że przyjemnie spacerować
po dębowej desce” 17.
W omawianych utworach sposób wykorzystania tradycyjnych motywów bajkowych odznaczał się swego rodzaju fragmentarycznością i niekompletnością. W bajeczkach o królewnach, krasnoludkach i zaklętych zwierzętach wyrazistość zasadniczego wątku ulegała jak gdyby rozmyciu, często nie były one zresztą kończone: pozostawały obrazem, cytatem czy aluzją literacką (jak w przypadku jednego z najpiękniejszych wierszy Ratajczaka Kwiaty małej Idy, nawiązującego wyraźnie do znanej baśni Andersena 18). Przyczynę tego stanu rzeczy odnaleźć można, jak się zdaje, w swoistym synkretyzmie poezji dla najmłodszych, w której elementy liryczne i epickie nie zostały wystarczająco jasno rozgraniczone i gdzie najbardziej nawet interesujące opowiadanie może zostać nagle przerwane dla konceptu słownego, kalamburu, zabawnego lub wzruszającego obrazu literackiego. Rozluźnienie rygorów konstrukcyjnych bajeczki łączy się też ze specyficznym przeznaczeniem tekstów tego gatunku. Pamiętać bowiem należy, że utwory te często służyły usypianiu dziecka, wchodząc w ten sposób w poetyckie koneksje z tradycją kołysanki. Kołysanka zaś ze swej natury miała uspokajać i przysposabiać do snu, czemu zdecydowanie nie sprzyjałoby opowiadanie ekscytujących wątków bajkowych w pełnej, rozwiniętej postaci. Z tego też względu wielu tekstom bajeozkowym przypisać można takie cechy, jak: niekonkretność, na-strojOwość czy szczególne wyeksponowanie instrumen-tacji głoskowej, decydującej o meliczności tych utworów. Świat bajeczki mieści się na pograniczu jawy i snu, dziwne postaci i niezwykłe zdarzenia pojawiają się przed zaśnięciem:
„Chodzi, chodzi Baj po ścianie, żółte ma chodaki, niesie dzieciom złote kłosy i czerwone maki.
Baj, baj, baj kaftan krasny ma, baj, a baj na skrzypeezkach gra” 19.
Przytoczony fragment utworu K. Iłłakowiczówny wydaje się charakterystyczny dla opisanej przez Cie-ślikowskiego sytuacji „ukrycia się poety poza słowami”, celowego osłabienia wyrazistości semantycznej obrazu na rzecz „usypiającej” melodii wiersza, kołysankowych zaśpiewów i refrenów. Równocześnie w bajeczkach tego rodzaju zaobserwować można znaczące przesunięcie w strukturze funkcji językowych realizowanych pirzez tekst: osłabiona zostaje znacznie funkcja poznawcza, wzmocniona zaś — fatyczna. Sytuację komunikacyjną bajeczek-zasypianek określić można jako nastawienie na podtrzymanie kontaktu słownego z dzieckiem w atmosferze bliskości emocjonalnej, a także i fizycznej, w której istotna staje -się sama czynność mówienia, w mniejszym zaś stopniu absorbuje to, co się mówi. Stąd znaczące osłabienie rygorów intelektualnych, poddanie się nieskrępowanemu fantazjowaniu i „bzdurzeniu”.
Ważne miejsce wśród wierszy dla dzieci zajmują utwory, których główny temat stanowi sama czynność opowiadania, a także jego produkt — bajeczka, ujmowany w sposób konkretny i w zasadzie analogiczny do dziecięcej zabawki. Tworzą one grupę bajeczek ,. meta tekstowych ’ ’ przedstawiających sposób istnienia i warunki, w jakich przekazywane są teksty tego gatunku.
„Wieczorem, kiedy w lesie siwy mrok zapada,
31