3
W restauracji Amber Room równie?- byłem gościem, na pewno dużo rzadziej niż w Sowa i przyjaciele, można powiedzieć kilka razy. Nic pamiętam z kimś, ani kiedy tam się spotkałem, ale spróbuję sobie przypomnieć.
Jedyny kontakt z Łukaszem Nurzyńskim, poza tymi związanymi podczas pobytu w restauracji, miałem w taki sposób, że wysłałem mu sms po tym jak dowiedziałem się, że spotkania w tej restauracji były podsłuchiwane. W sms pytałem go jak to możliwe, że te spotkania gości w restauracji były podsłuchiwane. Odpowiedział, że nic nie wic. Wtedy nie podejrzewałem go. Nie pamiętam kto mi pierwszy o tym powiedział, że te spotkania w Sowa i Przyjaciele były podsłuchiwane. Miasto huczało, mówiło się o tym parę dni przed tym jak to ujawnił Wprost. Myślę, że było to 3-4 dni przed tym ujawnieniem. Mówiło się, że to są nagrania z restauracji Sowa i Przyjaciele. Nie jestem w stanie podać okoliczności, ani wskazać osoby, kiedy powziąłem taką wiedzę. Pierwszy mógł mi powiedzieć Piotr Wawrzynowicz, ale nie jestem tego w 100 % pewny. Pamiętam, że napisałem w sms do Nurzyńskiego, że miasto będzie podejrzewać, że to on. Taki wniosek wynika z tego, że nikt inny mnie nie obsługiwał w tej restauracji. Nie pamiętam czy wysłałem mu link do strony internetowej zawierającej publikację treści podsłuchanych rozmów. Nie mogę tego wykluczyć.
W tym miejscu świadek zajrzał do skrzynki kontaktów swojego telefonu komórkowego, po czym zeznaje:
Pod hasłem Sowa i Przyjaciele miałem wpisane dwa numery jeden to 607-76-00-00, a drugi . który pamiętam to zaczynał się chyba na 506, dalej nie pamiętam. Pierwsze sms, które wysłałem z pytaniem o te rozmowy były kierowane na ten numer zaczynający się na 506. W pewnym momencie zorientowałem się że nie jest to numer Nurzyńskiego. Z tego numeru 506 ... próbowano wykonać do mnie połączenie. Nie odebrałem. Wtedy zacząłem pisać na ten numer 607-76-00-00. Skoro miałem zapisany numer 506 ... jako Sowa i przyjaciele, to Nurzyński musiał go kiedyś używać.
Na mieście mówiło się na pewno o nagraniu rozmów Belka — Sienkiewicz oraz Nowak - Parafianowicz, Bieńkowska - Wojtunik oraz o rozmowach Kulczyka z Grasiem i Kwiatkowskim.
Nie pamiętam czy w sms do Nurzyńskiego mówiłem jakie spotkania mogły zostały nagrane.
Przypomniało mi się, że z Janem Kulczykiem spotkałem się w restauracji Amber Room. Nie mam dziś wiedzy, by ta rozmowa została nagrana. Nie została opublikowana. Jeżeli posiądę wiedzę, że moje spotkania w restauracji Amber Room również były