82 Włród znaków i struktur
nieodpowiednie do sytuacji itp. Gestykułacra-spotecrafl — podlega więc rozwojowi, jakie jednak jest jego źródło? Podobnie jak postrzeganie zmysłowe, zwłaszcza wzrokowe i słuchowe, rozwija-się. pod wpływem sztuki (malar- ' stwo i rzeźba pozwalają człowiekowi zawsze na nowo odczuć akt widzenia^ muzyka - słyszenia), podobnie jak poezja nieustannie odnawia odczucie mowy jako twórczego stosunku dó języka, także i gestykulacja ma odpowiednią sobie sztukę, która ją stale odnawia. Sztuką tą4£&£ aktorstwo, od czasów pradawnych teatralne, a od niedawna również filmowe. Dla aktora gest jest faktem artystycznym o dominującej funkcji estetycznej. W ten sposób oswobadza się z kontekstu stosunków społecznych zyskując swobodę przeobrażeń. Nowa norma powstała z takich przeobrażeń przenika następnie z powrotem ze sceny na widownię. Wpływ sztuki aktorskiej na gest, znany od dawna pedagogom, prowadził często do wykorzystywania amatorskiego aktorstwa jako środka wychowawczego (por, teatr szkolny). Dzisiaj wpływ ten przejawia się w praktyce życiowej bardzo wyraźnie, zwłaszcza za pośrednictwem filmu: na naszych oczach na przestrzeni kilku lat zaznaczył się, zwłaszcza u kobiet, bardziej skłonnych do naśladownictwa niż mężczyźni, w całym systemie gestykulacji, rozpoczynając od chodu, a kończąc na najdrobniejszych ruchach, jak otwieranie puderniczki czy gra mięśni twarzy. W taki sposób nowe normy estetyczne przenikają bezpośrednio ze sztuki do życia codziennego, niezależnie od tego, czy jego miejscem jest warsztat rzemieślniczy, czy salony. W sferze pozaartystycznej obowiązują one potem o wiele bardziej niż w sztuce, która je zrodziła, ponieważ funkcjonują tu jako rzeczywiste mierniki wartości, a nie jedynie jako tło dla swobodnej gry „odchyleń” i modyfikacji.
Jednak nawet takie zastosowanie norm nie bywa całkowicie automatyczne, ponieważ i tu norma podlega naciskowi różnych sił, na przykład mody. Moda ze swej istoty nie jest zjawiskiem estetycznym, lecz raczej ekonomicznym; H. G. Sauer definiuje ją jako „wyłączne panowanie, którym przez pewien czas cieszy się na rynku dany produkt”, a niemiecki uczony W. Sombart poświęcił ekonomicznym aspektom mody całe studium (Wirtschaft und Modę). Pomimo to wśród wielu rozmaitych funkcji mody (jak społeczna, czasem polityczna, w wypadku ubioru także erotyczna) funkcja estetyczna jest jedną z ważniejszych. Na normę estetyczną wpływa moda niweluj ąco, znosząc wielokształtną konkurencję rownole-" giych norm na korzyść normy jedynej; po wojnie światowej wraz z intensywnym upowszechnieniem mody dochodzi - przynajmniej w naszych krajach-do zniesienia różnicy między ubiorem miejskim a wiejskim oraz ubiorem starej i młodej generacji. Niwelację z drugiej strony kompensuje szybka zmiana w czasie norm wprowadzanych przez modę; nie trzeba przytaczać przykładów, wystarczy przekartkować kilka roczników żurnalu. Właściwym terenem mody są pozaartystyczne zjawiska estetyczne,"*czasem jednak wkracza także do sztuki, zwłaszcza do niektórych jej bocznych odgałęzień (np. sztuki salonowej czy bulwarowej), oddziaływając tu przede wszystkim poprzez wpływ na konsumpcję. Przykładem może być upodobanie do obrazów o określonej tematyce jako elementu standardowego wyposażenia mieszkania (np. martwa natura z kwiatami). Zdarza się, że składnikiem takiego wyposażenia stają się nawet konkretne dzieła; tak na przykład przed laty zdobił wnętrza Ukrzyżowany Maxa.u
Powiedzieliśmy już wyżej, że źródłem norm estetycz- j nych jest sztuka wysoka i że stąd przenikają one na j ■pozostałe terefty dzfedziny estetycznej. Nie dzieje się to I jednak w taki sposób, ażeby normy wymieniały się re- c gularnie jak fale uderzające o brzeg morza, gdzie dopiero po rozpłynięciu się poprzedniej przychodzi następna. Normy peWnie utwierdzone na danym obszarze dziedziny estetycznej i w danym środowisku społecznym mogą przetrwać bardzo długo; nowe nawarstwiają się kolejno