wystarczyło wezwanie Krzysztofa Rybki do stawiennictwa w wyznaczonym czasie i miejscu celem jego przesłuchania;
od momentu zatrzymania do momentu rozpoczęcia przesłuchania 25 czerwca 2014 roku o godzinie 19:45 upłynęło 31 godzin i 15 minut, kiedy Krzysztof Rybka miał faktycznie wyłączony kontakt ze swoim obrońcą;
- podczas zatrzymania nie respektowano zasady proporcjonalności i, wynikającego z niej, postulatu adekwatności, ograniczono prawo podejrzanego dowolności w sposób bardzo: nagły, dolegliwy i bezpodstawny;
sposób i miejsce zatrzymania (w siedzibie jednej ze spółek, gdzie pracował Krzysztof Rybka) wpłynęły bardzo negatywnie na atmosferę w miejscu jego zatrudnienia, zaś informacje o tej czynności oraz jej motywach zdyskredytowały go w oczach opinii publicznej i partnerów biznesowych, czy -pracowników, co odbiło się źle na wynikach finansowych zarządzanych przez niego spółek i złożeniu przez niego rezygnacji z funkcji wiceprezesa zarządu jednej z nich oraz
L - wadliwości protokołu, ponieważ nie został on sporządzony w domu Krzysztofa Rybki w godzinach popołudniowych, ale - wieczorem w siedzibie Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji.
Prokurator Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga w Warszawie w piśmie z 8 lipca 2014 roku (data wpływu) nie przychyliła się do rzeczonego zażalenia i przesłała przedmiotowy środek zaskarżenia do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie, do III Wydziału Karnego, celem jego merytorycznego rozpoznania, wnosząc o nieuwzględnienie tego zażalenia.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Po zapoznaniu się z aktami sprawy należy stwierdzić, że zażalenie nie posiada w sobie cech zasadności i nie zasługuje na uwzględnienie.
Zgodnie z treścią art. 244 § 1 k.p.k. Policja ma prawo zatrzymać osobę podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona przestępstwo, a zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się tej osoby albo zatarcia L śladów przestępstwa bądź nie można ustalić jej tożsamości albo istnieją p przesłanki do przeprowadzenia przeciwko tej osobie postępowania w trybie przyspieszonym.
Ogląd zgromadzonego do tej pory w niniejszej sprawie materiału dowodowego pozwala postawić, zarówno - na datę przedmiotowego zatrzymania, jak i - na chwilę obecną, uzasadnione przypuszczenie, że Krzysztof Rybka dopuścił się popełniania zarzucanego mu przestępstwa z art. 267 § 3 k.k. O rzeczonym przypuszczeniu świadczą dowody przedstawione na dzień dzisiejszy przez prokurator, a między innymi - dwa z nich (szczególnie jeden jest tutaj ważący), które posiadają cechy racjonalności i pomiędzy sobą -spójności, co przyczynia się do pozytywnej oceny ich wiarygodności, zaś do chwili obecnej nie pojawiły się inne dowody przeciwne, na podstawie których w sposób racjonalny można byłoby kwestionować te poprzednie.
W dacie dokonywania skarżonej czynności zachodziła również obawa ukrycia się, czy też - ucieczki, Krzysztofa Rybki lub zacierania przez niego śladów przestępstwa. Trzeba tutaj przypomnieć, że - w przeciwieństwie do przypuszczenia popełnienia czynu zabronionego - trzy wskazane powyżej