iyu HERMENEUTYKA BIBLIJNA
praktyka Ojców Kościoła i starożytnych teologów, którzy w dowodzeniu doktrynalnym odwoływali się do takich tekstów, które zawierały — ich zdaniem — więcej niż by to wynikało z dosłownego kontekstu historycznego, Tak np. w uzasadnieniu nauki o niepokalanym poczęciu NMP lub o jej wniebowzięciu, Ojcowie powoływali się bardzo często na Rdz 3, 15, jakkolwiek jego wymowa ściśle historyczna na takie rozszerzenie znaczenia nie pozw'ala, Drugi czynnik, jaki można widzieć wśród przyczyn teorii sensu pełniejszego, to wyniki badań historyczno-literackich Pisma św., które wiele tekstów tradycyjnie rozumianych jako proroctwa mesjańskie łączy ze ściśle określoną sytuacją geopolityczną narodu wybranego. Nie znaczy to jednak, by teksty te tak osadzone w starotestamentowych realiach miejsca i czasu nie miały mieć swego dopełnienia w czasach mesjańskich. NT pozwolił w tych pozornie zwyczajnych, łączących się tylko z minioną epoką wydarzeniach, dostrzec zamierzony prz^z Boga sens pełniejszy. Niektóre wypowiedzi Deutero-Izajasza o słudze Jahwe ({zwłaszcza I pieśń), rozpatrywane w swym dosłownym kontekście, odnoszą się do Cyrusa, lecz w powiązaniu z wydarzeniem męki Jezusa pozwalają się odczytać w sensie pełniejszym jako zapowiedzi sługi Jahwe cierpiącego, ale i zwycięskiego.
Nie wszyscy uczeni godzą się na istnienie w Piśmie św. sensu pełniejszego1, gdyż ich zdaniem (mimo starannie opracowanej teorii jego kontekstu historiozbaw'-czego, byłoby niekiedy trudno obronić niektóre zdania Biblii przed zarzutem dwu-lub wieloznaczności. Tak npl przyjmując dla Rdz 3, 15 interpretację według sensu pełniejszego, trzeba by w niewieście widzieć raz Ewę, drugim razem Maryję, a temu sprzeciwia się regjuła o jedyności sensu wyrazowego. Większość tekstów, z którymi kojarzy się pojęcie sensu pełniejszego, można interpretować — co zostanie omówione nieco później — w-edług sensu typicznego. W innych, wątpliwych przypadkach rozstrzygnięcie naieży do Nauczycielskiego Urzędu Kościoła, który strzeże poprawnej interpretacji tekstów biblijnych.
Wychodząc z faktu, że cała Biblia jest jednym wielkim słowem Boga, który mó-vił do człowieka wiele razy w ciągu wieków i na różne sposoby (Hbr 1, 1), propo-luje się przyjmować istnienie sensu chrześcijańskiego integralnie z nią związanego. T został przez fakt spełnienia się w NT wszystkich obietnic i zapowiedzi „uchrze-rijaniony”, osoba; zaś Jezusa Chrystusa, ku któremu zmierzała cała historia zba-denia, nadaje sens obydwu Testamentom i wiąże je w nierozerwalną całość. Pod ewnym w-zględem; zbliża to sens integralny do sensu pełniejszego, pomijając zaś lozolne dociekanie, czy i na ile hagiograf był świadom pełnej wymowy opisywanych ydarzeń, ukazuje jedną, naczelną ideę całej Biblii, dając także podstawę poprawnej całościowej jej interpretacji, Obszerniej zostanie to omówione w dziale: heurystyka biijna,
7. SENS WYWNIOSKOWANY
> gpy; źa
p q tk
BP
Sens wywnioskowany (sensus consequens) nie jest sensem ściśle biblijnyrr stanowi jedynie konkluzję wydobytą z Pisma św. na podstawie dodlukówej] biblijnej przesłanki. Wnioskowania z tekstów biblijnych uczy sama jBiblia; w dowodzeniu Jezusa (Mt 22, 23-33):
Jakuba’'
I przesłanka z Wj 3, 6: „Ja jestem Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka, Bogiem]
II przesłanka dodana: Bóg jest Bogiem żywych, wniosek: patriarchowie żyją.
Ten przykład jako znajdujący się w Biblii ma ściśle biblijny sens wyrazowy. iChcąc z podobnie konstruowanego rozumowania osiągnąć wniosek przystający dę> Imjyśli Biblii, należy przede wszystkim dbać o to, by sens wyrazowy przesłanki j ci o'ddn ej (rozumowej) w pełni odpowiadał sensowi wyrazowemu przesłanki; biblijnej!. • Pominięcie tej zasady nie prowadzi do poprawnego wniosku, lecz tworzy jśoTizmat, jak w przytoczonym przez P. Grelota4 przykładzie:
I: Chrystus jest Królem,
II: król ma władzę sądzenia,
więc: Chrystus ma władzę sądzenia.
W tym pozornie poprawnym sylogizmie pojęcie króla w obydwu przesłankach jest różne, przeto wniosek z nich wyprowadzany nie może być ani poprdwny, tym mniej cieszyć się powagą sensu biblijnego.
B. Sens typiczny (duchowy)4
Już na początku tego traktatu wspomniano, że swoją myśl można! komun: kó
drugiemu człowiekowi nie tylko przy pomocy słowa, lecz również priez jii jakimi mogą być rzeczy, zjawiska lub wydarzenia. Jeżeli chodzi o Pismo jiW ,j to ta wielorakość Bożego mówienia do ludzi dała się poznać szczególnie w :ŚTl;' przy czym wiele wydarzeń tam przedstawionych i opisanych ma nie tylko | s\jój sciślć historyczny sens wyrazowy, czyli odnosi się do konkretnych wypadkimkj Starego przymierza, ale w konfrontacji z nowym pozwala się odczytać jako! zapowiedź wielu jego osób, zdarzeń i instytucji.
Znaki I
odrowi) da-jć'
urtade]
' (J&49)i
-188.
Np. G. Courtade, Les Ecritares ont-elles un sens ,,plenior”?, RSR 37 (1950) 481—497; b. też J. Coppens, 'Problem znaczeń biblijnych, Conc 2—3 (1966—67) 664—673,
Por. C, M. Martini, P. Bonatti, U messaggio della sahezza. lntroduzione generale, Torino
72 4, 242—245.
ISTOTA I PODZIAŁ SENSU TYPICZNEGO
Pojęcie „sens typiczny” łączy się przede wszystkim z tekstami ST. Występuje
on wówczas, gdy osoba, rzecz lub wydarzenie ukazane w ST ma poza sehsęm4 kw.4 razowym jeszcze specjalne znaczenie, którego pełny zakres można dostrzećjlw wiednich, w pewnym sensie analogicznych, tekstach NT. Osoba, rzecz lub rżenie ukazane w ST nazywa się typem (greckie TUTtoę = zapowiedź, figura
1 i::
1 La Bibie parole de Dieu, Paris 1965, 329—330.
2 Por. A. M. Dubarle, Le sens spirituel de l'Ecńture, RSPT 31 (1947) 41—-72; G. C(o Le sens de 1'histoire dans 1'Ecriture et la c la ssification usuelle des sens scripturaires, RSR 3 136—141. 481—499; O. Schilling, Der geistige Sinrt der Heiligen Schrift, ThG 44 (1954) Ił 241—254; S. Amsler, U Ancien Testament dans TEglise, Neuchatel 1960, 55—’60.