ftfwid Szmdlcr
poprzedników, takich jak Vincente Carducho w Hiszpanii lub Hans Aachen w Pradze znalazła uznanie na obydwu polach w oczach | współczesnym. Malarze i rzeźbiarze dorywczo zajmowali się napra mi, swobodnie rekonstruując uzupełnienia brakujących części. Ui no do napraw materiałów typowych dla twórczości artystycznej. [ serwowanie odwrocia obrazów farbami, minią, bielą ołowianą, tern niszczyło celulozę w płótnach. Drastyczne w skutkach me oczyszczania obrazów ługiem i popiołem doprowadziły do dewa warstw malarskich, m. in. w Niderlandach do zniszczenia pr ołtarza gandawskiego. Wprowadzano także racjonalne metody i ochrony, na przykład ochronę drewna przed larwami owadów pomocą sublimatu, przypisane Leonardowi da Vinci, który do tych] spraw słusznie przywiązywał istotne znaczenie i umieszczał obok teorii sztuki. Niekonsekwentnie nie zawsze dbał o prawidłowość tecłui dzieł, jak dowodzi katastrofalny stan Ostatniej Wieczerzy1.
W XVII i XVIII w. zaczęto szerzej interesować się konserwacją i i stauracją, prowadząc spory dotyczące tego, czy i jaka interwenci jest 1 czy nie jest stosowna. We Flandrii restaurował obrazy Teniers Młodszy, j w Holandii Frans Hals. Restauratorami było także wielu znanych artystów włoskich, jak Annibale Carradi, Piętro della Vecchia, Giovanni Battista Pittoni. Odnawianiem zajmowali się też liczni przeciętni artyści utrzymujący się ze zleceń kolekcjonerów, do których należała inwencja w zmianie formatów, manipulacjami handlowymi z wykrawaniem poszczególnych scen z większych obrazów lub nawet „podrasowaniem" kompozycji dla przypisania ich wybitniejszym niż w istocie autorom1. Założenie Akademii we Francji (1648) stworzyło autorytet Comte de Caylusa na tle sporów o poussinowskie zasady, a także z powodu jego I technologicznego podejścia do spraw sztuki.
Zainteresowanie ikonografią i jednoczesne spopularyzowanie dekoracyjnej rob dzieł sztuki, charakterystyczne dla XVD wieku, spowodowało, niestety, ówczesną nadmierną niekiedy swobodę restaurati Przemieniono antyczną Dianę z Arles, odnalezioną bez rąk, w Venus I z jabłkiem Parysa w prawej dłoni i zwierciadłem w lewej. To no dzieło sztuki miało zdobić „Galerię lustrzaną" w Wersalu. Krytyka l odgrywała publicznej roli i nie było żadnej reakcji na taką transformację antyku na styl wersalski.
Debata nad zasadami naprawy rzeźb powstała wokół nagror
nych starożytnych „pamiątek" we frontowej części ogrodu Villa n _
Metody rozwiązań technicznych ustąpiły miejsca uzupełnieniom wyto-
Matb Wenetfl — aob j
Slansky, op.cit., s. 162.
28 ’ Udokumentowane w projekcie Srnniuimt