str03 (5)

str03 (5)



Cięikio działo sarnobiaina ISU-122 piorwszych serii (na podwoziu ciężkiego czołgu IS-2)

Fot. J. Mcgnuski


PROTOPLASTA RODZINY -SU-152

Konstruktorzy zespołu Ż. Kotina, wspólnie z konstruktorami Biura Artylerii Samobieżnej, utworzonego przy zakładach „Uralmasz-zawod” w Swierdłowsku i kierowanego przez L. Trojanowa oraz z konstruktorami--artylerzystami z zespołu gen. F. Piętrowa zaprojektowali ciężkie działo samobieżne nazwane KW-14. Pierwszy projekt nie uzyskał akceptacji, ponieważ wydłużono kadłub wozu, a jego podwozie zwiększono o dwa koła nośne. Drugi projekt miał już kadłub i podwozie takie jak zwykły czołg KW.

Powiadomiony o ukończeniu prac Państwowy Komitet Obrony 4 stycznia 1943 r. zatwierdził wstępnie projekt i wyznaczył ostateczny termin zbudowania pierwszego prototypu; inżynierowie i robotnicy „Tanko-gradu” otrzymali na to zaledwie 25 dni!

W końcu stycznia prototypowe działo KW--14 wyruszyło na pierwsze próby. Był to wóz stosunkowo silnie uzbrojony i opancerzony. Prawie nie zmienione podwozie KW-ls wyposażono w 152 mm haubicoarmatę wz. 1937/43    (ML-20S) stanowiącą odpowiednio

przystosowany wariant znanego działa artylerii korpuśnej Armii Czerwonej. 7 lutego 1943 r. ukończono wszystkie próby wozu. a 14 lutego GKO oficjalnie przyjął pojazd do uzbrojenia nadając mu nazwę SU-152 (SU — skrót nazwy Samochodnaja Ustanow-ka; liczba oznaczała kaliber armaty).

W ciągu następnych dwu tygodni rozpoczęto produkcję nowego wozu. 1 marca „Tan-kograd” odprawił do Centralnego Ośrodka Formowania i Szkolenia Artylerii Samobieżnej w Moskwie pierwszą partię dział — 35 sztuk przeznaczonych dla nowo formowanych pułków artylerii samobieżnej.

Zgodnie z opracowanymi i zatwierdzonymi etatami, w tym okresie pułk ciężkiej artylerii samobieżnej składał się z 6 baterii (po 2 wozy SU-152 w każdej), dowództwa (z 1 czołgiem KW-ls) oraz pododdziałów technicznych i zaopatrzenia. W sumie pułk liczył 12 dział SU-152. Później ich liczbę zwiększono do 21 wozów.

Tymczasem na froncie zaszło wydarzenie, którego skutki wywarły dość istotny wpływ na dalszy rozwój radzieckich ciężkich dział samobieżnych. Mianowicie 19 stycznia 1943 r. wojska Frontu Wołchowskiego zdobyły pod Leningradem pierwszy egzemplarz nowego czołgu niemieckiego. Na polecenie G. Żukowa, przebywającego akurat na miejscu, prawie nie uszkodzony „Tygrys ’ został natychmiast odesłany do Moskwry. Na Poligonie Naukowo-Doświadczalnym Wojsk Pancernych niezwłocznie rozpoczęto wszechst -onne badania, które dostarczyły cennego materiału o nowej konstrukcji i walorach taktyczno--technicznych czołgu. Między ii nymi doświadczalne strzelania do „Tygrysa” z dział różnego kalibru wykazały, że ogień armat 76 mm i haubic 122 mm, prowadzony z odległości 1000 m, jest mało efektywny. Lepsze rezultaty osiągnięto pociskami 85 mm armat przeciwlotniczych i 122 mm armat korpuś-nych.

3


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str03 (14) Lekkie działo samobieżne SU-7t z pierwszych serii (widok z boku) Fot. J. Magu uski
str05 (14) Działo samobieżne SU-7SM z późniejszych serii (widok z boku) Fot. J. Msenuski nik-ki
okladka2 (13) Ciężkie działo samobieżne SU-152 (na podwoziu czołgu KW) Ciężkie działo samobieżne ISU
str02 śr«d ni* działo pancerne SU-122, widok ogólny PlerWsie działa samobieżne Konieczność budowy dz
str06 (5) W 1944 r. Zakłady Kirowskie w Czelabińsku dostarczyły wojskom 2510 ciężkich dział samobież
okladka3 (13) Ciężkie działo samobieżne JSU-152, widok z góry Ciężkie działo samobieżne ISU-152, wid
spektroskopia061 122 diagram konfiguracyjny, na którym przedstawiono energię układu w różnych stanac
S5001380 122 zanim pójdą na lekcje, często mają biegunkę albo wymiotują. W sytuacjach szczególnie

więcej podobnych podstron