czenie wzoru kaplicy Zygmuntowskiej. Bogata dekoracja powstała natomiast w kilku fazach, a jej najcenniejsze składniki to obrazy Tomasza Dolabelli z lat 1619-1625 oraz stiuki Baltazara Fontany na pendentywach i w kopule, uzupełnione, podobnie jak w kościele Św. Anny., malowidłami Karola Dankwarta. Pośrodku wznosi się ołtarz-nagrobek św. Jacka z motywem sarkofagu dźwiganego przez ujęte w ruchliwych pozach postacie aniołów, zwieńczony figurą świętego.
Przylegająca do południowego boku kościoła kaplfca rodziny Myszkowskich jest zapewne dziełem warsztatu wybitnego manierysty Santi Gucciego i powstała w latach 1603-1614. Odznacza się szczególnie bogatą architekturą zewnętrzną, powtarzającą pełny schemat kompozycyjny kaplicy Zygmuntowskiej, łącznie z tamburem i zaostrzoną czaszą kopuły. Na zewnątrz ściany kaplicy pokrywa precyzyjnie cięte boniowanie, ożywione jedynie kartuszem z tablicą fundacyjną. Wnętrze wyłożone szarowiśniowym i żółtawym marmurem kieleckim cechuje powaga i surowość, w przeciwieństwie do pełnej życia dekoracji mauzoleum jagiellońskiego. Oryginalny motyw kasetonowej kopuły stanowi rząd popiersi członków rodziny Myszkowskich, tworzących swoisty panteon. Podobna, choć nieco skromniejsza, bo pozbawiona tamburu, jest powstała niemal współcześnie kaplica Lubomirskich, w której wnętrzu zachowała się późnorenesansowa dekoracja malarska.
Niezwykle interesująca kaplica Zbaraskich przylega do południowo--zachodniego narożnika kościoła, symetrycznie w stosunku do kaplicy Lubomirskich. Planów dostarczył zapewne architekt królewski Costantino Tencalla, a budowlę wznieśli w latach 1627-1633 muratorzy Andrea i Antonio Castelli. Proces przekształcania wzoru kaplicy Zygmuntowskiej zgodnie z duchem epoki kontrreformacji, zauważalny już w kaplicy Myszkowskich, posunął się tu o następny krok w kierunku baroku. Kwadrat planu ustąpił miejsca prostokątowi, a kopuła przybrała zarys owalny, co nadało wnętrzu wyraźny kierunek, dynamizując jego przestrzeń. Ascetyczna architektura elewacji kontrastuje z bogatym, ale pełnym powagi rozwiązaniem wnętrza, do którego wprowadzono, zgodnie z rozpoczynającą się właśnie modą, elementy architektoniczne z czarnego marmuru. Z tego samego materiału wykonane zostały nagrobki Krzysztofa i Jerzego
279