2. [KOMPOZYCJA SKŁADNIOWA I ZNACZENIA FORM
WYRAZOWYCH J|l ZWROTKA]
Zacznijmy od spraw kompozycji składniowej i niezbędnych objaśnień wyrazów.
Bogurodzica składa się z dwóch strof nierównych tak co do długości, jak i co do ilości sylab. Najpierw zajmiemy się pierwszą zwrotką. Chociaż nie używa się dziś wyrazu bogurodzica poza tytułem tego utworu, i ten, i wszystkie inne wyrazy pierwszego wersu tej zwrotki są zrozumiałe, i daje się uchwycić zarówno jego znaczenie, jak i tok składniowy. Mamy tu wołacze, a właściwie mianowniki użyte w funkcji wołacza. Był tego rodzaju wołacz podnioślejszy niż forma właściwa wołaczowi (brzmiałaby wtedy bogurodzice lub bogurodzico). Następny wers zawierający wołacz matko, który istnieje do dziś, oraz powtórzona tu za pierwszym wersem Maryja, upoważnia do wniosku, że i w tym odcinku wersowym występuje wołacz rozbudowany członem: u twego syna gospodzina ... zwolena.
Jest to najtrudniejsze miejsce w wierszu i wymaga objaśnienia co do dwóch wyrazów:
1. zwolena — można się tu domyślić związku formalnego z pospolitymi do dziś czasownikami: dozwolić, pozwolić, przyzwolić, wyzwolić, Zezwolić (odpowiednie imiesłowy bierne brzmią: dozwolony, wyzwolony itd., dawniej zdarzało się też e zamiast o, np. dozwoleny). Jednak w uchwyceniu właściwego znaczenia formy zwolena te dzisiejsze czasowniki nic nam nie pomogą. Zwolena trzeba rozumieć jako synonim dzisiejszego mająca uznanie, cześć. Wtedy staje się zrozumiała składnia z przyimkiem u: u twego syna ... zwolena.
2. gospodzina. Syn Marii, Chrystus, nazwany tu został gospodzinem, a więc ’panem\ Gospodzin, nie istniejący dziś rzeczownik o znaczeniu ’pan\ w odniesieniu do Boga, łączy się z istniejącymi do dziś dnią wyrazami gospodarz, gospodyni itd.
Apostrofa jest więc dwuczłonowa, mieszcząca się w 2 wersach i zawiera aż 5 rzeczowników w wołaczu (Bogurodzica, dziewica, Maryja, matko, Maryja). Jest ona przez to monumentalna. Wersy, które wypełnia, są najdłuższe w wierszu. Dzisiejszy wydawca daje po niej wykrzyknik. Rozległość apostrofy w całym patosie i majestacie staje się widoczna, jeśli tę część zwrotki napiszemy w jednym ciągu:
Bogurodzica dziewica, Bogiem sławiena Maryja. U twego syna gospodzina matko zwolena, Maryja!
Ważny jest z kolei stosunek tak długiej apostrofy (33 sylaby) do następującego potem wersu trzeciego (6 sylab):
Zyszczy nam, spuści nam.
Są to dwa zdania rozkazujące z pierwotną końcówką -i (-y) w roz-kaźniku: zyszczy odpowiednik dzisiejszego pozyskaj, a spuści to spuść, ale w zupełnie innym znaczeniu niż dzisiejsze. Spuść nam znaczy przychyl, uczyń przychylnym.
W związku z tym znaczeniem form rozkaźników można odczuwać brak dopełnienia, którym by miał być zaimek go (staropolskie, występujące np. w Kazaniach świętokrzyskich, ji). Jeśli się jednak wprowadzi ten krótki wyraz, wers kuleje wyraźnie, co nie dziwi, bo tworzy się wtedy układ z 4 sylab {zyszczy ji nam, spuści ji nam) niestosowny obok trójsylabowców dziewica, sławiena, zwolena oraz dwukrotnie Maryja. Dlatego trzeba uznać wersję zyszczy nam itd. za pierwotną i odrzucić pomysł poprawiania tych trójsylabowych zdań jako zniekształcający piękny tok króciutkich odcinków (2 sylaby + 1 sylaba). Z kontekstu ich jasno wynika, że chodzi o pozyskanie nie kogo innego, tylko syna Marii Chrystusa.
Proporcje składniowe całej pierwszej zwrotki trzeba ocenić jako układ znakomity i przy pozorach prostoty bardzo kunsztowny. Rozstrzygają o tym przede wszystkim znane nam już proporcje długiej apostrofy i krótkich zdań proszących. Znana strofa saficka, uchodząca za szczególnie piękną, zawiera podobne proporcje, ma trzy wersy długie, a czwarty krótki.
Omawiane zdania rozkazujące tworzą w wysokim stopniu artystyczną parę zdaniową, są to zdania równoległe, formy czasownikowe (rozkaźniki) mają tę samą ilość sylab i podobne, rymujące się zakończenia, a zaimek nam występuje w jednym i drugim, czyli trzeba go uznać za jeszcze jedno cenne w poezji powtórzenie'.
Jeśli z kolei spojrzymy wyżej i przeczytamy oba znane nam po-c z tytko we wersy, to już bez trudu rozpoznamy, że formy równoległe wyitęptlją także w samej apostrofie. Są to człony: Bogurodzica — dziewica, syna — gospodzina. I te części zdaniowe łączy rym (-ica,
9