• N-IINLCIJWOA /IL/WUIWU.KA •
• ADWOKAT GRZEGORZ RADWAŃSKI
Sn,
od zaistnieniu szczególnych wyżej wymienionych podstaw. Żadna z nich w n sprawie nic zaistniała.
Podkreślić należy, iż nasz Mocodawca nie został wezwany do stawienia s przesłuchanie, co z pewnością uczyniłby bez wahania, albowiem nic jest i nic bylc
zamiarem ukrywanie się przed organami ścigania, a ponadto jako poważny bizneti
przede wszystkim osoba niewinna pragnie oczyścić swoje nazwisko od bczpodstai
zarzutów. Urząd Prokuratorski wbrew logice i prawu uznał za zasadne raczwloc* zatrzymanie Marka Falenty w jego domu w Konstancinie nic dając mu szansy nj dobrowolne stawiennictwo w Prokuraturze. Podkreślić należy, że zgodnie z zasady doświadczenia życiowego osoba, która pragnęłaby się ukryć posiadająca tala stąg, | majątkowy jaki posiada podejrzany, uczyniłaby to bez większego problemu, niezwloc^, i m tj. nic czekając na jakiekolwiek działania ze strony organów ścigania.
Jak wskazuje Sąd Najwyższy w uchwale z 23 maja 2006 roku: „Zatizymzśt przewidziane w art. 247 § 1 k.p.k. jako procesowy środek przymusu powinno być (...) stosowane jedynie wtedy, gdy istnieją okoliczności wskazujące na to, że osoba podejom dobrowolnie nic stawi się na wezwanie organu procesowego. To zaś, czy organ procom chce także dokonać np. przeszukania pomieszczeń przynależnych do tej osoby Ub wykorzystywanych przez nią, przedstawić jej zarzuty, czy nawet zastosować środki zapobiegawcze, nic ma tu istotnego znaczenia, jako że przestanki tych czynność normowane są odrębnie i nic muszą one łączyć się z zatrzymaniem osoby. Zatem, to pra braku okoliczności uzasadniających konieczność samego zatrzymania, zatrzymanie takie staje się bezpodstawne.” Tymczasem w przedmiotowej sprawie podejrzany nie uktywl się przed organami ścigania. Nic wiadomo czemu nic spróbowano go po prostu wewk pismem, faksem czy telefonicznie na wskazany termin. W braku wezwań trudno mowo uchylaniu się od czynności.
W tym stanie rzeczy, dokonane w dniu 24 czerwca 2014 roku zatrzymanie om przymusowe doprowadzenie zrealizowane na podstawie postanowienia prokuratorskiego, uznać należy za oczywiście bezzasadne, mające na celu jedynie wpłynięcie na psycYnkę podejrzanego, jego zastraszenie i uniemożliwienie dobrowolnego i nieskrępowanej złożenia wyjaśnień w sprawie. Zatrzymanie nie było też konieczne dla prawidłowego teku zaplanowanych przeszukań, a służyło jedynie osiągnięciu medialnego efektu.