212
'■ »
choroby mogą być wyleczone i modlimy się do Ciebie, abyś nam także pomógł. Wiemy, że musimy być czyści wewnątrz i na zewnątrz, na ciele 1 na umyśle, jeśli ten peyot ma wykonać swoje zadanie. Pomóż nam właściwie go stosować.
Drogi Boże, dziękujemy Ci za prawo do stosowania tego dobra, które nam dałeś. Dzięki niemu jesteśmy wszyscy braćmi i siostrami. Pragniemy wzajemnie sobie pomagać, miłować się nawzajem jak prawdziwi bracia i siostry i prosimy Cię, abyś nam w tym dopomógł. Boże, modlimy się do Ciebie poprzez Jezusa i Maryję, i Peyot, Amen.” 1
Wnętrze sakralnego tipi, jego wyposażenie i znajdujące się tam sprzęty liturgiczne posiadają ściśle określone znaczenie symbolicznej które nawiązuje często do pewnych zdarzeń, miejsc i sytuacji biblijnych. I tak np. ołtarz znajdujący się w świątyni wyobrażać ma Górę Synaj, lub miejsce ukrzyżowania Jezusa — Golgotę. Peyotyści z plemienia Ponka wierzą ponadto, iż z pełniącego funkcję ołtarza kopczyka ziemi wyłoniło się niegdyś zmartwychwstałe ciało Chrystusa-Zbawiciela, ukazując się tylko tym, którzy uprzednio zjedli odpowiednią porcję świętego peyotu.
Płonący podczas nabożeństwa ogień, którego kult posiadał także duże znaczimiew “prekolumbijskich praktykach religijno-magicznych, uosabiać ma iskrę^którą kiedyś Bóg obdarzył ludzi. W wyobrażeniach Indian Kaddo pierwsze polano, jakie wkłada się do ogniska, symbolizuje serce Chrystusa, a następnych dwanaście — jego żebra. Szczególną uwagę zwraca tutaj liczba „dwanaścię”, która pojawia się często w obrzędowości peyotystycz-nej. Umywany w trakcie nabożeństwa wachlarz składa się również z dwunastu spiętych razem orlich piór, z których każde przypominać ma jednego ż “dwunastu., apostołów ,.Chrystusa.
Warto przy tym podkreślić, że w tradycyjnych wierzeniach Indian nie miała nigdy zastosowania magia liczby „dwanaście”.^Symbolika „tuzina” zaczerpnięta została z Biblii.
Wpływy chrześcijańskie w peyotyzmie wyrażają się bardzo często w postaci skojarzeń alegorycznych, z których większość łączy się z osobą t Chrystusa. I tak np. niewielkie zagłębienie w klepisku, w którym rozpala ' się ognisko, stanowi według przekonań Indian Quapaw symboliczny grób Chrystusa. Popioły ze spalanych bierwion Indianie Oto usypują w kształcie ptaka, który w myśl ich interpretacji wyobraża zstępującego na ziemię Ducha Św. Delawarowie i Indianie Kaddo formują z popiołów dwa, niewiele od siebie oddalone kopczyki, symbolizujące z kolei płuca Chrystusa. Podobnie czynią Osedżowie, ale uważają oni, że jedno usypisko popiołów oznacza grób Chrystusa, a drugie — mogiłę Johna Wilsona, jednego z najsłynniejszych przywódców peyotystycznych, działających na przełomie XIX i XX w.2
(j; KSZTAŁTOWANIE SIĘ NOWYCH FORM ORGANIZACYJNYCH.
INSTYTUCJE KOŚCIELNE
Chrześcijaństwo wycisnęło widoczne piętno nie tylko na rytualnej i doktrynalnej sferze peyotyzmu, ale wywarło swój wpływ także na trzecim, niezmiernie ważnym składniku każdej religii, tj. na organizacji, która we współczesnym świecie stanowi podstawową płaszczyznę realizacji programu ideologicznego. Błędem byłoby jednak mniemać, iż starania
0 stworzenie religijnej organizacji peyotystów wywołane zostały wyłącznie w wyniku obserwacji poczynań rozmaitych chrześcijańskich grup wyznaniowych, które żywiołowo powstawały i rozwijały się w mocno zdezintegrowanym pod względem religijnym społeczeństwie amerykańskim. Oddziaływał tu bowiem także cały zespół innych jeszcze czynników, wynikających przede wszystkim z nowej sytuacji Indian, która zmuszała ich do szukania własnego miejsca w heterogennej strukturze twbrzącej się cywilizacji industrialnej. W rezultacie tych poszukiwań zrodziło się przeświadczenie, iż optymalnie efektywną działalność religijną będzie można rozwijać tylko w oparciu o taki zinstytucjonalizowany system więzi między wszystkimi wyznawcami, który uzyska aprobatę władz
1 zostanie oficjalnie zalegalizowany. Dlatego też dążenia szeregu wybitnych jednostek, które uprzednio poważnie reformowały i modernizowały oblicze peyotyzmu, poszły w tym właśnie kierunku. Ich celem było stworzenie w pełni niezależnej indiańskiej organizacji religijnej, skupiającej jeżeli nie wszystkich, to przynajmniej zdecydowaną większość peyotystów. Zrzeszenie to, jak wyobrażali sobie Indianie, winno posiadać statut podobny do tych, które obowiązywały już w organizacjach wielu innych, chrześcijańskich grup wyznaniowych. Zdawali sobie oni jednak doskonale sprawę, iż powodzenie tych starań wywoła z pewnością zaciekłą kampanię antypeyotystyczną prowadzoną głównie przez rozmaite chrześcijańskie ośrodki misjonarskie, którą będą się one starały zorganizować pod hasłami walki z pogaństwem, separatyzmem lub herezją. Niemniej jednak wśród Indian istniało silne przekonanie, iż prawne zatwierdzenie peyotystycznej organizacji kościelnej i wpisanie jej na listę zarejestrowanych stowarzyszeń religijnych przyniesie znacznie wię-
Modlitwą tę zanotował O. C. Stewart w czasie swych badań terenowych prowadzonych od września 1937 r. do stycznia 1938 r. na terenie dwóch zamieszkiwanych przez Jutów rezerwatów: Uintah-Ouray Reservation w północno-wschodniej ■części stanu Utah i Southern Ute Reservation w południowym Colorado. Niestety, nie podał z jakiego rezerwatu pochodzi cytowana przez niego modlitwa. Stewart, 1948, s. 18-19.,
M Beringer, 1927, s. 18-17; Gusinde, 1939, s. 464-465; La Barre, 1938, s. 163-164.