nę. Bodźcem seksualnym w tej dewiacji może być kikut, dewiacja ta często współistnieje z fetyszyzmem, transwestytyzmem, transseksualizmem. Wprawdzie w-piśmiennictwie oa 1977 r., kiedy to po raz pierwszy omówiono tę dewiację, opisano niewiele przypadków, ale nie można wykluczyć, że u niektórych przestępców seksualnych (np. sadystów), którzy obcinają kończyny ofierze, taki jest. właśnie mechanizm realizacji potrzeb seksualnych.
Nekrofilia
Nekrofilia należy do najrzadziej spotykanych dewiacji. Imie-liński (1982) stwierdza, że jest ona szczególną postacią fetyszyz-mu, w której rolę fetysza odgrywa martwe ciało człowieka. W piśmiennictwie kazuistyka sądowa tych przypadków jest rzadko przedstawiana. Poniżej przytaczam przykład nekrofilii opisany przez L. Gapika.1
Edmund K. urodził się 24 października 1947 r. w rodzinie robotniczej, jako drugi z dwóch braci. Ma wykształcenie podstawowe, uzyskał zawód ślusarza. Wywiad roazinny bez obciążeń. Od 6 roku życia leczony w PZP z powodu nadpobudliwości nerwowej. Aktualne badania neuropsychiatryczne nie wykazują organicznego podłoża istniejących zaburzeń, nie jest chory psychicznie ani też niedorozwinięty umysłowo. Edmund K. znajduje się pod zarzutami dokonania trzech zabójstw połączonych z wycinaniem ofiarom narządów płciowych, pięciu dalszych czynów polegających na zbezczeszczeniu zwłok poprzez wycięcie im narządów płciowych oraz kradzieży pierścionka wartości 80 tys. zł. Podejrzany przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i szczegółowo wyjaśnił ich okoliczności.
W toku badania seksuologicznego ustalono, że Edmund K. zaczął odczuwać potrzebę seksualną około 10 roku życia i wówczas rozpoczął masturbację, częściowo realizowaną w kontakcie z innymi chłopcami. Czynności te były jednak wykonywane w szczególnych okolicznościach I— chłopcy bawili się na starym cmentarzu, wśród rozbitych grobowców lub chodzili podglądać zwłoki oraz sekcje zwłok odbywające się w pobliskiej kostnicy. Wówczas również masturbowali się indywidualnie i zbiorowo.
W wieku 16 lat badany miał pierwszą sprawę sądową o zaczepianie dziewczynek i wkładanie im ręki pod suknię. W tym samym czasie próbował kilkakrotnie bez powodzenia odbyć sto-, sunek płciowy z równieśnićami. Równocześnie zaczął kraść bieliznę damską, której używał do celów masturbacyjnych, niekiedy przebierał się w tę bieliznę. W 1966 r. został skazany na 18 miesięcy więzienia za udział w bójce. W więzieniu był dwukrotnie zgwałcony doodbytniczo.
W 1969 r., po niepowodzeniu w odbyciu stosunku płciowego, wbił sobie nóż w brzuch. Wkrótce potem inna kobieta nauczyła go odbywania stosunków płciowych. Ożenił się w 1970 r., małżeństwo było nieudane, rozwód nastąpił podczas kolejnego pobytu w więzieniu. Z tego małżeństwa ma pierwsze dziecko. W czasie trwania małżeństwa skorzystał z łatwego dostępu do zwłok starszej kobiety, współlokatorki. Dotykał te zwłoki, obmacywał je, wkładał palec do pochwy, równocześnie masturbując się. Tego samego roku dokonał pierwszego zabójstwa przygodnie poznanej kobiety, która prowadziła go do domu w celu odbycia stosunku płciowego. Po drodze, w lesie zabił ją, wyciął jej narządy płciowe, których następnie używał do celów masturbacyjnych. Później zaczął napadać na kobiety, groził nożem, chwytał za narządy płciowe, a następnie uciekał i masturbował się. Nadal także korzystał w celach seksualnych z kradzionej bielizny. Bojąc się kary za napady, zdecydował się po raz pierwszy w 1972 r. na rozkopanie grobu, w którym znalazł częciowo zgniłe zwłoki starszej kobiety. Próbował odbyć z tymi zwłokami stosunek płciowy, ale ponieważ było to technicznie niewykonalne, zadowolił się masturbacją i obmacywaniem zwłok. Wkrótce potem został aresztowany za wcześniejsze napady na kobiety. Podczas przebywania na obserwacji psychiatrycznej próbował bez powodzenia włamać się do kostnicy. Następnie odbył karę 7 z zasądzonych 9 lat pozbawienia wolności. W więzieniu kontaktów seksualnych nie miał. Po odbyciu kary przez krótki okres ^współżył seksualnie z kilkom^kobietami, ale w 1986 r. zdecydował się na poszukiwanie kolejnych zwłok w celach seksualnych. Skutecznie włamał się do kaplicy cmentarnej w Nowej Soli i ze znajdujących się tam zwłok wyciął narządy płciowe oraz piersi, które następnie w domu przyszył do sporządzonego ze szmat manekina. W czasie czynności masturbacyjnych rozbierał tego manekina z wierzchniej odzieży, pieścił po przyszytych narządach płciowych, przemawiał czule jak do kobiety. Po kilkakrotnym użyciu narządy płciowe wyrzucał lub palił, a manekina rozmontowywał. Odtąd postępował w identyczny sposób w każdym następnym przypadku zdobycia narządów płciowych.
W końcu 1980 r. zamieszkał wspólnie z konkubiną mającą panieńskie dziecko, ale wówczas jeszcze zamężną. Przez jakiś czas mieszkali wspólnie z jej mężem, a następnie wyprowadzili
4* 51
L. Gapik: Nekrofilia — Studium przypadku, Pamiętnik III Konferencji Seksuologów, Katowice 1984, s. 30—33.