ga typowy donator, Iwan — typowy poszukiwacz itp. Kanon ulega zmianom, ale rzadko stanowią one produkt indywidualnej twórczości artystycznej. Można ustalić, że twórca bajki rzadko fantazjuje, otrzymuje materiał z zewnątrz albo czerpie go z otaczającej rzeczywistości i wykorzystuje w bajce5.
d. Opowiadający korzysta ze swobody w doborze środków językowych. Ta przebogata dziedzina nie wchodzi w zakres badań morfologa analizującego strukturę bajki. Styl bajki — to zjawisko, które wymaga odrębnych studiów.
E. Problem kompozycji i fabuły oraz fabuł i wariantów
Rozpatrywaliśmy dotąd bajkę wyłącznie z punktu widzenia jej struktury. Doszliśmy do
6 Tu można pokusić się o następujące stwierdzenie: wszystko, co trafia do bajki z zewnątrz, podlega jej regułom i prawom. Diabeł jest traktowany bądź jako przeciwnik, bądź pomocnik albo donator. Szczególnie interesujące jest prześledzenie tego twierdzenia na archaicznym materiale obyczajowym czy innym. Tak np. u niektórych ludów przyjęciu nowego członka do wspólnoty rodowej zazwyczaj towarzyszy naznaczenie go trwałym znamieniem na czole, policzkach i plecach. Łatwo rozpoznajemy naznaczenie bohatera przed ślubem. Nałożenie znamienia na plecy nie zachowało się, ponieważ plecy mamy osłonięte odzieżą, pozostało tylko naznaczenie znamieniem, nieraz krwawym, czoła i policzków, ale stosuje się to wyłącznie w celach artystycznych.
wniosku, że w przeszłości bajkę badano zawsze z punktu widzenia jej fabuły. Nie możemy pominąć tego problemu. Nie istnieje jednak jednolita, stosowana powszechnie interpretacja wyrazu fabuła, mamy więc carte blanche i możemy pojęcie to zdefiniować według własnego uznania.
Całą treść bajki można wyłożyć w krótkich następujących zdaniach: rodzice wyjeżdżają do lasu, zabraniają dzieciom wychodzenia na ulicę, smok porywa dziewczynę itd. Wszystkie orzeczenia tworzą kompozycję bajki, wszystkie podmioty, dopełnienia i inne części zdania określają fabułę. Innymi słowy: ta sama kompozycja może stanowić podstawę różnych fabuł. Czy to smok porywa kró-lewnę, czy diabeł chłopską córkę czy też córkę popa — jest to z punktu widzenia kompozycji obojętne. Przypadki te można jednak traktować jako różne fabuły. Dopuszczamy również inne określenie pojęcia fabuły, niemniej jednak przytoczone powyżej najlepiej nadaje się do zdefiniowania bajek magicznych.
Jak więc teraz odróżnić fabułę bajki od jej wariantu? Jeśli mamy np. jeden gatunek bajek: AlBlCff1F1Zt itd. oraz drugi: A1BaCMiriZ1 itd., to powstaje pytanie: czy zmiana jednego elementu (B) przy zachowaniu wszystkich pozostałych stwarza już nową fabułę, czy jest to tylko wariant poprzedniej? Jasne, że jest to wariant. A jeśli zmienione są dwa, trzy albo cztery elementy lub jeśli opuszczono bądź do-
201