Tomasz z Akwinu
niekoniecznych, z których składa się świat, jest istnienie bytu koniecznego, a w czwartej, ze stopniowanie doskonałości w poszczególnych bytach zakłada istnienie czegoś najdoskonalszego. W piątej dowodzi, że celowość urządzenia świata zakłada istnienie kogoś, kto go zaprojektował. We wszystkich tych rozumowaniach, inaczej niż w dowodzie ontologicznym, o istnieniu Boga wnosi się na podstawie realnego istnienia pewnych bytów, a nie wyłącznie na podstawie analizy treści pojęć.
Tożsamość istnienia Boga z Nim samym jest nie tylko twierdzeniem teologii naturalnej, ale również jest prawdą objawioną; ,Jestem, który jestem” (Wj 3, 14) Tomasz interpretował jako wyjawienie przez samego Boga swego imienia, definiującego Jego naturę. Ta perykopa stanowiła też dla Tomasza motyw uznania Boga za samoistne istnienie {ipsum esse subststens). Powstaje jednak problem, co dokładnie znaczy istnienie przypisane Bogu. Istnienie człowieka i istnienie Boga nie oznaczają tego samego, ponieważ do Boga nie można stosować pojęć, które człowiek tworzy na podstawie poznania otaczającej go rzeczywistości. Jest to niemożliwe dlatego, że Bóg przekracza ludzkie zdolności poznawcze, dostosowane do poznawania świata cielesnego. Z kolei, uznanie orzeczeń o Bogu i o innych bytach za całkowicie wieloznaczne pozbawiłoby sensu ludzkie wypowiedzi o Nim. Problem zostaje rozwiązany przez uznanie trzeciego sposobu oznaczania, który nie jest ani całkowicie jednoznaczny, ani całkowicie wieloznaczny. To oznaczanie Tomasz nazywa analogią. Punktem wyjścia do zrozumienia znaczenia analogicznego, które stosuje się do naszych wypowiedzi o Bogu, jest takie znaczenie danego pojęcia, jakie stosujemy przy opisie stworzeń. Następnie stwierdzamy, że własność stworzeń opisywana przez to pojęcie przysługuje w większym nasileniu Bogu i że ponadto obecność tej własności w Bogu jest przyczyną jej występowania w stworzeniach. Analogia zastosowana do istnienia oznacza tyle, że w Bogu jest coś, co nazywamy istnieniem i co jest przyczyną istnienia, w znaczeniu jednoznacznym, wszystkich stworzeń. Według Tomasza istnienie jest analogiczne nie tyłko w odniesieniu do istnienia Boga i stworzeń, ale również w zastosowaniu do dowolnych dwóch stworzeń. Ich aktów istnienia nie można ująć w sposób adekwatny za pomocą ogólnego i jednoznacznego pojęcia, ponieważ istnienie jest poznawane w sądzie, który nie zawiera pojęć tworzonych na drodze abstrakcji.
Teoria analogii tłumaczy nie tylko ludzkie możliwości poznawania Boga, ale również stosunek między Jego istnieniem a istnieniem stworzeń, ponieważ głosi, że istnienie Boga jest przyczyną istnienia wszystkich stworzeń. W relacji tej istnienie boskie jest wzorem dla istnień innych bytów. Udzielenie przez Boga istnienia istotom rzeczy zaplanowanym w Jego wiedzy jest stworzeniem świata. Stworzenie jest wolnym aktem woli Boga, która nie jest poddana żadnej zewnętrznej konieczności. W czasach Tomasza za wyraz tezy przeciwnej (uznającej konieczność stworzenia) uważano arystotelesowską koncepcję wieczności świata. W kwestii tej
Tomasz głosił, po pierwsze, że wieczność świata nie wyklucza jego stworzenia, np. dlatego że czas mógł powstać wraz ze światem; a po drugie, że nie można dowieść rozumowo ani wieczności świata, ani jego stworzenia w czasie, toteż ostatecznie tę drugą tezę Tomasz przyjmuje na podstawie Biblii.
Rozwiązanie kwestii wieczności świata stanowi ilustrację Tomaszowego rozumienia relacji między rozumem a objawieniem. Z jednej strony obydwa te źródła wiedzy przyczyniają się do poznania prawdy o świecie i Bogu, wzajemnie się uzupełniają, a ich dziedziny nachodzą na siebie; z drugiej jednak każde twierdzenie można zaklasyfikować bądź jako oparte na rozumie, bądź wywiedzione z prawd wiary objawionych w Biblii. Dwie wymienione grupy twierdzeń ułożone w sposób systematyczny tworzą dwie odrębne nauki - filozofię i teologię, które są autonomiczne, choć opisują tę samą rzeczywistość i zawierają częściowo te same twierdzenia. Rozumowanie powyższe odpowiada również na pytanie o charakter systemu Tomasza i rolę, jaką odgrywa w nim poznanie przyrodzone. Główne dzieła Tomasza mają charakter teologiczny, choć zawarte w nich rozumowania filozoficzne są autonomiczne i na ich podstawie w sposób uprawniony można zrekonstruować filozofię Tomasza. Omawiana tu dwoistość, rozum i objawienie, dotyczy również źródeł, z których Tomasz korzystał przy tworzeniu swojego systemu. Były nimi Biblia i natura. Jedną i drugą Tomasz starał się zrozumieć wykorzystując powstałe wcześniej ich interpretacje. W przypadku Biblii były to pisma Ojców Kościoła, wśród których szczególną rolę odegrały dzieła Augustyna i Pseudo-Dionizego. Jeżeli zaś chodzi o badanie natury, to pomocą dla Tomasza były dzieła Arystotelesa oraz pisma arystotelików, zwłaszcza Awicenny, Majmonidesa oraz komentarze Awerroesa. Duży wpływ na Tomasza wywarł również platonizm i neoplatonizm (m. in. za pośrednictwem wymienionych wyżej Ojców Kościoła i Awicenny oraz anonimowej Księgi o przy czynach).
Poza przedstawioną wyżej metafizyką Tomasza na szczególną uwagę zasługują jego antropologia, epistemologia i etyka. Fundamentem antropologu Tomasza jest definicja człowieka jako złożenia duszy i ciała. Za Arystotelesem Tomasz określa duszę jako formę człowieka, którego ciało jest materią. Istnieniem właściwym człowiekowi jest życie. Dusza, wedle Tomasza, stanowi jedność, toteż człowiek ma jedną formę substancjalną, która ma różne władze spełniające odmienne funkcje; właściwą roślinom władzę wegetatywną kierującą odżywianiem i wzrostem, właściwą zwierzętom zmysłową zarządzającą ruchem przestrzennym i poznaniem zmysłowym oraz właściwą człowiekowi umysłową, która odpowiada za poznanie rozumowe i wolę. Władza intelektualna jest w działaniu niezależna od dała, co stanowi argument na rzecz jej niezależności bytowej, czyli jej nieśmiertelności. Za sprawą intelektu cała dusza, ponieważ stanowi niepodzielną jedność, zyskuje