53031 margul (5) []

gładzie. Dzień życia Brahmy (i równa mu noc) zwie się kalpą j

sobie tysiąc mahajug. które mniej więcej odpowiadają minuton,^ -Stwórcy, lecz do drugiego boga Trójpostaci. Boga-Zbawicicla Wisz* da Brahmy, ponieważ nasze 12 godzin liczy 720 minut. - Wisznu był tym bliskim ludziom bogiem, serdecznym opieku-

Mahajuga. chodaż przyrównana przez nas do minuty życia |W nem. druhem i pocieszycielem, jakiego potrzebował Hindus, a w my. jest jeszcze potwornie długa: liczy 4 320 000 lat. Podzieleń okresie katastrof—cały kraj. na cztery okresy zwane jugami, o nierównej długości malejąj Jako drugi po Brahmie bóg Trójpostaci przebywa! Wisznu w pel-, Pierwsza juga. zwana kritajugą, trwa 4000 lat boskich, a ze świJJ irej glorii w swym wysokim niebie. Spoczywał wygodnie rozciągnięty zmierzchem, które zawsze stanowią po 1/10 jugi, 4800 lat bosS‘ i» wielogłowym (w ikonografii zawsze dziewięcioglowym) wężu Druga, tretajuga - 3000 lat plus 600 lat, czyli 3600 lat boskich, 1 Ai»*.^{3 s}'°py muskała mu delikatną dłonią małżonka Lakszmi, da, dwaparajuga - 2000 lat (2400) i ostatnia kalijuga -1000 (ji    '^mi,ofci- ^Cia,° ^si?^mu niebieskim odcie-

lat boskich. W sumie mahajuga, czyli cztery kolejne jugi, trwa I2tr> i*®’ⁿ⁰®    ^z*^{0,a szata}- W czterech swych dłoniach trzymaj

lat boskich. Ponieważ zaś rok boski tak się ma do roku ludzkiego* 2 wdziękiem muszlę kwiat lotosu, dysk i maczugę. Z pępka wyrasta!

rok do dnia, więc pomnożywszy 12 000 lat boskich mahajugi pj* ^c“ ^na.^w^^{iej dru}8)^{ltwiat na}J‘^Iór^’^m Spl 360otrzymaray 4 320000 łat ludzkich mahajugi.    1 *** ^dosf^^h ^rogłowego Brahmę. W tensposób.Bóg-

Rachunek lat boskich życia Brahmy przedstawia się imponuj* ^Vórcą t^rasfal z Boga-Zbawicrela r chocraz piżewyzszał go długo-:

Ale taki błogostan i beztroskie kołysanie się na wielogłowym •ężu-rumaku nie dawało Wisznu całkowitego zadowolenia. Miał on serce tak wielkie i tak gorąco kochające ludzi, że się nie wahał niby władca łaskawy porzucać swój niebiański majestat i schodzić na świat w cielesnej powłoce, by czynić sprawiedliwość na ziemi. Zniżał się do kształtów zwierzęcych lub człowieka, gdy tylko ludzkość potrzebowała pomocy.

mahajuga (minuta Brahmy) = 4800 + 3600 + 2400 + 1200 = 12fl( lat boskich (krita- + treta* + dwapara- + kalijuga). kaipa (dzień pj. dobowy ew. noc półdobowa Brahmy) = 1000 mahajug = 12 0000(1 lat boskich, parabrahma (rok Brahmy) = 720 kalp = 8 640 000 OK lat boskich, życie Brahmy = 100 lat Brahmy = 864 000 000 000* boskich i 864 000 000 000 x 360 = 311040 000 000 000 lat ludzki* czyli 311 bilionów i 40 miliardów lat.

d, samobytny, niezmienny Duch, wszystkich stworzeń Pan, Wszech-rządca Przyrody, która Moim jest tworem, jednak - mocą Mej boskiej twórczej Potęgi, raz po raz wcielam się na ziemi. Zaprawdę, o Bharafo, gdy sprawiedliwość upada, a nieprawość górę bierze, wówczas przychodzę na ziemię Ja Sam; dla ochrony sprawiedliwych, dla zagłady nieprawość czyniących, dla utrwalenia Dharmy, w różnych

Dla ludzi jest całkowide obojętne, w którym dniu czy roku Bral "_w Bkgawdgicie, czyli Pieśni Wzniosłego, zawartej w szóstej my wypadnie im żyć. Kalpy i parabrahmy stanowią tak długie oto narodowej epopei indyjskiej, MMharacie, tak się zwierza sy, że w porównaniu z nimi nawet tysiąclecia ludzkie schodzą do r* _wisznu ze swej misji: „Choć narodzinom jam nie podległy, ni śmier-du mgnień. Można tylko podać, w jakim czasie w obrębie mini*

Brahmy, czyli mahajugi, znajduje się teraz nasz świat. Otóż znaj* jemy się teraz w świecie kalijugi, rozpoczętej 17 lutego 3102 r. pau wraz ze śmiercią wielkiego bohatera indyjskiego, wcielenia Wisz®,

Kriszny. A to już nie jest obojętne, w której judzę żyjemy. Kritajup odpowiada szczęśliwemu wiekowi, tretajuga i dwaparajuga przyj*

dają na okres stałego pogarszania się stosunków ziemskich, a kaljffr wiekach przychodzę Ja Sam'* (w przekładzie W. Dynowskiej, Mad ga to czasy upadku kultury i obyczajów. Wkraczanie przez ludzko! ras 1957, pieśń 4, wiersz 6-S).

W kalijugę każe Hindusom oczekiwać coraz to gorszych perspektyw'    Dziewięć wielkich zstąpień-a watardw ma już Wisznu za sobą, dzie-l

2 to na 1200 lat boskich, czyli 432 000 lat ludzkich, a więc na cale dl* siąre czeka jeszcze ludzkość, gdy spadnie ona na dno nieprawości. A gie 432 tysiąclecia.    wtedy dobiegnie końca zła kalijuga, w której teraz żyjemy, i nastanie

Jakiż stosunek z ludźmi mógł łączyć tego przepastnie dlugowie<t nowa mahajuga, nowa minuta Brahmy ze szczęśliwą kritajugą. nego boga Brahmę, którego sto lat żyda oznaczało całkowity c& Po raz pierwszy Wisznu uszczęśliwił świat swoim zstąpieniem na trwania wszechświata, a którego minuta życia ciągnęła się 4 320 # ziemię w postaci Mutsji, to jest Ryby. Satapathabrahmm, traktat naszych lat? Toteż uczucia wyznawców kierowały się nie do Boft teologiczny powstały być może około 1000 roku p.n.e., łączy Wisz-

66