ja. Nawet we dwójkę nie mieliśmy wielkich szans, by wymyślić jakiś genialny plan.

Powinnam powiedzieć Floss. Floss mogłaby nas wszystkich zabrać. Tylko czyby to zrobiła? No i nawet jeśli, to czy wszyscy by się na to zdecydowali, czy Banici by się rozpadli?

Nie powinnam mówić Łucji. Łucja właśnie zaczynała wierzyć w siebie. Składała komputery i wyglądała na szczęśliwą. Nie mogłam tego popsuć, przynajmniej tak długo, jak nie byłam pewna, czy to konieczne.

Cholerna głupia wina za współudział.

Kiedy znów podniosłam wzrok, byłam na skrzyżowaniu Sagę i Damen, w cieniu fabryki czekolady. Teraz prawie już nie czułam tego zapachu. Zdawało mi się, że to właściwie nieodłączna część Banitów.

Wiał lekki wiaterek. Jeden z naszych afiszy szeptał sekrety i rozsypywał je wokół, nim zdążyłam je zrozumieć. Nic mnie to nie obchodziło. W tej chwili każdy sekret mnie przerastał. Poszłam do domu. Prosto do domu. A pierwszą osobą, na którą wpadłam, była Floss. Decyzja, z kim porozmawiać najpierw, została podjęta za mnie, zupełnie jakbym dostała pięknie wykaligrafowany liścik z informacją, co mam zrobić, na srebrnej tacy.

Floss była owinięta szalem w kolorach pustyni. Nie był nijak związany z Piękną i Draniem, więc uznałam, że pewnie jej się po prostu podoba. Stwierdzenie, że podoba mi się coś, co podoba się Floss, było niezłym początkiem rozmowy.

-    Ładny - pochwaliłam.

Jednak potem kompletnie popsułam misterny plan, zaciągając ją do najdalszego kąta w salonie. To na pewno nie było misterne, a jeśli chodzi o podstępy, to na pewno nie tak należało się do tego zabrać. Lecz nigdy nie umiałam owijać w bawełnę, a Floss była pod tym względem jeszcze gorsza ode mnie. Strząsnęła z ramienia moją rękę i spojrzała na mnie tak, jakbym właśnie stwierdziła, że różowe chmury nie powinny mieć futrzanej obwódki.

-    Na pewno nie to chciałaś mi powiedzieć.

Floss splotła ramiona na piersi i uniosła brwi.

Westchnęłam.

-    No nie, masz rację. - I opowiedziałam jej to, co usłyszałam od Knobbego Trzeciego. Początek tej opowieści był jak skok z mostu nad Keating Street, którym dopiero przechodziłam, ale jak już zaczęłam, nie mogłam skończyć. To chyba też analogiczne do skoku z mostu. Po prostu brnęłam dalej. Opowiedziałam jej nie tylko o napojach, pyle i magii, ale też o wszystkich moich lękach i wrażeniach. O tym, z czego nawet nie zdawałam sobie sprawy, że istnieje. Ale najwyraźniej istniało. Wszelki spokój, który według Nicholasa miał mnie cechować, zniknął. Kiedy tak słuchałam siebie, uświadomiłam sobie, że bałam się od dnia, kiedy Nicholas wpadł za kulisy podniecony szansą na recenzję w „Dzienniku Wieczornym”.

CO POWIEDZIAŁAM FLOSS Napoje, narkotyki, magia i chochlikowy pyt! Oskarżeni o współudział!

73


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pons218 A teraz możesz przećwiczyć to, czego dowiedziałeś się z Rozdziału 3. Jak można sensownie odp
pons218 A teraz możesz przećwiczyć to, czego dowiedziałeś się z Rozdziału 3. Jak można sensownie odp
NASZA IDEALNA EKO-SZKOŁA Zadanie 11. Połącz punkty i dowiedz się, jakie odpady są odpadami niebezpie
31519 Scan0056 (11) -    Albo Szekspir. - Tonio dał mu kuksańca w ramię. - Ale tak se
53942 Img10265 O Czego dowiedziałem się o sobie samym? O Na co będę w przyszłości zwracał szczególną
CV5 92 DZIECI, ALKOHOL I NARKOTYKI A teraz posłuchaj, czego dowiedziałam się od Marka: pił wysokopr
32 33 2 Nasza Babcia Nasza Babcia umie tyle że uwierzyć trudno w to Czego dotknie się na chwilę
scan0018 C. Cplc^o et « r* V. U Pacjenci zgłaszają się na psychoterapię, ponieważ sami nie radzą sob
skanowanie0220 zadanie apostolskie Dowiedz się, na którą godzinę ks. Proboszcz zaprasza nas do kości
15986 ORTOGRAFIA KL1 4 ZESZYT 3 RZ Ż (64) 11.    Krzewinki macierzanki uprawia się n

więcej podobnych podstron