50
powiedzieć: o lewym brzegu Wisły, Ic to się zajmie jego zbadaniem; to samo w końcu powiedzieć będzie można o wszystkich innych rzekach a twierdzenie to co do mojej osoby poprę w dalszym ciągu krótkim opisem moich poszukiwań nad rzeką Wkrą.
Z licznych tych cmentarzów pokazuje się, że kraj ten w czasach przedhistorycznych był już bardzo zaludniony, bo gdzie cmentarz, tam zapewne była i osada. Mało ich dotąd znamy, bo nie poszukiwał icli jeszcze u nas nikt systematycznie, ale z czasem przekonamy się, że prawie każda wieś dzisiejsza ma swój cmentarz przedhistoryczny i dziwić się będziemy, jeśli gdzie nie napotkamy jego śladów przynajmniej.
Wszakże ten jeden rezultat poszukiwań ludności przedhistorycznej dotyczący nie zaspakaja wymagań nauki, bo ona nie tylko chce wiedzieć, że tu były stale siedziby mieszkańców przedhistorycznych, ale chciałaby poznać sposób życia i stan oświaty tych przedhistorycznych tubylców, w końcu ich pochodzenie i ich stosunek antropologiczny do ościennych narodów. Na pytania te odpowiedzićć można będzie w sposób wymagania nauki zadawalniający dopiero wtenczas, kiedy jaskinie ojcowskie dostarczą nam świadectw7 o człowieku epoki lodowej, nakoniec kiedy nam się uda odszukać pierwotne osady nawodne, jakie odkryto już w Szwajcaryi, Francyi, Irlandii i w Niemczech i jakie u nas z pewnością z czasem odkryte zostaną. Zabytki na cmentarzach przeze mnie znajdowane nie odsłaniają jeszcze całego obrazu narodu przedhistorycznego, bo nie wszystko towarzyszyło człowiekowi do grobu, czem był otoczony za życia. Dopiero zabytki pozostałe po mieszkańcach nawodnych uzupełnią kiedyś ten obraz i stawią niejako przed oczy tego człowieka, o którym nie mamy zgoła żadnych świadectw7 pisanych. Na teraz przychodzi nam poprzestać na skrzętnem spisywaniu tego, czego dostarczają groby przedhistoryczne na powićrzchni ziemi leżące.
zbiorów Biblioteki Głównej AGH http://www.bg.agh.edu.pl/