»zmaitych mikserów do lie interesowały go for-Crystals, 1988,przypo-zych wystaw z tamtego t w roku 1988, tymra-h przez artystę CAM.
znaczyć. CAM wprowa-:ończoną muzykę. CAM tlizowałem w studio Dan yać go do wersji stereo, łne miksy, każdy zawie-konstruować ten utwór sać te cztery ścieżki syn-łtwarzaczach dokładnie me w synchronii11.
Icze nienazwana, idea Ir nowy etap w poszu-razu oraz możliwości
>źniej większość swo-ia telewizji jako feno-nego malowania, re-aph Rolfa M. Engela bdsięwzięć o charak-Inego dzieła projek-| projekcje jSlmowe, ji slajdów nazwanej w obrazu, takich jak rtarzanie go.
it: eno -
Paraobrazy. Audiowizualne eksperymenty Briana Eno 475
.^^ przedstawić najnowsze projekty audiowizualne Briana Eno, 0rto wskazać różne konteksty, czasem pozornie odległe i niezwiązane z tkarakterem twórczości artysty Zanim zatem przedstawię założenia jefeklyWykorzystania metod generatywnych, warto na chwilę zatrzyma# $ję przy idei Długiej Teraźniejszości to ona bowiem
może zośtafffólfifeowana jako rodzaj f&ozóftcźhkgo uzasadni^f^la itdzyki, jaką w ostatnim czasie W&Ę Eno, ale takiedfe jego ' ■©©wizualnych eksperymentów. W połowie fet dziewięćdziesiątych wieku, kiedy Eno roiwijał f maźf&afnbien-
mę fil e@)w istotny sposób wpływał rozwój teelmologM komputero-j©0© zainteresowania coraz bardziej sidłały Się ku ponownetóSfe pzeMyśleniu wielu podstawowych „parahsew^^#te|la|ąfp:cl! nasze „wspófeęine” bycia w świecić. Potem zresztą l!no> powie, ,,Jg nie bdr* db sobie może wyobrazić, jak kiedyś mógł pracować ilef, Mh'ć!f’12. !* ®dea muzyki i obrazów w pewnym sensie istnaejąeyA poza fżMiil,, dlatego że nie są ograniczone jakimś punktem! finalnym, momentem, w którym kończy się utwór i zaczyna następny—wypływała z obserw§£f|Jj i refleksji nowojorskich. Kiedy artysta przeniosil się z A®|$i di! Uwip jMfeu, miało to istotny wpływ nie tylko na iafeośczęsie jgp> przygódf |tko‘ gwiazdy pop, wystrojonej *w kfeźoyfete str§jff ale
fekże na zupełnie odmienne postrię^^^^^^^ Warta zacytów^ obszerną wypowiedź artysty, bowiem doskonale tłTOSa^^nąiiego później-szewybóry, cno# bezpośrednio'nie dotyczy muzyki czy: też działalności i^Śtycznej^Jle jest wspomnieniem przełofnl|^^mla niego spotkania znlkófpfiolGią
' Czy pani gospodynię.i
Oczywiście odFzeHą-p^tb miejsc' ,w jakich kiedykolwiek
nńeszkałam. Źróziuniaiem, źe„tu”, w którym żyła, kończyło się za drzwiami wpj śri nwymi jej gędeszkania-; Tovbvłafkaff^:o dziwna mvśl. Moje „tu” obejmuje przynajmniej sąsiedztwo. Później zauważyłem, że młodzi nowojorczycy ze sfer artystycznych są rówiitó lokalni, jeśli chodzi ©“„teraz”. „Teraz” zna-
Cyt. za: D. Driver: Brian Eno: Let There Be Light (www.apple.com/pro/profiles/ data dostępu: 28.06.2010).