132
podsciółka nasiąka gnojówką, która przez to po większej części zostaje w oborniku. Tę samą korzyść przedstawia polowanie nią obornika, o czem w przyszłym rozdziale obszerniej powiemy.
Na zapytanie, czy korzystniej jest wywozić gnojówko świeżą, lub zgniłą, na pola i łąki nie-mogą odpowiedzieć stanowczo; doświadczenia bowiem i zdania praktyków są z sobą w tej mierze sprzeczne. 1’oellug teoryi wywożenie tak gnojówki jak i obornika w świeżym stanie powinnoby być najkorzystniejsze, gdyż wtcely gnicie odbywa się w ziemi, która zatrzymuje produktu zgnilizny; przez dłuższe zaś zostawienie nawozu na gnejowisku, część jego azotu u-cliodzi w powietrze i ginie ella właściciela. Dodając jednak od czasu elo czasu kwasu siarkowego do dołów gnojówkowych, odbywa się 1'errncnt.acya moczu bez utraty części azotnycli, a gospodarz otrzymuje nawóz przegniły, i wytrawiony, podobny swom ryci iłem i sil nem działaniem do rozpuszczonego gnana. Zm zaś gnojówka silnie działa, trzeba nią nawozić albo pola mokre, albo przed wywiezieniem wodą rozcieńczyć, gdyż bez tej ostrożności szkodzi korzonkom młodych latorośli.