Ty tui oryginału:
Dr. Jensen ’s Guide to Diet and Detoxification Tłumaczył z języka angielskiego: Grzegorz Siwek
Okładka: Pracownia Graficzna M&P Ferenc Skład i łamanie: Studio Ape Redakcja i korekta: Bogusława Jędrasik Druk i oprawa: Alkor (022) 783 38 14
Copyright © for the Polish edition by Mada Warszawa 2004 Copyright © 2000 by Bernard Jensen International Published by Keats Publishing
A division of NTC/Contemporary Publishing Group, Inc. Ali rights reserved.
Celem tej książki jest przekazanie wiedzy. Sprzedaje się ją z zastrzeżeniem, iż wydawca i autor nie będą ponosili odpowiedzialności moralnej i prawnej za jakiekolwiek uszczerbki, rzeczywiste bądź domniemane, spowodowane bezpośrednio lub pośrednio przez informacje w niej zawarte. Choć dołożono wszelkich starań dla zapewnienia maksymalnej ścisłości jej treści, to jednak nie powinno się jej uważać za formę porady medycznej. Indywidualne potrzeby zdrowotne każdego człowieka czynią niezbędnym korzystanie z profesjonalnej pomocy lekarskiej w celu uzyskania rekomendacji odpowiednich do stanu, w jakim się on znajduje.
ISBN 83-89624-00-1 e-mail mada@life.pl
W ciągu sześćdziesięcioletniej praktyki lekarskiej konsekwentnie stosowałem w leczeniu metody naturalne. Wyrażam wielką wdzięczność tym z pacjentów, którzy zastosowali się do tychże metod i dowiedli ich skuteczności. Chcę podziękować wszystkim, którzy się nie zawiedli i wytrwali mimo doświadczania na drodze ku lepszemu zdrowiu wielu niedogodności i kryzysów...
dr Bernard Jensen
Starajcie się nie tyle wkuwać, ile myśleć. Nie przyjmujcie bez zastrzeżeń tego, co słyszycie, tylko zadawajcie pytania, bqdźcie dociekliwi... ”. Dobry' student doszukuje się nieścisłości w tym, czego go nauczają... A dobry profesor, jeśli nie jest bez reszty pewien. bierze stronę takiego studenta i powiada: „Spróbujmy się przekorne... ”.
Pamiętajcie, że zaliczanie kolejnych semestrów umożliwia »v końcu uzyskanie tytułu magisterskiego, jednakże nie jest to jednoznaczne ze zdobyciem prawdziwej wiedzy... Pnekonacie się, iż umysł nie jest naczyniem do wypełnienia, tylko prądnicą, którą trzeba uruchomić".
z przemowy pewnego rektora do studenckiego audytorium