96
jak w Rybnie, na przedłużeniu osi ciał zmarłych. Również groby kultury unietyckiej z I OEB zgodne są z powyższą zasadą (np, Żerniki Wielkie, Łagiewniki - Sarnowska 1969). Szczególnie zajmujący jest przykład cmentarzyska w Łękach Małych, na zachodnim brzegu rzeki Mogilnicy. Kurhany unietyckie uszeregowane są rzędem z E na W, przy czym wielkość ich maleje w miarę oddalania się od rzeki (ibidem, 181-191).
Interesujące jest także usytuowanie grobów wczesnobrązo-wych grupy Dobre, na cmentarzysku w Bożejewicach st. 8, woj. bydgoskie. Wkopano je w nasyp kurhanu, wzniesionego na W od dopływu rzeki Smierni. Wszystkie 24 groby znajdują się na szczycie i stoku kurhanu, opadającym w stronę rzeczki. "Odwrócona" od wody strona wzniesienia pozbawiona jest śladów pochówków (Kosko 1991, s. 92-93, ryc. 2, 3).
W kulturze łużyckiej zagadnienie powyższe związane jest, w sposób bardziej widoczny, z grobami szkieletowymi. Jeśli spotykamy je nad wodami, usytuowane są bowiem często osią dłuższą w ich kierunku. Przykłady takiej lokalizacji pochodzą już spoza Niżu: Kłobuck-Zakrzew, Wawrzeńczyce (Gedl 1980; Rachwaniec 1980) .
Abstrahując od sposobu składania zmarłych w tak lokalizowanych grobach (wiąże się on m.in. z mitycznymi krainami praprzodków, odmiennymi w każdym systemie kulturowym - Haarvio 1979, 41) , dostrzegalna jest "pośrednicząca" rola wody. Stanowiła ona etap drogi ku krainie zmarłych, którego konieczność przejścia odczytujemy dziś w formach ukierunkowania założeń grobowych.
Podsumowując obecny etap rozważań, stwierdzamy iż sacrum akwatyczne, we wszystkich określonych aspektach, zachowuje cechy potencjalnej opozycyjności znaczeń. Nasila się ona w stopniu zróżnicowanym, jednak stanowi bez wątpienia dobry materiał dla dalszych analiz strukturalnych.
1. Problemy strukturalnej analizy źródeł
Zgodnie z przyjętymi założeniami procesu poznawczego, przechodzimy obecnie do omówienia struktury symboliki akwatycz-nej. Etap ten, odkrywając logikę związków znaczeniowych, wprowadza ład pośród różnorodnych przejawów fenomenu sacrum wody. Jego głównym celem jest określenie przewodnich typów obrazowania symbolicznego.
Ustalenie homologii struktur zjawisk kulturowych nie może dokonać się bez poznania istoty wartości komplementarnych, będących członami owych struktur (Tischner 1989, 221) . Stosując jednakże taką metodę pomija się "istotę" bytu na rzecz odkrycia kodu - systemu ludzkich działań (Augustynowicz 1984, 36) . V? postaci najogólniejszej odpowiada on opozycji Natura - Kultura, gdzie mediatorem jest myśl symboliczna człowieka (Burszta 1987, 39-58) . Wyliczenie form hierofanii oraz określenie ich istoty nie należy zatem do pola badawczego strukturalizmu (Tischner 1989, 204). Podobnie jak w psychoanalizie, sfera transcendencji ulega redukcji, zaś sacrum traci wartości "tremendum et fasci-nans" (Durand 1986, 71).
Uprzednio przeprowadzona analiza fenomenologiczna, spełniła wobec źródeł rolę poznawczą. Umożliwiła zarazem podstawową intuicję badanych zjawisk. Wstępne określenie ich istoty doprowadziło do stwierdzenia ambiwalencji lub innymi słowy potencjal-hości sacrum akwatycznego. Przedmiot analiz ukonstytuowany został także w ramach rzeczywistych treści kulturowych.
Jak zauważamy, pominięcie etapu fenomenologicznego stawiałoby wszelkie próby strukturyzacji symboliki pod znakiem zapytania. Tym bardziej, gdy traktujemy je wyłącznie jako ogniwo pośredniczące między podstawowym a krytycznym rozumieniem zjawisk (Ricoeur 1989, 178) .
Wprowadzenie analizy strukturalnej jest zatem prawomocne, gdy rozpatrujemy ją z punktu widzenia toku procesu poznawczego. Należy jednak przestrzegać wewnętrznych zasad metody. Uwaga ta dotyczy kontekstu oraz opozycyjności znaczeń.
Niedopuszczalne jest dekodyfikowanie pojedynczego znaku, gdyż nie istnieje on poza kontekstem. • Dokładnie to samo - w zależności od kontekstu - może znaczyć coś zupełnie innego, z czym