100 Część I, 3: Teoria architektury
lić długość i szerokość projektowanej budowli w planie, a skoro ustali się tę wielkość, należy powiązać proporcje ze stosow-nością, i to w sposób nie budzący w widzu wątpliwości co do eurytmii.
Księga siódma Rozdział piąty
W innych pomieszczeniach, to znaczy w pokojach wiosennych, jesiennych i letnich, a także w atriach i perystylach, starożytni odtwarzali wiernie w swych malowidłach wszystkie zjawiska; albowiem obraz jest wiernym odbiciem tego, co istotnie jest lub być może, a więc ludzi, budynków, okrętów i innych rzeczy, których wyraźne i określone kształty stanowią wzór naśladowany w malarstwie. Dlatego starożytni, którzy pierwsi wprowadzali dekoracje ścienne, naśladowali najpierw różnorodność i układ płyt marmurowych, a następnie bogactwo w odmianach gzymsów i rozmaitych układów klinów. Później doszli do tego, że odtwarzali także kształt budynków, występy kolumn i frontonów. Na miejscach otwartych, jak w eksedrach, korzystając z wielkich wymiarów ścian malowali dekoracje tragedio-we, komediowe lub satyryczne; krużganki natomiast, dzięki ich długości, ozdabiali krajobrazami odtwarzającymi charakterystyczne cechy pewnych okolic: malowano porty, przylądki, wybrzeża, rzeki, źródła, cieśniny morskie, świątynie, gaje, góry, bydło, pasterzy. Gdzieniegdzie zaś na wielkich obrazach przedstawiano wizerunki bogów lub sceny mityczne, jak również i walkę pod Troją lub wędrówki Ulissesa, do wszystkiego czerpiąc wzory z natury. Obecnie jednak malarstwo wzorujące się na naturze nie znajduje uznania; zamiast wiernego oddawania określonych rzeczy maluje się ściany w sposób dziwaczny20. Zamiast kolumn przedstawia się żłobkowane łodygi o powyginanych liściach i zwojach, zamiast frontonów dowolne ozdoby, jak również kandelabry podtrzymujące świątynki; ponad dachy tych świątyń wyrastają z korzeni wraz z wolutami delikatne kwiaty, u pośród nich bez uzasadnienia rozmieszczone są figurki, jak również pnącza dopełnione półfigurkami o głowach ludzkich lub zwierzęcych. Tego wszystkiego ani nie ma, ani być nie może, ani też nie będzie. Bo jakżeż mogą łodygi naprawdę podtrzymywać dach albo kandelabry dźwigać ozdoby frontonu, delikatne zaś i miękkie pnącza siedzące na nich figurki? Jakżeż może z korzenia i łodygi wyrastać coś, co jest na pół kwiatem, a na pół ligurką? Tymczasem ludzie patrząc na te nieprawdziwe obrazy nie ganią ich, lecz znajdują w ich widoku przyjemność, nie zastanawiając się, czy to jest możliwe w przyrodzie. Nowy ten styl doprowadził do tego, że źli krytycy oskarżali dobrą sztukę
0 brak pomysłowości. Sądy zaś ludzkie pod wpływem złego smaku nie umieją już oceniać rzeczy dobrych i pełnych wartości. Nie powinno się uznawać za dobre obrazów niepodobnych do rzeczywistości, choćby nawet były artystycznie wykonane,
1 nie powinno się ich od razu dodatnio oceniać, jeśli nie znajdują uzasadnienia w pewnych prawach i jeśli się sprzeciwają dobremu smakowi.
Tłum. Kazimierz Kumaniecki
1 Vitruvius Pollio De architecłura Jiberi decem. Wyd. F. Krohn. Leipzig 1912. — Przedruk z: Witruwiusz O architekturze ksiąg dziesięć. Przełożył K. Kumaniecki. Warszawa 1956, s. 11 - 12 (f, 1), 13-14 (I, 1), 14-17 (I, 1-3), 19-20 (I, 5 -6), 26-28 (II, 1), 34 (II, 8), 43-45 (III, 1), 46 - 47 (III, 2), 50 (III, 3), 53 -59 (III, 5), 61 (IV, 1) 64 (IV, 2), 82-84 (V, 1), 102 (VI, 1), 104 - 105 (VI, 2), 120-121 (VII, 5).
2 „Quod significat" i ,,quod significatur": sformułowanie funkcji oznaczania (u Witruwiu-sza o marginalnym znaczeniu) przejęte przez współczesną semiotykę.
3 Pisma Pyteosa nie zachowały się.
8 Arystarch z Samotraki, działał ok. 156 p.n.e. Najwybitniejszy krytyk literacki starożytności i gramatyk. W Aleksandrii założył szkołę gramatyki i krytyki literackiej. Dokonał edycji tekstów Homera (dzieląc jego epopeje na 24 pieśni każdą), która stała się podstawą całej późniejszej tradycji tekstowej.
s Arystoksenos z Tarentu, działał ok. 318 p.n.e. Był filozofem ze szkoły perypatetyckiej i słynnym muzykiem. Zachował się tekst jego dzieła o harmonii.
8 Dane biograficzne o Apellesie, Myronie i Poliklecie por. s. 138 - 139, 147 - 148.
7 Hippokrates (ok. 460 - ok. 357 p.n.e.; dożył lat 104) był słynnym lekarzem greckim działającym na wyspie Kos i w Grecji właściwej. Zmarł w Tessalii. Część jego pism zachowała się.
8 Traktat Witruwiusza zadedykowany został Oktawianowi Augustowi.
* To sformułowanie Witruwiusza wskazywałoby — wbrew innym wypowiedziom i wymowie niektórych dzieł — że starożytni znali perspektywę linearną opartą na zasadzie jednego punktu zbiegu linii prostopadłych do powierzchni obrazu. Zagadnienie to było przedmiotem licznych dyskusji naukowych.
10 Termin symmetria po grecku znaczy współmierność i określa harmonię proporcji układu