Image003301

Wyrób kliszy 31

W lej to chemigrafji sfotografowano naprzód na wielkiej płycie wszystkie moje obrazki. Z płyty fotograficznej, przeniesiono, czyli jak mówili w chemigrafji, skopjowano te rysunki na płytę cynkową, która była pociągnięta jakąś gęstą i kleistą cieczą. (Mj już rysunki były sko-pjowane, umieszczono płytę cynkową w kainien-nem korycie, w klórem kwas wytrawił obrazki. Takie trawienie powtarzano kilkakrotnie aż wreszcie na płycie odznaczył się wypukło sfotografowany rysimek. A gdy już wszystkie rysunki b\ ły dostatecznie wytrawione, porozdzielano je i każdy z nich nabito na odpowiedniej wielkości klocek, o grubości, równej wysokości czcionek laki rysumk wytrawiony i przygotowany do druku nazywa się kliszą.

\ czy obecnie w drukarniach nie drukuje się już Obrazków z drzeworytów, jak za moich młodych lal ? — zapylała Riblja. I czy tylko z płyt cynkowych drukuje się obrazki?

O. z drukowaniem obrazków to dziś bardzo skomplikowana sprawa. Drzeworytów ciętych przez różnych artystów, używa się dziś hardzo rzadko.

Drukowano też bardzo piękne obrazki z płyty, zwanej kamieniem litograficznym. Pamiętam, że profesor Akaderr.ji Sztuk Pięknych w Krakowie pan Leon Wyczółkowski rysował na płycie kamiennej jakiś obrazek. Na obraz ten nalewano gryzący kwas, smarowano farbą i na specjalnej maszynie litograficznej odbijano.