Szamanizm jest najstarszą tradycją badania rzeczywistości. Jak świadczą o tym znaleziska archeologiczne oraz naskalne, jaskiniowe malowidła, jego korzenie sięgają ponad 40 000 lat wstecz, a więc okresu paleolitu, a zarazem początków gatunku homo sapiens. Specjalnie nie mówię, iż jest to religia lub tradycja religijna, chociaż wielu badaczy tak to określa. Jeśli zdefiniujemy religię jako zespół czy też system wierzeń, to wówczas szamanizm może znaleźć się w obrębie tej definicji. Wspólnym i spajającym elementem będzie tutaj wiara w istnienie duchów, duszy i całej klasy bytów niedostrzegalnych w normalnej, fizycznej rzeczywistości. I rzeczywiście szamanizm lub wynikający z niego animizm dla wielu ludzi, grup, plemion faktycznie jest religią. Jednak wierzymy także i w to, że woda jest mokra, lecz fakt ten rzadko bywa zaliczany do sfery religii. Chcę przez to podkreślić, że wszelkie klasyfikacje, czyli szufladkowanie, może sprowadzić nasze myślenie, pojmowanie i percepcję w zbyt wąskie korytarze postrzegania, które bywają ograniczone pierwotnym wartośdująco -— jakościującym sądem (na przykład pospolity ciąg skojarzeń związany z określeniem: ludy prymitywne lub zgoła: prymityw).
Szamanizm jest zatem najstarszą formą religijnego postrzegania świata, wspólną dla całej ludzkości. Nie ma na naszej planecie Ziemia miejsca, gdzie nie byłby on obecny. Czas jego trwania w porównaniu do najstarszych religii, czy zorganizowanych form kultu religijnego jest wielokrotnie dłuższy. Istnieje wiele zasadniczych form będących rdzeniem szamanizmu, które są niemal takie same bez względu na to, czy dana tradycja pochodzi z Ameryki, Australii, Syberii, Tybetu, Korei czy Japonii. Świadczy to o tym, że szamanizm jest naszym wspólnym, gatunkowym przesłaniem równie starym jak historia ludzkości. Wszystkie religie z niego wypływają i wszystkie noszą w sobie mniej lub bardziej przekształcone elementy szamanizmu. Nie sposób temu zaprzeczyć. Wiele wspólnych dla większości systemów religijnych mitów i wątków ma swoje źródło w szamańskich wierzeniach, rytuałach, obrzędach i praktykach. Być może w trakcie dziesiątek, albo setek tysięcy lat, szamanizm został po prostu zapisany w naszym genotypie i pamięci molekularnej ciała lub w tym, co Jung nazwał nieświadomością zbiorową. Wiele bezspornych faktów i doświadczeń współczesnych ludzi nowoczesnego Zachodu praktykujących szamanizm, wskazuje na to, że tak właśnie jest.
Słowo „szaman” pochodzi z Tunguzji w dalekiej Syberii i oznacza osobę parającą się uzdrawianiem przy udziale pomocnych duchów. W języku tunguskim słowo to oznacza także „tego, który jest podekscytowany, poruszony” i stanowi aluzję do „trzęsienia się” szamana podczas tańca i obrzędu (Kazanowicz, 1924). Niektórzy wiążą je z palijskim (język używany w Indii przed sanskrytem) śamana. To słowo jest w swej etymologii wiązane również z gorącem i wiedzą. Inni badacze wywodzą to słowo od saman, południowego pochodzenia, co oznaczało „ascetyczny” lub kogoś, „kto uprawia umartwianie się”, oraz „nagrzewa się”, panuje nad ogniem3.
Szamańskie uzdrawianie dotyczy zarówno poszczególnych jednostek, jak i całych społeczności oraz środowiska. Szaman jest w stałym lub chwilowym (na własne życzenie) kontakcie z innym wymiarem rzeczywistości, wymiarem ukrytym, który został określony przez Casta-nedę jako rzeczywistość niezwyczajna (w odróżnieniu od rzeczywistości zwyczajnej). Ten drugi wymiar jest przez nas niedostrzegalny w normalnym stanie świadomości. Aby tam dotrzeć lub skontaktować się z innym wymiarem, potrzebny jest odmienny stan świadomości, nazwany przez M. Harnera „szamańskim stanem świadomości” (SSŚ). W tym wymiarze, w „odmiennych światach” znajduje się wiedza, moc i środki stosowane do udzielenia pomocy sobie i innym.
Szamanizm jest nieodrodną częścią natury człowieka, spełnia ludzkie potrzeby na tyle dobrze, że nie uległ zanikowi czy wymarciu przez dziesiątki tysięcy lat, co przecież było (i będzie) udziałem wielu religii. Każdy z nas jest w pewnym stopniu szamanem lub nosi w sobie obraz, pierwiastek czy archetyp szamana. Ciągle obecne są w nas przesądy, fragmenty legend i bajek, przeczucia, intuicyjne wglądy, całe sfery irracjonalności, które stanowią echo szamańskiego sposobu postrzegania świata (lub odczucia numinosum). Każdy z nas może mieć w mniejszym lub większym stopniu dostęp do SSŚ, a poprzez to do innych wymiarów niż nasz „rzeczywisty’ świat. Szaman jest osobą, która wkracza w odmienne stany świadomości (SSŚ) za pomocą stosownych technik czy środków. SSS są indukowane za pomocą monotonnych
Warto tutaj zwrócić uwagę na analogiczny sanskrycki termin tapas, który oznacza zarówno ascezę oraz umartwianie się, jak i gorąc, ogień. Potęga ta-pasu przezwycięża materialne i duchowe ograniczenia i spala je w ogniu poznania Qłigveda: JZ rozpłomienionego Tapas zrodził się porządek i prawda”), co jednak jest możliwe tylko poprzez zastosowanie praktyk ascetycznych.
11